Biskup wystosował do wiernych specjalny list. Poszło o proboszcza
Biskup świdnicki Marek Mendyk poinformował wiernych o finale sprawy byłego proboszcza, który pełnił tam niegdyś posługę. Zapadła już decyzja papieża Franciszka. „Zwracam się do was w bardzo bolesnej sprawie” – zaczął biskup. Chodzi o skazanego na 15 lat pozbawienia wolności Leszka S.
Ksiądz skazany na 15 lat więzienia
Biskup Marek Mendyk wystosował specjalny list dla parafian, w którym ogłosił finał sprawy proboszcza Leszka S. W 2021 roku ksiądz usłyszał wyrok w swojej sprawie. Został skazany na 15 lat więzienia za m.in. przestępstwa seksualne wobec małoletnich. Wcześniej pełnił posługę w parafiach w Głuszycy i Boguszowie-Gorcach. Jak się okazuje, papież Franciszek podjął teraz w jego sprawie ostateczną decyzję.
Wiadomość z ostatniej chwili w "Faktach". "Ważna dla kobiet"Decyzja papieża Franciszka w sprawie skazanego proboszcza
Dzisiaj zwracam się do Was w bardzo bolesnej sprawie – zaczął biskup Marek Medyk.
Duchowny poinformował wiernych o najnowszej decyzji papieża Franciszka w sprawie skazanego proboszcza. Leszek S. został wydalony ze stanu duchownego.
W Środę Popielcową otrzymałem informację, że papież Franciszek, po zapoznaniu się z przesłaną mu dokumentacją kościelną, nałożył na niego karę wydalenia ze stanu duchownego. Oznacza to, że ten były ksiądz nie może już sprawować sakramentów, za wyjątkiem rozgrzeszenia w niebezpieczeństwie śmierci, ani nie może działać w imieniu Kościoła – poinformował.
Biskup Marek Medyk podkreślił, iż decyzja pierwszej instancji w tej sprawie zapadła już półtora roku temu. Wtedy jednak duchowny miał odwołać się do Stolicy Apostolskiej.
ZOBACZ TAKZE: Dodatek osłonowy. Możesz otrzymać dopłatę do ogrzewania
Były proboszcz wydalony ze stanu duchownego
Kuria wytłumaczyła, dlaczego postępowanie kanoniczne w sprawie Leszka S. przedłużyło się. Miało na to wpłynąć „dwuletnie zawieszenie” w związku z prokuratorskim śledztwem, proces karny, a następnie pandemia i utrudniony dostęp do osadzonego w więzieniu. Prosi o uszanowanie osób pokrzywdzonych przez Leszka S. i niekierowanie pytań dotyczących wsparcia, którego im udzielono. Biskup Marek Medyk przekazał, że poinformował już ofiary o wydaleniu ze stanu duchownego ich oprawcy.
Teraz, gdy nadeszło papieskie orzeczenie i dowiedział się już o nim osadzony w więzieniu, w poczuciu sprawiedliwości i należnego szacunku, z bólem i wstydem poinformowałem o nim w pierwszej kolejności osoby skrzywdzone. Jako aktualny przełożony byłego księdza przeprosiłem za jego postępowanie – napisał.
Źródło: WP.pl