Daria Dugina nie żyje. Tragiczna śmierć córki propagatora rosyjskiego imperializmu
W zamachu, do którego doszło wczoraj w godzinach nocnych, życie straciła córka Aleksandra Dugina, nazywanego "mózgiem Putina". Rosjanin jest głównym rewelatorem kremlowskiej propagandy wojennej. Strona ukraińska oficjalnie zaprzecza jakoby miałby mieć co wspólnego ze śmiercią Darii Duginy.
Daria Dugina zginęła w zamachu
Nocą Moskwa nigdy nie śpi. Szczególnie kiedy tamtejsze władze sprawdzają, czy podana Putinowi zupa nie zawiera polonu lub ile nowych rakiet należałby skierować na Zaporoże. Kiedy balujesz u mickiewiczowskiego Senatora, musisz być gotowy na pioruny.
Jak jednak wiadomo, władze rosyjskie niewiele poza służalstwem Puszkina rozumieją. Aż dziw bierze, iż jego imiennik Aleksandr Dugin, ze spokojnym sercem wypuścił samotnie swoją córkę do domu. Według informacji przekazanych przez przyjaciół "mózgu Putina", filozof pierwotnie miał wracać wraz z córką, jednak w ostatniej chwili zmienił zdanie.
Kiedy samochód ruszył, eksplodowała umieszczona w pojeździe bomba. Czasem, zrządzeniem Opatrzności, umierają wszyscy dookoła, zaś główny cel wychodzi bez szwanku. Tak było najprawdopodobniej i tym razem, choć trudno powiedzieć czy cel zamachowców został zrealizowany tylko w połowie.
🇷🇺| ÚLTIMA HORA: Medios rusos informan que la hija de Aleksandr Dugin (uno de los maestros de Putin), Darya Dugina, murió en un atentado con coche bomba hoy en Moscú. No está claro si se trató de un intento de asesinato dirigido a su padre. pic.twitter.com/GIu8acfVpU
— Alerta Mundial (@AIertaMundiaI) August 20, 2022
Daria Dugina miała 29 lat
Na miejscu zginęła córka rosyjskiego filozofa, 29-letnia Daria Dugina. Kobieta była znana ze wspierania działań swego ojca, a więc i całego putinowskiego aparatu państwowego. W jej wypowiedziach można było usłyszeć nie tylko aprobatę dla litery "Z", ale również podważanie ludobójstwa w Buczy.
Cóż jednak innego miałaby mówić propagatorka Wielkiej Rosji sięgającej od Dublina po Władywostok, będącego jedynym ratunkiem dla "zgniłego" zachodu?
W zamachu bombowym pod Moskwą zginęła Daria Dugin, córka filozofa eurazjatyzmu Aleksandra #Dugin a. pic.twitter.com/15M2md7174
— Krystian Jachacy (@KrystianJachacy) August 20, 2022
Putin's Brain ideologist daughter killed in car blast
— SAT TOWN BOY💫 (@BadBoiEmi) August 21, 2022
Daria Dugina was behind in the Land Cruiser when it detonated near Bolshie Vyazomy 20 Aug Acc. to 1 version, blast was meant to kill her father Aleksandr Dugin, ideologist of "Russian world"
The WAR just got Serious 🤝 pic.twitter.com/5jEZbtKQ7T
Aleksander Dugin zabiera głos
Aleksander Dugin o 2:38 polskiego czasu zamieścił post, w którym wspominał fragment wywiadu z jego córką. Denis Puszylin, odpowiadający za rosyjski mir w Donieckiej Republice Ludowej, skierował oskarżenie na terrorystów ukraińskiego reżimu i dodał, iż celem zamachu była nie Daria Dugina, a jej ojciec.
- Z wczorajszym wybuchem Ukraina oczywiście nie ma nic wspólnego, bo nie jesteśmy państwem przestępczym, jak Rosja, a tym bardziej państwem terrorystycznym - oświadczył Doradca Szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.
Można by w tym miejscu podjąć niewinną refleksję nad sposobem działania rosyjskiego aparatu państwowego. Wszak Władimir Putin preferuje publiczne egzekucje swoich przyjaciół, oponentów, a nawet zwykłych obywateli. A i Rasputin mógłby opowiedzieć o swoich doświadczeniach z rosyjską elitą.
Nie można również zapominać, iż w najbliższą środę przypada dzień niepodległości Ukrainy. Jak wielokrotnie przestrzegała strona ukraińska, władze rosyjskie mają planować szczególne ataki w tym dniu.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Nowe informacje ws. skażenia Odry. Naukowcy dokonali ważnego odkrycia, zabójcze algi w wodzie
Biedronka rozdaje kultowe produkty całkowicie za darmo. Termin mija w sobotę
Źródło: fakt.pl/wiadomosci.dziennik.pl/Goniec.pl