Wydało się w jakich warunkach dorastał Tadeusz Rydzyk. Było biednie
Prawdę o dzieciństwie i młodości Tadeusza Rydzyka ujawniono m.in. w książkach „Imperator” autorstwa Piotra Głuchowskiego oraz „W rodzinie ojca mego” Marcina Wójcika. Sąsiedzi rodziny słynnego duchownego opowiedzieli pisarzom o tym, jak żyli bliscy redemptorysty z Torunia.
Tadeusz Rydzyk skończył w tym roku 76 lat
Tadeusz Rydzyk przyszedł na świat 3 maja 1945 roku w Olkuszu i jest synem Stanisławy Rydzyk i jej partnera, Bronisława Kordaszewskiego. Mama słynnego duchownego szybko owdowiała, jednak wkrótce związała się z przyjacielem zmarłego męża, który miał obiecać Franciszkowi Rydzykowi opiekę nad jego rodziną.
Rodzice Tadeusza Rydzyka byli jednak biedni, a utrzymanie szóstki dzieci było dla nich nie lada wyzwaniem. Matka przyszłego duchownego pracowała w Olkuskiej Fabryce Naczyń Emaliowanych „Emalia”, a rodzina mieszkała w zimnej suterenie na tyłach fabryki garnków, w kamienicy postawionej dla rodzin inżynierów.
- Tadzio mówi Kordaszewskiemu „Tato”. Tata zabiera go na mecze piłki nożnej. Ale Tadzio nie lubi chodzić z tatą na boisko, bo tam piją wódkę, przeklinają [...] - można przeczytać z kolei w książce „W rodzinie ojca mego”, Marcina Wójcika.
Z informacji przekazanych w książce Marcina Wójcika wynika, że Tadeusz Rydzyk był spokojnym i grzecznym chłopcem, który zmagał się jednak z piętnem nieślubnego dziecka. Przyszły redemptorysta miał zostać nieprzyjęty do liceum z powodu słabych ocen.
- Boi się, że jeśli zaraz czegoś nie zmieni, to na zawsze zostanie w Olkuszu. Czuje, że Bóg powołuje go do wyższych rzeczy niż robienie garnków, czuje, że mógłby szlifować dusze. Wiedział, że w Tuchowie są redemptoryści - relacjonował autor książki o dzieciństwie o. Rydzyka.
Decyzja o zostaniu duchownym pozwoliła Tadeuszowi Rydzykowi wyrwać się z biedy i wyjechać z Olkusza. W 1971 roku złożył wieczyste śluby zakonne oraz przyjął święcenia kapłańskie, a w 1986 roku młody ksiądz udał się do Włoch, a następnie do Republiki Federalnej Niemiec.
Po powrocie do Polski w 1991 roku okazało się, że toruński kapłan ma smykałkę do biznesu, która pozwoliła mu uzbierać całkiem pokaźną kwotę na koncie i zyskać ogólnopolską sławę.
Tadeusz Rydzyk jest założycielem i dyrektorem m.in. katolickiej rozgłośni „Radio Maryja” oraz telewizji „Trwam”, a także założycielem i byłym rektorem Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.
Śmierć przyjaciela zdruzgotała Michała Wiśniewskiego. W nocy opublikował smutne wspomnienie
Matylda Damięcka w piękny sposób pożegnała zmarłego Bronisława Cieślaka