Ziobro stawia ultimatum Żurkowi. "Czas do piątku do wieczora"

Ziobro stawia ultimatum Żurkowi: "Czas do piątku do wieczora”

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro znów podniósł temperaturę w relacji z obecnym szefem resortu, Waldemarem Żurkiem. W ostrym komunikacie skierowanym przez portal “Fakt”, Ziobro zażądał, aby Żurek przywrócił Dariusza Barskiego na stanowisko prokuratora krajowego. Jak powiedział polityk PiS-u:

Do piątku, do wieczora, dajemy panu Żurkowi czas na skontaktowanie się z prokuratorem Dariuszem Barskim. Jest on jedynym legalnym prokuratorem krajowym, który obecnie jest w Polsce. Każdy inny, kto się podaje za prokuratora krajowego, jest uzurpatorem. Jeśli tak się nie stanie, skierujemy kolejne zawiadomienie do prokuratury.

Czas ucieka. Ultimatum polityczne Ziobry

Zbigniew Ziobro jasno określił termin – do piątku wieczór – w którym Waldemar Żurek ma podjąć działanie. Jego słowa brzmią jak polityczne ultimatum i zapowiedź konsekwencji. Chociaż resort nie potwierdził oficjalnie, iż Dariusz Barski ma zostać ponownie nominowany, wypowiedź posła PiS-u sugeruje gotowość eskalacji konfliktu, jeśli żądania nie zostaną spełnione.

Jak dodał były minister Zbigniew Ziobro:

Czekamy na refleks pana ministra, pana sędziego cywilisty, który dawno nie miał do czynienia z prawem karnym, że ma uzurpatora w Prokuratorze Krajowej. Czas pana Żurka jest wyznaczany przez kalendarz wyborczy, a ten nie daje powodów do optymizmu.

ZOBCZ TAKŻE: Morawiecki przerwał milczenie. Alarmujące słowa byłego premiera, chodzi o dług publiczny

Kontrowersje sprawy z Dariuszem Barskim

Dariusz Barski to prokurator, który według Zbigniewa Ziobry jest jedyną legalną osobą sprawującą funkcję prokuratora krajowego w Polsce — wbrew nominacjom dokonanym przez władze. Przywrócenie go na to stanowisko stało się jednym z głównych żądań posła PiS-u w trakcie jego krytyki nowej polityki kadrowej resortu sprawiedliwości. Wszelkie działania zmierzające do obsadzenia tego urzędu są zdaniem Zbigniewa Ziobry nieważne prawnie, co stanowi o istocie politycznego starcia.

Relacje między posłem PiS-u a Waldemarem Żurkiem są napięte od momentu rekonstrukcji rządu. Drugi objął funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego po Adamie Bodnarze, zmuszony zrzeknąć się statusu sędziego. To właśnie Waldemar Żurek podjął szereg reform kadrowych, a Zbigniew Ziobro krytykuje go za rzekome łamanie standardów i usuwanie dawnych współpracowników obecnego obozu władzy.