Kobieta z rocznym dzieckiem wjechała pod pociąg. Lądował śmigłowiec LPR
Dramat na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Sierakowie Śląskim. W piątek samochód osobowy, którym podróżowała 28-letnia kobieta wraz z rocznym dzieckiem, wjechał wprost pod towarowy pociąg. Na miejscu pracowały wszystkie służby. Konieczna była interwencja Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Policja przekazała szczegóły i pokazała wstrząsające zdjęcia z miejsca zdarzenia.
Sieraków Śląski. Dramat na niestrzeżonym przejeździe kolejowym
Do zdarzenia doszło w piątek 9 sierpnia po południu. Szczegóły przekazali policjanci z Lublińca. Do służb po godzinie 15.30 wpłynęło zgłoszenie o wypadku z udziałem samochodu osobowego, do którego doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Sierakowie Śląskim. Auto zderzyło się z pociągiem towarowym. Wjechało wprost pod maszynę. Policja opublikowała wstrząsające zdjęcia z miejsca zdarzenia, które pokazują skale zniszczeń.
Osobowy opel w starciu z pociągiem został dosłownie zmiażdżony. Policjanci, którzy pojawili się na miejscu zastali dramatyczny widok. Samochodem w momencie zdarzenia podróżowała 28-letnia kobieta wraz z rocznym dzieckiem.
Nie żyje znana posłanka KO. Rafał Trzaskowski pożegnał ją w poruszających słowachAuto wjechało wprost pod pociąg. 28-latka zabrana śmigłowcem LPR
Policjanci wstępnie ustalili, że 28-letnia kierująca oplem, która podróżowała z rocznym dzieckiem, z nieznanych na ten moment przyczyn, wjechała na torowisko wprost pod pociąg. Dokładne okoliczności będą wyjaśniane.
Na miejscu pojawiły się załogi ratownictwa medycznego, które udzieliły kobiecie pierwszej pomocy. Jej stan był na tyle poważny, że lekarz zdecydował o szybkim przetransportowaniu do szpitala. Kobieta była nieprzytomna. Na miejsce wypadku zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał 28-latkę do szpitala.
Policja przekazała, że roczne dziecko, z którym podróżowała 28-latka, nie odniosło w tym wypadku widocznych obrażeń. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Maluch trafił jednak do szpitala na obserwację.
Policja wyjaśnia okoliczności wypadku. Mundurowi opublikowali dramatyczne zdjęcia
Policjanci z Lublińca będą teraz wyjaśniać szczegółowe okoliczności i przyczyny tego wypadku. Chwilę po zdarzeniu ruch pociągów w tym rejonie został zablokowany na czas pracy służb. Swoje działania prowadzili również strażacy.
ZOBACZ: Koszmar o poranku, mężczyzna zginął na torach. W akcji wiele służb
Policja przekazała, że minionej doby w Polsce doszło do 76 wypadków drogowych. Zginęły w nich 2 osoby, a 88 zostało rannych.
