Kolej sparaliżowana na południu Polski. Duże opóźnienia pociągów
Podróżujący na południu Polski muszą mierzyć się ze znacznymi opóźnieniami pociągów. Chodzi m.in. o Małopolskę, Podkarpacie i Dolny Śląsk. Powodem opóźnień na Podkarpaciu jest oblodzona sieć trakcyjna, gdzie kolejarze muszą skuwać lód.
Trudne warunki dla podróżujących
Śnieg nie daje się we znaki tak jak w poprzednich dniach, natomiast to właśnie dzisiaj kolejarze mierzą się ze sporymi utrudnieniami. Na Dolnym Śląsku dochodzi do kilkugodzinnych opóźnień pociągów. Problem występuje także w województwach małopolskim, podkarpackim i lubuskim.
Od poniedziałku w Biedronce wyjątkowe produkty. Klienci będą walić drzwiami i oknamiPowodem najczęściej oblodzona sieć trakcyjna
Niskie temperatury nie opuszczają Polski, co skutkuje znacznymi utrudnieniami w podróżach pociągami. Złe warunki atmosferyczne skutkują w wielu miejscach oblodzoną siecią trakcyjną. Dodatkowo pojawiają się utrudnienia w postaci awarii taboru i trwające prace serwisowe.
Na Wrocław Główny pociągi docierają nawet z kilkugodzinnym opóźnieniem
Problemy dotyczą wielu połączeń na terenie całej południowej Polski. W komunikacie cytowanym przez TVN24 PKP informuje, że w poniedziałek „w związku z przerwą w ruchu pociągów spowodowaną uszkodzeniem sieci trakcyjnej na szlaku Lubin - Rudna Gwizdanów”, pociągi kursują pomijając przystanki Lubin i Legnica.
Najdłużej w województwie lubuskim czekali z kolei podróżujący pociągiem IC „Wawel” relacji Przemyśl – Berlin. Mieli utknąć na kilka godzin na stacji w Rzepinie.
Jak powiedział dla PAP rzecznik prasowy PKP Intercity Cezary Nowak, opóźnienia pociągów na Podkarpaciu do stacji Przemyśl wynikają z przerwą w ruchu na odcinku między Przeworskiem a Łańcutem. Powodem są po raz kolejny intensywne opady śniegu i marznącego deszczu, powodujące oblodzenie.
Źródło: TVM24, PAP