Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Społeczeństwo > Ksiądz nawet się nie krył. Wierni nie mogli uwierzyć w to, co słyszą
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 28.03.2024 08:16

Ksiądz nawet się nie krył. Wierni nie mogli uwierzyć w to, co słyszą

kościół msza św.
Fot. Facebook/Parafia św. Wojciecha w Koninie (zdj. ilustracyjne)

Wielkie poruszenie w sieci wywołało ostatnio nagranie z mszy św. w Świdniku (woj. lubelskie). Słychać na nim, jak prowadzący nabożeństwo ksiądz dość jasno wypowiada się na temat nadchodzących wyborów samorządowych. Kapłan nie kryje się ze swoimi poglądami i wskazuje, na jakich kandydatów przykładny katolik nigdy nie powinien głosować. Część komentujących krytykuje taką postawę, wskazując, że na ambonie nie ma miejsca na nachalną agitację wyborczą.

Wybory samorządowe 2024. Ksiądz ze Świdnika instruuje wiernych ws. głosowania

Zgodnie z obowiązującym porządkiem, Kościół powinien trzymać się raczej z dala od polityki i nie angażować w opowiadanie po jakiejkolwiek stronie toczącego się wokół niej ogromnego sporu. Oczywiście, sama instytucja nie działa w próżni, jednak jej zadaniem jest przede wszystkim działanie ponad podziałami. Niestety, w naszym kraju rola ta jest często bardzo marginalizowana.

O tym, że niektórym kapłanom ciężko jest powstrzymać się przed aktywnym uczestniczeniem w politycznym życiu przekonaliśmy się niejeden raz, m.in. dzięki działalności o. Tadeusza Rydzyka. Toruński redemptorysta wyjątkowo nie kryje się ze swoimi poglądami i z chęcią pojawia się w otoczeniu polityków tylko jednej opcji, niekiedy atakując z ambony ich przeciwników.

To jednak nie jest wyjątek od reguły apolityczności duchownych, bowiem przykładów takich jest więcej, a zwłaszcza teraz, gdy stoimy przed kolejnym wyborem. 7 kwietnia Polacy pójdą do urn, by wybrać władze samorządowe. Druga tura wyborów samorządowych odbędzie się natomiast 21 kwietnia. W kościele w Świdniku postanowiono zatem “odpowiednio przygotować” do tego wiernych.

Te urodziny zapamięta na długo. Wszystko zarejestrowały kamery

Agitacja wyborcza prosto z ambony

Budzące ogromne poruszenie w sieci nagranie z jednej ze świątyń na Lubelszczyźnie ukazało się na platformie X (dawniej Twitter). Słychać na nim, jak prowadzący mszę św. kapłan instruuje parafian, na kogo absolutnie nie powinni oddawać swojego głosu w kwietniowych wyborach samorządowych.

Ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi biskupi przypominają, że katolikowi nie wolno głosować na partie polityczne i na kandydatów, którzy są za aborcją, eutanazją oraz za in vitro. To znaczy na tych, którzy są za zabijaniem. Jest to nie do pogodzenia z sumieniem, w którym każdy człowiek ma wpisane prawo Boga "nie zabijaj", "życie od poczęcia do naturalnej śmierci - mówi ksiądz.

Nagranie ze świątyni wywołało burzę w komentarzach

Jak już wspomniano, film wywołał wiele kontrowersji, a komentujący go internauci w znacznej większości nie kryli swojego oburzenia. Jak wskazywali, kapłan dopuścił się czystej agitacji wyborczej. Ich zdaniem było to skandaliczne z uwagi na fakt, że słowa padły w świętym miejscu, a dokładnie na ambonie.

Kościół nie może uczestniczyć w polityce, tym bardziej mówić na kogo mamy głosować lub nie - zauważyła jedna z kobiet.

Inne wypowiedzi były jeszcze bardziej dosadne i wprost mówiły o “mentalnym średniowieczu” oraz “równoległym świecie”. Niektórzy, na przekór, stwierdzili z kolei, że takie sytuacje ich cieszą, bo stanowią “akcelerator laicyzacji”.

Pośród komentarzy znalazły się również i te, niewidzące niczego niewłaściwego w zachowaniu księdza, a nawet zachęcające do rozpowszechniania takich informacji w pozostałych kościołach, jako elementu nauczania Kościoła katolickiego.

Źródło: X, o2.pl