Bus z dziećmi dachował na S7, wcześniej zahaczył o ciężarówkę. Sześć osób w szpitalu
Groźny wypadek z udziałem dzieci na trasie S7 w woj. warmińsko-mazurskim. Do szpitala trafiło sześć osób. Bus, który zahaczył o ciężarówkę na pasie awaryjnym, dachował i przewrócił się na bok. Policja pokazała zdjęcia.
Warmińsko-mazurskie: wypadek z udziałem dzieci na S7
Niebezpieczny wypadek na wysokości wsi Lutek nieopodal Waplewa w województwie warmińsko-mazurskim. Na trasie S7 doszło do zdarzenia z udziałem busa oraz ciężarówki.
Do wypadku doszło w sobotę 9 grudnia. Policjanci w zgłoszeniu otrzymali wiadomość o leżącym na boku busie. Pojazd znajdował się na pasie awaryjnym trasy szybkiego ruchu. Niestety wśród poszkodowanych znalazły się dzieci.
Strzelanina w Hagen. Strzały padły tuż obok placu zabawSześć osób trafiło do szpitala, dwie z nich to dzieci
Policja, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe natychmiast ruszyli na miejsce wypadku. Po dojechaniu na miejsce jasne stało się, że nie będzie to prosta akcja. W przewróconym na boku busie podróżowało osiem osób. Zanim pojazd się zatrzymał, dachował.
ZOBACZ: Niedosłysząca 13-latka pozostawiona w szczerym polu. Kierowca PKS przedstawił inną wersję zdarzeń
Aż sześć z ośmiu osób jadących busem wymagało przewiezienia do szpitala. Wśród poszkodowanych znalazło się dwoje dzieci. Razem z najmłodszymi pacjentami pojechała opiekunka, która nie potrzebowała hospitalizacji. Co doprowadziło do tak poważnego wypadku? Policja przedstawiła wstępne przyczyny zdarzenia.
Bus z nieznanych przyczyn zahaczył o ciężarówkę
Po udzieleniu pomocy poszkodowanym kluczowe było zabezpieczenie dowodów i śladów, które pomogą w wyjaśnieniu groźnego wypadku. Policjanci po oględzinach przedstawili możliwy przebieg całego zdarzenia. Podkreślono, iż badanie na trzeźwość nie potwierdziło u żadnego z kierowców obecności alkoholu we krwi.
ZOBACZ: Dzieci z Domu Dziecka w Gostyninie zdradziły, o czym marzą na święta. Słodycze, smartwache i... dom
- Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że kierujący busem 37-latek z nieznanych przyczyn, zjeżdżając na awaryjny pas ruchu, zahaczył o pojazd ciężarowy, a następnie uderzył w bariery energochłonne. Ostatecznie pojazd wywrócił się na bok - zrelacjonowała st. post. Paulina Żur z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Źródło: policja, fakt.pl
