Katastrofa samolotu, nie było szans na ratunek dla pilota. ”Wspaniały człowiek”
To miał być standardowy, rekreacyjny lot, zakończył się tragedią. 75-letni pilot zginął w katastrofie samolotu, do której doszło w niedzielę o poranku w Lipowej niedaleko Żywca (woj. śląskie). Maszyna runęła w dół i uderzyła w ziemię, chwilę później stanęła w płomieniach. Bliscy pana Bogusława nie mogą otrząsnąć się z tej tragedii, pożegnali go w poruszających słowach.
Tragedia pod Żywcem, nie było szans na ratunek dla pilota
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę, 21 lipca, w miejscowości Lipowa (pow. żywiecki). 75-letni pilot właśnie wykonywał rekreacyjny lot samolotem J-1 Prząśniczka. Niestety, około godz. 9 świadkowie zobaczyli, jak maszyna uderza o ziemię i staję w płomieniach. Nie było szans na ratunek.
Dramatyczna sytuacja turystów. Gigantyczna chmura pyłu, odwołano lotyKatastrofa samolotu w Lipowej
W katastrofie samolotu pod Żywcem zginął pilot. Na miejscu niezwłocznie zjawiły się służby, jednak na pomoc dla 75-latka było już za późno. Jego maszyna doszczętnie spłonęła.
ZOBACZ: Ukradł pieniądze po mszy. Jego nietypowa prośba po zatrzymaniu zaskoczyła księdza
Przyczyny tragedii ustalają biegli z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Na ten moment nie jest wiadomo, dlaczego maszyna runęła w dół. Ci, którzy znali 75-letniego pilota, nie mogą pogodzić się z jego stratą. Pod informacją o jego śmierci pojawiła się lawina komentarzy.
Znajomi żegnają zmarłego pilota. ”Wspaniały człowiek”
Jak informuje portal dlapilota.pl, w katastrofie samolotu zginął Bogusław Chachlowski. Bliscy i znajomi pilota mówią o nim w poruszających słowach. Wiele osób przekazało wyrazy współczucia dla rodziny 75-latka.
Wspaniały człowiek, pilot, modelarz, motocyklista... – napisał jeden z internautów.
Nie mogę w to uwierzyć, wyrazy współczucia dla całej rodziny; Fantastyczny kolega, pasjonat, zawsze służył pomocą, dobrą radą, dziękuję Boguś za wszystko – pisali kolejni.
Jeden z wpisów szczególnie łapie za serce.
Boguś był naszym ojcem, był naszym bratem. W nim płynęła ta sama krew, to samo DNA. Naprawdę ciężko unieść tę rozłąkę, ale jeżeli Bóg tak zdecydował, to niech lata i nosi braci lotników. Niech patrzy na nas z góry – napisano w mediach społecznościowych.
ZOBACZ: Są wyniki sekcji. Znalezione ciało należy do Jacka Jaworka?
