Zaginiona na A4 Izabela trafiła do szpitala. Dyrektor ujawnił dramatyczne szczegóły
Izabela Parzyszek została odnaleziona po 11 dniach poszukiwań. Kobieta przebywa obecnie na szpitalnym oddziale ratunkowym w Bolesławcu. Na temat jej stanu zdrowia wypowiedzieć się postanowił dyrektor placówki. Oto jak czuje się 35-latka.
Odnaleziono poszukiwaną Izabelę Parzyszek
Informacja o odnalezieniu poszukiwanej od 11 dni Izabeli Parzyszek pojawiła się we wtorkowe popołudnie 20 sierpnia. Początkowo wieści te przekazała “Gazeta Wyborcza” powołując się na dwa niezależne źródła. Krótko po tym oficjalny głos w sprawie postanowiła zabrać Prokuratura w Jeleniej Górze. W rozmowie z “Onetem” jej rzeczniczka Ewa Węglarowicz-Makowska przekazała, że ok. 13:00 policja została poinformowana o pojawieniu się kobiety u jej znajomych w Bolesławcu (woj. dolnośląskie).
Wybuch w polskiej miejscowości. Nie żyją dwie osoby Kuba Wątor: Pietrzak nie powinien był prowadzić! 87-latek za kierownicą to zagrożenieIzabela P. odnalazła się dzisiaj. Zapukała do drzwi mieszkania swoich znajomych. Oni poinformowali policję – poinformowała rzeczniczka prokuratury w Jeleniej Górze.
Dyrektor szpitala w Bolesławcu o stanie zdrowia odnalezionej
Teraz na temat sprawy wypowiedział się dyrektor szpitala św. Łukasza w Bolesławcu, w którym przebywa 35-latka. Z jego relacji wynika, że Izabela Parzyszek trafiła pod opiekę placówki o godzinie 14:30 w stanie dobrym. Na ten moment kobieta poddawana jest szczegółowej diagnostyce mającej na celu wykluczenie ewentualnych skutków kilkudniowego zaginięcia.
Ta diagnostyka potrwa kilka godzin, zanim spłyną wszystkie wyniki badań i wtedy będziemy podejmować decyzje, czy pacjentka będzie wymagała hospitalizacji, czy też nie - przekazał Kamil Barczyk.
ZOBACZ: Trudno uwierzyć, jaką pierwszą rzecz zrobiła Izabela Parzyszek po odnalezieniu. Ważne oświadczenie
Dyrektor placówki przekazał także, że odnaleziona komunikuje się z pracownikami szpitala. Nie udziela jednak informacji na temat przebiegu i przyczyn swojego zaginięcia. Lekarz badający 35-latkę zaobserwował u niej zaburzania chodu i zlecił wykonanie tomografii komputerowej.
Nie obserwujemy u pacjentki żadnych zmian, takich, które by prowadziły do wygłodzenia czy też do odwodnienia skrajnego - poinformował w rozmowie z serwisem “Istotne.pl” szef szpitala w Bolesławcu.
Z Izabelą Parzyszek nie było kontaktu od 11 dni
Przypomnijmy, że do zaginięcia Izabeli Parzyszek doszło 9 sierpnia 2024 roku. Kobieta podróżowała wówczas autostradą A4 na odcinku między Bolesławcem a Wrocławiem. W trakcie drogi poinformowała swoich najbliższych o awarii samochodu. Od tamtej pory z 35-latką nie było kontaktu. Na trasie odnaleziono jej samochód wraz z telefonem komórkowym.
ZOBACZ: "Wygłodzona, wycieńczona". Wstrząsające, co działo się chwilę po odnalezieniu Izabeli Parzyszek
W trakcie śledztwa policja analizowała wszelkie możliwości związane z zaginięciem kobiety. W grę wchodził między innymi scenariusz celowego zniknięcia. Finalnie Izabela Parzyszek pojawiła się 20 sierpnia w domu swoich znajomych w Bolesławcu. Ci od razu poinformowali służby, które pojawiły się na miejscu.
Pani Izabela jest w dobrym stanie. Jest wygłodzona, wycieńczona, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W tej chwili żadnych innych informacji nie mogę udzielić - informowała w rozmowie z “Onetem” Ewa Węglarowicz-Makowska.