Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Bunt w parafiach. Księża nie chcą czytać wiernym listu arcybiskupa
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 06.03.2023 08:14

Bunt w parafiach. Księża nie chcą czytać wiernym listu arcybiskupa

ksiądz
Pixabay/kisistvan77

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski i metropolita poznański abp Stanisław Gądecki napisał kolejny już list do wiernych ze stolicy Wielkopolski. Od zeszłej niedzieli pismo krąży po poznańskich parafiach, ale traktowane jest jak gorący kartofel. Księża buntują się przeciwko jego odczytywaniu, skarżąc się m.in. na archaiczną formę. - Musiałbym tłumaczyć każde zdanie - uważa jeden z rozmówców “Gazety Wyborczej”. To jednak niejedyne zastrzeżenie, jakie pojawia się w kontekście korespondencji.

List Arcybiskupa Stanisława Gądeckiego

Abp Stanisław Gądecki ostatnio zadziwił pół Polski swoim listem skierowanym do poznańskich parafii z okazji Wielkiego Postu. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski wezwał w nim m.in. do hojnego wsparcia finansowego Kościoła, które, jak donosiła “Gazeta Wyborcza”, oszacował w tym roku na ok. 3 mln złotych.

Teraz z kolei metropolita z Wielkopolski wysłał do tamtejszych kościołów kolejne wytyczne dla wiernych przed Wielkanocą, kusząc się także o wyrażenie opinii na temat synodu biskupów, jaki odbył się na początku lutego w czeskiej Pradze. To okazało się być zbyt wiele dla podległych mu księży, wśród których narodził się głośny bunt. 

Morakowo. Dramat drogowy o świcie. Nie żyje 60-letnia rowerzystka

Polski Kościół nie chce osób LGBT

Samo praskie spotkanie biskupów mogło okazać się przełomowe, bowiem niektórzy z jego uczestników domagali się rewolucyjnych zmian w Kościele, takich jak włączenie osób homoseksualnych, święcenia żonatych mężczyzn, święcenia kapłańskie dla kobiet, czy też uczestnictwo w Komunii świętej osób rozwiedzionych i żyjących w ponownych związkach małżeńskich. 

- Powróciła też bolesna kwestia pedofilii, która jest nie tylko grzechem, ale i przestępstwem - poinformował w swoim liście abp Gądecki.

Wszystko jednak, jak zdradził sam metropolita, zablokowała m.in. polska delegacja, która "nie chce zmian w dotychczasowym nauczaniu Kościoła" i nawołuje do większego angażowania osób świeckich w jego życie. 

Księża bojkotują apel metropolity

Takie stanowcze i nieco przestarzałe podejście mocno nie spodobało niektórym poznańskim duchownym, stąd też odmówili oni czytania wiernym przesłanego do nich pisma podczas niedzielnych mszy św.

- Nie czytałem i nie czytam tego listu. Odsyłam chętnych do internetu. Musiałbym rozwijać i tłumaczyć każde zdanie. Pół godziny by nie wystarczyło - wytłumaczył jeden z duchownych w rozmowie z “Gazetą Wyborczą”.

Z kolei inny rozmówca “GW” przyznał, że czyta jedynie fragmenty listu, specjalnie pomijając wątki dotyczące decyzji praskiego synodu. - Te listy w Poznaniu niczego do życia parafii nie wnoszą - stwierdził, dodając, że sprzeciwia się postulowaniu otwierania się na świeckich przez kurię, która sama jest “jednym wielkim okopem”.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL

Źródło: Gazeta Wyborcza