Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Bronisław Komorowski skrytykował Andrzeja Dudę. "Pozycja Polski jest słaba"
Maria Glinka
Maria Glinka 16.02.2022 09:23

Bronisław Komorowski skrytykował Andrzeja Dudę. "Pozycja Polski jest słaba"

Pawel Wodzynski/East News
Pawel Wodzynski/East News

Bronisław Komorowski ocenił działania rządu i prezydenta w obliczu coraz bardziej napiętej sytuacji wokół Ukrainy. W trakcie rozmowy na antenie RMF FM przyznał, że "docenia wysiłki" Andrzeja Dudy, choć jego działania nie przynoszą wymiernych efektów. Jego zdaniem "pozycja Polski na arenie międzynarodowej jest słaba".

Były prezydent odniósł się także do wtorkowego cyberataku na strony internetowe ukraińskiego ministerstwa obrony i sił zbrojnych. Komorowski uważa, że "to jest forma walki", która "ma oddziaływać na nastroje społeczne".

Komorowski o działaniach rządu. "To trochę śmiesznie brzmi"

Bronisław Komorowski był gościem Pawła Balinowskiego w "Popołudniowej rozmowie" w RMF FM. Na antenie skomentował ostatnie aktywności podejmowane przez ekipę rządzącą.

Dość sceptycznie wypowiadał się o spotkaniu ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem, o którym pisaliśmy w tym artykule. Na wstępie Bronisław Komorowski zaznaczył, że minister udał się do Moskwy jako przewodniczący OBWE, a nie jako szef MSZ.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- To trochę z przypadku, kolejka jest do sprawowania tej funkcji. Czasami to jest szczęście, czasami nieszczęście polityka - ocenił. - Proponowałbym nie napinać się na takie ambicje, że minister spraw zagranicznych Polski ma sobie dać radę z "niedźwiedziem" rosyjskim. Takie głosy słyszę, to trochę śmiesznie brzmi - dodał.

Mimo tego prezydent docenia te działania. Jego zdaniem każda inicjatywa, która jest podejmowana w celu osłabienia ewentualnego ataku Rosji przynosi korzyści "z punktu widzenia Ukrainy, Europy i całego świata".

Komorowski: nie wiem, z czym pan prezydent jeździ za granicę

Wątpliwości Bronisława Komorowskiego budzi także zachowanie Andrzeja Dudy. - Doceniam wysiłki pana prezydenta w tym zakresie, bo jest bardziej aktywny niż rząd Polski. Zdaje się, że troszkę pogonił, że tak powiem ministra obrony narodowej i ministra spraw zagranicznych - ocenił.

Choć dostrzega pozytywy, to przyznał, że nie wie, "z czym pan prezydent jeździ za granicę, bo pozycja Polski na arenie międzynarodowej jest tak słaba, że w zasadzie nic nie możemy proponować". Zdaniem Bronisława Komorowskiego jest to dowód na to, że Polska straciła wiele ze swojej "siły i atrakcyjności w ramach świata zachodniego".

Były prezydent uważa, że nasz kraj "niewiele dzisiaj może". - Padają okrągłe, dobre słowa, ale chciałbym wiedzieć, co Polska robi dla Ukrainy - oznajmił na antenie.

W sprawie Ukrainy Andrzej Duda regularnie kontaktuje się z przedstawicielami świata zachodniego. W ubiegłym tygodniu uczestniczył w telekonferencji zorganizowanej przez prezydenta USA Joe Bidena, a w sobotę wieczorem rozmawiał z premierem Kanady Justinem Trudeau.

Z kolei we wtorek zwołał Radę Gabinetową, aby przeanalizować sytuację wokół Ukrainy. O tym, co mówił po zakończeniu spotkania można przeczytać w tym artykule. Już w najbliższy piątek prezydent ma spotkać się z sekretarzem obrony USA Lloydem J. Austinem. Tematem rozmowy ma być bezpieczeństwo państw bałtyckich.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: RMF FM, PAP