Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Dwie osoby nie żyją, droga zablokowana. Tragedia w polskiej miejscowości
Krzysztof Górski
Krzysztof Górski 06.11.2024 10:00

Dwie osoby nie żyją, droga zablokowana. Tragedia w polskiej miejscowości

wypadek
Fot. KPP Kluczbork

Tragiczne doniesienia z województwa opolskiego. Na jednej z tamtejszych dróg doszło do wypadku z udziałem samochodu osobowego, którym podróżowało dwóch młodych mężczyzn. Obaj zginęli na miejscu. Lokalna policja przekazała porażające ustalenia.

Tragiczny wypadek w województwie opolskim

Do wypadku doszło w środę, 6 listopada, około godziny 6, na drodze krajowej nr 11 pomiędzy miejscowościami Bąków a Ligota Górna (woj. opolskie). Zderzyły się tam samochód osobowy i ciężarówka. Na miejsce natychmiast ruszyły wszystkie służby, w tym policjanci z okolicznej komendy w Kluczborku, którzy przekazali już wstępne ustalenia.

ZOBACZ: Dramatyczny wypadek szkolnego busa z dziećmi, pojazd przewrócił się na bok. Są poszkodowani 

Dziadek wiózł wnuki, synową i babcię. Wszyscy zginęli tragicznie Tragedia na drodze, nie żyje 41-latka. Droga całkowicie zablokowana, w akcji helikopter LPR

Nie żyje dwóch młodych mężczyzn

Osobowym peugeotem podróżowało dwóch mężczyzn w wieku 28 i 32 lat. Z nieustalonej na tę chwilę przyczyny kierujący osobówką zjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do zderzenia z jadącym na przeciw samochodem ciężarowym - czytamy w komunikacie KPP w Kluczborku.

Niestety, mimo natychmiastowej reakcji służb ratunkowych, życia mężczyzn nie udało się uratować, obaj zginęli na miejscu.

Zginęli obywatele Turcji

Dziennikarzom serwisu nto.pl udało się ustalić tożsamość ofiar. “Byli to obywatele Turcji, którzy mieli adres zamieszkania na terenie Namysłowa, więc tam najprawdopodobniej jechali” - przekazał w rozmowie z portalem aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, oficer prasowy kluczborskiej policji.

Tuż po wypadku DK11 między Bąkowem a Ligotą Górną została całkowicie zablokowana, policja kierowała na objazdy. Utrudnienia w ruchu miały potrwać do około godz. 9. Szczegółowe okoliczności tragedii badają mundurowi pod nadzorem prokuratora.

wypadekwypadek