Morawiecki o czternastej emeryturze: "Zrobię wszystko, aby była co roku"

Czternasta emerytura będzie wypłacana w kolejnych latach? Morawiecki złożył deklarację

Trzynastki i czternastki to dodatki dla seniorów wprowadzone przez rząd Zjednoczonej Prawicy. O ile wypłata tych pierwszych jest zagwarantowana w ustawie, to kwestia przyznawania tych drugich nie została umocowana prawnie na stałe.

Według pierwotnych deklaracji czternasta emerytura miała być świadczeniem jednorazowym. Dodatek trafił do seniorów w listopadzie 2021 r., a politycy partii rządzącej przekonywali, że w kolejnych latach nie przewidują takiego wsparcia.

Nagły zwrot narracji nastąpił na początku tego roku. Z zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego i minister rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg wynika, że czternaste emerytury trafią do Polaków na przełomie sierpnia i września 2022 r.

W związku z szalejącą inflacją, która według analityków może wyhamować dopiero w przyszłym roku, pojawiają się spekulacje, czy rząd po raz kolejny zdecyduje się wesprzeć seniorów. Takie pytania zadał premierowi Mateuszowi Morawieckiemu "Super Express".

Szef rządu złożył Polakom deklarację. - Bardzo chciałbym, by 14. emerytura była co roku i zrobię wszystko, by tak się stało - oznajmił. Dodał, że rząd "pamięta o potrzebach najmniej zamożnych Polaków" i wszystkie podejmowane działania "dowodzą, że nie są to tylko puste słowa".

Czternastka dla 9 mln osób. Nie wszyscy emeryci dostaną dodatek

Czternasta emerytura wynosi dokładnie tyle samo, co emerytura minimalna (w 2022 r. - 1338,44 zł brutto). Pełną kwotę otrzymają seniorzy, których regularne świadczenie pobierane co miesiąc nie przekracza 2,9 tys. zł brutto.

Czternastka osób, które dostają więcej zostanie pomniejszona zgodnie z mechanizmem "złotówka za złotówkę". W rezultacie niektórzy nie otrzymają dodatku wcale, o czym pisaliśmy szczegółowo w tym artykule. Według wstępnych wyliczeń rządu w tym roku czternasta emerytura trafi do 9 mln osób.

Jak emeryci powinni reagować na inflację? Morawiecki radzi

W trakcie rozmowy z "SE" Mateusz Morawiecki wskazał również, co w obliczu wysokiej inflacji powinni zrobić emeryci, którzy posiadają oszczędności. - Gorąco zachęcam do obligacji antyinflacyjnych. Mamy czteroletnie i dziesięcioletnie obligacje antyinflacyjne, które już po pierwszym roku chronią przed inflacją, a nawet dają dodatkowy zysk powyżej inflacji - tłumaczył.

Premier dodał, że dla osób, które nie chcą inwestować pieniędzy na tak długi okres, przygotowano nowe obligacje. Wspomniał m.in. o "jednorocznych obligacjach na poziomie stopy referencyjnej NBP, czyli znacznie powyżej dotychczasowego oprocentowania". - To bardzo dobre warunki - przekonywał.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Ważna zmiana w Kodeksie pracy. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji

• Porażające znalezisko w zbombardowanym Mariupolu. W piwnicy znaleziono ponad 200 zwłok

• Szef ukraińskiego wywiadu potwierdził doniesienia o chorobie Władimira Putina. "Ma jeszcze kilka lat"

Źródło: interia.pl, PAP