Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Dramatyczne odkrycie na plaży. Na miejscu zaroiło się od służb
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 07.08.2023 20:45

Dramatyczne odkrycie na plaży. Na miejscu zaroiło się od służb

plaża parawan
Facebook/Ochotnicza Straż Pożarna w Jastarni

Sezon wakacyjny w pełni, a co za tym idzie, z dnia na dzień przybywa niebezpiecznych incydentów nad Bałtykiem. Tragicznie zakończyły się chociażby poszukiwania mężczyzny, który w niedzielę zniknął w morskich falach w Kuźnicy koło Jastarni. Po całej dobie poszukiwań ciało zaginionego znaleziono wyrzucone na plażę. Policja przypomina, by nie wchodzić do wody, gdy nie pozwalają na to pogoda i służby ratownicze.

Polacy nagminnie lekceważą niebezpieczeństwo

Ostatnie dni przynoszą bardzo dynamiczną i bardzo często niebezpieczną pogodę, także nad polskim morzem. Niestety, wiele osób wciąż ryzykuje własnym zdrowiem i życiem i podejmuje się ekstremalnych wyzwań, wchodząc do wody nawet wtedy, gdy zabraniają tego strzegący kąpielisk ratownicy.

- Od dwóch dni media ostrzegają, że szykują się sztormy na Bałtyku i wiatr dochodzący do 90 km/h. (…) Wchodzenie do wody w takich warunkach to skrajna nieodpowiedzialność, wręcz głupota, która zakrawa na próbę samobójczą. Morze w taką pogodę nie wybacza błędów - grzmiał ostatnio w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR w Gdyni.

Wiemy, jak rodzice zaginionej 11-latki dowiedzieli się o losie córeczki. Trudno uwierzyć

Morze wyrzuciło ciało mężczyzny

Mimo tych apeli i pouczeń, do kilku naprawdę groźnych zdarzeń doszło nie dalej jak wczoraj (6 sierpnia) chociażby na Mierzei Helskiej. Najpierw nieopodal Jastarni życie w wodzie stracił 54-letni mężczyzna, później natomiast SAR otrzymał zgłoszenie o zaginięciu w Kuźnicy ojca i jego 16-letniego syna.

O ile nastolatka udało się w miarę szybko wydobyć na powierzchnię i uratować jego życie, o tyle jego ojciec zniknął pod wodą na długie godziny. Jego poszukiwania utrudniły dodatkowo gwałtownie pogarszające się warunki pogodowe i burza. Do poniedziałkowego ranka po mężczyźnie nie było ani śladu. W końcu morze wyrzuciło jego ciało na plażę.

To poszukiwany od niedzieli 51-latek

- Jak poinformował mnie inspektor dyżurny MRCK w Gdyni nad ranem wypłynęło ciało poszukiwanej osoby w Kuźnicy - przekazał w poście na Twitterze Sebastian Kluska.

Informację tę potwierdziła dodatkowo także oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Pucku asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk, która dodała, że informacja o znalezieniu zwłok wpłynęła do jednostki dziś o godzinie 6 nad ranem.

- Policjanci ustalili, że to ciało poszukiwanego w dniu wczorajszym 51-letniego mężczyzny, mieszkańca powiatu włocławskiego - przekazała.

Źródło: Dziennik Bałtycki