Kiedy przyjdą przymrozki? IMGW: są bliżej niż myślimy
Przymrozki w obliczu wrześniowej letniej aury wydają się odległą wizją. Meteorolodzy IMGW ujawnili, kiedy termometry pokażą najpewniej wartości poniżej 0. Te daty są bliżej, niż mogłoby się wydawać. Wiadomo również, co ze śniegiem. Niektórzy będą załamani.
Już niedługo nadejdą przymrozki, synoptycy IMGW zabrali głos
Długoterminowa prognoza pogody odpowiada na ważne pytanie: kiedy przymrozki? Eksperci IMGW postanowili sprawdzić modele meteorologiczne i poszukać odpowiedzi na wątpliwości, kiedy trzeba będzie sięgnąć po płaszcze i ciepłe swetry.
Wrzesień jest wyjątkowo ciepły i wszystko wskazuje na to, że pobity zostanie rekord ciepła. Tak gorąco w 9. miesiącu roku nie było, odkąd rozpoczęto pomiary. Anomalia nie będzie trwać jednak wiecznie. Przymrozki zbliżają się wielkimi krokami i część Polski przypomni sobie o jesieni, a nawet zimie już na początku października.
Katarzyna Cichopek wyjaśnia, że jej syn wcale nie dokonał coming outuJest data, synoptycy ocenili kiedy przyjdą przymrozki
Przymrozki, zgodnie ze wstępnymi prognozami IMGW, mają po raz pierwszy nawiedzić Polskę w okresie od 9 do 15 października. - Nieubłaganie zbliżamy się do dni z ujemną temperaturą powietrza - przekazali synoptycy IMGW.
Nagła zmiana pogody przyniesie ze sobą jesienne mgły. To za zasługa faktu, że temperatura gwałtownie spadnie, a zbiorniki wodne nadal będą rozgrzane po letniej aurze. Na początku października prognozowane są jeszcze temperatury sięgające 23 stopni Celsjusza.
Przymrozki przewidziane na 41. tydzień roku nie obejmą jednak całego kraju. Termometry na Pomorzu nie będą wskazywać temperatur poniżej zera aż do listopada. Niemniej mieszkańcy centralnej i zachodniej części kraju muszą przygotować się na przywitanie pierwszych powiewów zimy. Eksperci IMGW zabrali głos również w kwestii tegorocznych opadów śniegu. Jedno jest już niemal pewne.
Kiedy spadnie śnieg?
Przymrozki to jedno, ale czy Polacy mogą liczyć na białe święta? Do końca roku niemal nie będzie padał śnieg. IMGW wskazuje, że jeśli gdzieś nastąpią opady śniegu, to będą one sporadyczne i będą miały charakter wybitnie lokalny.
Niemniej to nie znaczy, że w czasie zimy 2023/2024 nie spadnie śnieg. Na biały puch poczekać będziemy musieli jednak aż do następnego roku. Dopiero od stycznia 2024 szanse na to, że spadnie śnieg, stają się bardziej realne.
Źródło: IMGW, natemat.pl
