Kuriozalne słowa Magdaleny Ogórek po debacie w TVP. Internauci szybko sprowadzili ją na ziemię
W poniedziałek 9 października odbyła się debata wyborcza na antenie TVP. Po jej zakończeniu w mediach pojawiło się wiele komentarzy i ocen. Swój głos zabrała między innymi Magdalena Ogórek, której wpis na temat wystąpienia Donalda Tuska wywołał burzę i liczne riposty internautów. Nie mieli dla niej litości.
Debata 2023 na ustach wszystkich Polaków
Debata wyborcza 2023 odbyła się w poniedziałkowy wieczór w studio ATM w Warszawie, ostatecznie bez udziału publiczności. Sympatycy poszczególnych partii towarzyszyli jednak swoim kandydatom przed siedzibą studia oraz w drodze na sam program.
Podczas trwającego programu internauci na bieżąco oceniali zachowanie biorących w niej udział kandydatów. Wielu odbiorców bardzo pozytywnie oceniło występ Szymona Hołowni. Oberwało się natomiast dwóm największym rywalom - Donaldowi Tuskowi oraz Mateuszowi Morawieckiemu, którzy podczas programu notorycznie wymieniali się nawzajem uszczypliwościami i złośliwymi komentarzami. Wielu rodaków było rozczarowanych taką ich postawą.
Burza po debacie w TVP, komentarze Polaków nie pozostawiają złudzeń. "Nikt tak dużo nie mówił"Magdalena Ogórek skomentował występ Donalda Tuska
Tuż po debacie, "Wiadomości" TVP oczywiście jako zwycięzcę programu wskazały Mateusza Morawieckiego. Każda z poszczególnych partii z kolei uznała, że wygrał akurat jej kandydat.
Postawę Donalda Tuska ochoczo komentowali prawicowi dziennikarze. Swój głos zabrała również pracownica TVP, Magdalena Ogórek, która w mediach społecznościowych napisała: "Tusk tak zawalił pierwsze pytanie w debacie, że nie ma czego zbierać. Na drugim się nie podniósł. Do tego wymiętolona kartka w ręce. Trzecie pytanie - budowa zdań jak z podstawówki lub książki 'Szczerze'. Masakra".
Internauci natychmiast skontrowali jej wypowiedź lawiną komentarzy. - Nie wstyd Pani? Jak Pani zrobiła karierę to temat nie budzący wątpliwości ale wypowiadać się na tematy o których nie ma Pani wiedzy jest bardzo słaby - odpowiedziała jej jedna z internautek, na co Ogórek szybko odpisała: "Jedno wiem na pewno: w analogicznej debacie w 2015 r. byłam od Tuska x100 lepsza".
Internauci bezlitośni dla Ogórek
Pod wpisami Ogórek pojawiło się mnóstwo nawiązań do jej bardzo niskiego wyniku w wyborach prezydenckich 2015, kiedy jako kandydatka startująca z list SLD otrzymała zaledwie 2,38 proc. głosów (353 883) i ostatecznie zajęła piąte miejsce w wyborach.
"Obrończyni dobrego imienia PiS weszła do akcji, witamy!", "Pani Magdo, czy nie ma Pani czasami ochotę odpocząć? Czy to dopiero po kampanii?", "Powiedzcie tej pani, że Tusk nie brał udziału w tamtych wyborach. P.S. 2 proc. jej wyborców nie mogło się mylić" - to tylko kilka z komentarzy pod wpisem Ogórek.
