Mężczyzna zginął pod pociągiem. Jego syn dostał oburzające pismo od PKP Intercity
Syn pewnego mężczyzny po kilku latach od śmierci swojego ojca otrzymał kolejny, niespodziewany cios. Jego ojciec zginął pod pociągiem, a on otrzymał zaskakujące wezwanie od PKP Intercity. Przewoźnik domagał się od niego zwrócenia poniesionych kosztów, sprawę skomentował już rzecznik PKP Intercity.
Zginął pod pociągiem, jego bliscy otrzymali wezwanie do zapłaty
Szokującą historię opisało Radio Wrocław. Do rodzinnej tragedii doszło trzy lata temu na peryferiach Legnicy. To właśnie tam ojciec mężczyzny, zmagający się z problemami psychicznymi, zginął pod pociągiem. Rodzinie ledwo udało się uporać z dramatem, a tymczasem otrzymali zaskakujące pismo od PKP Intercity. Przewoźnik chciał zwrotu poniesionych kosztów.
ZOBACZ: Znaleźli cztery ciała. Policjanci wydali list gończy za obywatelem Ukrainy
Nie żyje polska dziennikarka. "Trudno pogodzić się z myślą, że odeszła"PKP Intercity domagało się od rodziny zmarłego zapłaty
Trzy lata po ogromnej tragedii rodzina mężczyzny niespodziewanie dostała list, którego nadawcą okazało się być PKP Intercity. Wskazano w nim, że przewoźnik domaga się od syna zmarłego zwrotu poniesionych kosztów. Kwota na piśmie zwalała z nóg. Jak podaje Radio Wrocław, rachunek od PKP wynosił 3906 zł.
ZOBACZ: Wiadomo, kim są mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami zawalonej hali. Wyjątkowo smutne informacje
Rodzina zmarłego otrzymała rachunek na 3906 zł od PKP Intercity
Syn zmarłego mężczyzny otrzymał od PKP Intercity wezwanie do zapłaty w związku z poniesionymi kosztami. Przewoźnik miał tutaj na myśli koszty zorganizowania komunikacji zastępczej, które oszacowano na 3906 zł.
Mój syn się do tej pory z tym nie uporał. On też chodzi do psychologa i też próbuje z tym jakoś walczyć. I teraz to jest takie rozdrapywanie ran. A za chwilę będzie tak, że PKP Intercity obciąży go następnymi jakimiś kolejnymi rachunkami, no bo znaleźli sobie jakiegoś głupiego jelenia. Nie zapłacimy ani złotówki – powiedziała była partnerka tragicznie zmarłego mężczyzny.
Sytuacja oburzyła nie tylko rodzinę zmarłego mężczyzny, ale i rzecznika PKP Intercity. Jak się okazuje, działanie przewoźnika zaskoczyła jego samego, jednak dodał, że najprawdopodobniej źle zadziałały tu wewnętrzne procedury. Maciej Dutkiewicz przeprosił i zapewnił, że nie ma żadnej konieczności uiszczania opłat.
Takich wezwań do zapłaty za różne rzeczy jest bardzo dużo. To są wezwania np. za obrzucenie pociągu kamieniami. Przepraszamy za to, co się stało. Wyciągnęliśmy wnioski. Postaramy się jak najszybciej naprawić ten błąd wynikający z procedury – zaznaczył w rozmowie z Radiem Wrocław rzecznik PKP Intercity.
Maciej Dutkiewicz zaznaczył, że takimi “rachunkami” powinni być obciążani sprawcy kolejowych wandalizmów. Zapewniono o wycofania się z postępowania egzekucyjnego PKP Intercity. Przedstawiciele spółki chcą też osobiście spotkać się z synem zmarłego mężczyzny, by przeprosić go za zaistniałą sytuację.
Natychmiastową pomoc uzyskasz w jednym z Ośrodków Interwencji Kryzysowej (OIK), które znajdują się w każdym mieście. Otrzymasz tam zarówno pomoc psychologiczną, prawną, jak i materialną. Jeśli czujesz, że dzieje się coś złego u bliskiej ci osoby, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i podaj jak najdokładniejsze informacje na temat tego, gdzie znajduje się ktoś, kto potrzebuje pomocy.
Jeśli jesteś w kryzysie i potrzebujesz pomocy, zadzwoń pod jeden z wielu darmowych telefonów zaufania:
- 116 111 – telefon zaufania dla dzieci i młodzieży
- 116 123 – Kryzysowy Telefon Zaufania
- 800 70 22 22 – całodobowy telefon dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym.