Groził Jerzemu Owsiakowi. Porażające, co policja odnalazła w jego mieszkaniu
Mimo iż od 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy minęło już kilka dni, Jerzy Owsiak przekazał kolejne niepokojące informacje. Szef WOŚP po raz kolejny ujawnił groźby śmierci, jakie otrzymał pod swoim adresem. Policja na bieżąco monitoruje sytuację. Służby właśnie ujawniły, co odnaleziono w mieszkaniu 60-latka, który groził Owsiakowi. - Nietrudno wyobrazić sobie, do jak tragicznego zdarzenia mogło dojść, gdyby nie zdecydowana reakcja policjantów - podkreślono.
Policja ujawniła co znaleziono w mieszkaniu mężczyzny, który groził Owsiakowi
Jerzy Owsiak poinformował w ostatnich dniach o kolejnych groźbach śmierci, jakie otrzymał pod swoim adresem. Jedna z osób miała zapowiedzieć "zamach" z wykorzystaniem granatów i karabinu szturmowego. Sytuacja działa się w czasie, gdy swoją kontrolę poselską w siedzibie WOŚP w Warszawie próbował przeprowadzić poseł PiS Janusz Kowalski. Owsiak przekazał szczegóły w swoich mediach społecznościowych.
Dzisiaj pan poseł Janusz Kowalski przyjechał do Fundacji w ramach, dla nas abstrakcyjnej, kontroli poselskiej. W 3. minucie jego wystąpienia, transmitowanego na żywo w Telewizji Republika, odbieramy telefon z informacją: „jestem w posiadaniu karabinu szturmowego i dwóch granatów, jutro o 17:00 dokonam zamachu na Jurka Owsiaka, proszę mu przekazać, że wystrzelam całą jego rodzinę”. Zgłosiliśmy to na policję - napisał Owsiak.
Szef WOŚP w ostatnich dniach przy okazji 33. Finału otrzymywał wiele tego typu gróźb. Policja zatrzymała kilka osób. Mundurowi ujawniają wstrząsające szczegóły. W mieszkaniu jednego z zatrzymanych odnaleziono bardzo niepokojące przedmioty.
Czas tylko dzisiaj do końca dnia. Kto nie zdąży, to zapłaci więcej za prąd Katastrofa samolotu w USA. Nie żyje Polka, podróżowała z córką. "Pojechałem je odebrać"Groził Owsiakowi pozbawieniem życia, to trzymał w swoim mieszkaniu
Jerzy Owsiak podkreślał w swoim wpisie, że groźby śmierci w ostatnich dniach pod jego adresem są niemal na porządku dziennym. Festiwal zła ma się dobrze - komentował.
Telewizja Republika, jak to ma w zwyczaju, grzeje tematem, więc kolejny telefon sprzed dosłownie chwili od pana, który się przedstawił z imienia i nazwiska, powiedział, skąd dzwoni oraz zadeklarował, że siekierą odrąbie mi głowę - pisał Owsiak. - Ciężko się pracuje, kiedy ciągle sączy się ten nieprawdopodobnie nienawistny hejt i kiedy nikt z Fundacji nie wie do końca, czy nie usłyszy kolejnych gróźb, odbierając telefon ze śmiercią w tle - dodawał.
Policja przekazała, co odnaleziono w mieszkaniu 60-letniego mężczyzny, który groził Jerzemu Owsiakowi. 60-latek usłyszał początkowo zarzut gróźb karalnych, jednak w obecnej sytuacji, zarzuty prawdopodobnie zostaną rozszerzone. Policja ujawnia.
Policja ujawniła wstrząsające informacje
Policja poinformowała, że 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbył się w spokojnej i bezpiecznej atmosferze.
Policjanci zabezpieczali wszystkie wydarzenia organizowane w ramach WOŚP, tak aby każda osoba biorąca w nich udział, mogła czuć się bezpiecznie. Ważnym elementem tych działań była także reakcja na pojawiające się groźby wobec przedstawicieli fundacji - poinformowano.
Policja w całej Polsce w związku z 33. finałem WOŚP odnotowała 14 przestępstw i 24 wykroczenia. Zatrzymano 9 osób.
W zapewnienie bezpieczeństwa zaangażowanych było ponad 20 tys. policjantów. Funkcjonariusze byli wszędzie tam, gdzie potrzebowali nas obywatele. To działania zarówno policjantów prewencji, którzy patrolowali miejsca organizacji koncertów i eventów, aby przeciwdziałać popełnianiu czynów zabronionych, ale także nieumundurowanych policjantów służby kryminalnej, których zadaniem było zatrzymywanie osób, mogących dążyć do zakłócenia bezpieczeństwa i porządku publicznego - przekazano.
Policja ujawniła, że prowadzone jest 15 postępowań przygotowawczych w związku z kierowaniem gróźb karalnych wobec osób związanych z WOŚP. 8 sprawcom przedstawiono zarzuty karne. Służby ujawniły, że podczas zatrzymania jednego z mężczyzn, który w Internecie groził pozbawieniem życia Jerzego Owsiaka, odnaleziono pokaźny arsenał broni.
Policjanci ujawnili kilka sztuk broni palnej, zabezpieczyli kilka kilogramów prochu strzelniczego i rzeczy przypominające granaty oraz świece dymne i hukowe. Znaleziony arsenał zostanie poddany analizie przez biegłego, celem stwierdzenia potencjalnych skutków w przypadku jego użycia i poniesienia odpowiedzialności karnej przez podejrzanego - informuje policja. - Nie trudno wyobrazić sobie do jak tragicznego zdarzenia mogło dojść, gdyby nie zdecydowana reakcja policjantów - podkreślono.
Mężczyzna, u którego znaleziono ten arsenał, usłyszał na razie zarzuty gróźb karalnych, jednak mogą one zostać rozszerzone. Zdecydują o tym wyniki badań biegłych. W grę wchodzi nielegalne posiadanie broni, oraz sprowadzenie zagrożenia dla zdrowia i życia wielu osób - arsenał znajdował się w mieszkaniu w kamienicy.
Jak informuje RMF FM, o mężczyźnie wiadomo, że to ochroniarz. Jerzemu Owsiakowi miał grozić przez internet. Służby dokładnie sprawdzają jego przeszłość.