Właśnie padła wiadomość o nagłej śmierci w Warszawie. Rafał Trzaskowski pospieszył z komunikatem

Tragiczna wiadomość i nieoczekiwane reakcje

W środę, 30 kwietnia, w godzinach popołudniowych Urząd Dzielnicy Praga-Południe w Warszawie podał informację o nagłej śmierci jednego z wysoko postawionych samorządowców. Komunikat zamieszczono na oficjalnym profilu na Facebooku.

Nie żyje Piotr Żbikowski – zastępca burmistrza wspomnianej dzielnicy. Przez długi czas angażował się w działalność społeczną, wspierając akcje charytatywne oraz inne inicjatywy dobroczynne.

Dotarła do nas dzisiaj przerażająca i trudna do uwierzenia informacja o nagłej śmierci Piotra Żbikowskiego – czytamy.

Prokuratura wszczyna śledztwo po debacie prezydenckiej. Grzegorz Braun w tarapatach Czytaj dalej

Rafał Trzaskowski żegna Piotra Żbikowskiego. Internet reaguje po swojemu

Wiadomość o nagłej śmierci wiceburmistrza Dzielnicy Praga-Południe przekazał również prezydent Warszawy i kandydat na prezydenta RP Rafał Trzaskowski. W krótkim wpisie wskazał najważniejsze wątki w karierze politycznej zmarłego kolegi, odnosząc się po trochu do jego przeszłości.

Zanim Piotr Żbikowski na dobre zajął się polityką, pracował w mediach. Jako dziennikarz zajmował dobrą pozycję, by śledzić zmiany społeczne. Zdobyte doświadczenie pomagało mu później szybciej dostrzegać problemy ludzi.

Bardzo smutna wiadomość. Nie żyje Piotr Żbikowski - od zawsze pracował dla ludzi. Jako dziennikarz, później jako urzędnik państwowy, a od wielu lat jako samorządowiec zaangażowany w sprawy Warszawy – w ostatnim czasie jako zastępca burmistrza Pragi-Południe. Zawsze po stronie mieszkanek i mieszkańców. Będzie nam Ciebie brakowało, Piotrze – napisał Rafał Trzaskowski na platformie X.

Niestety relacja polityka Platformy Obywatelskiej nie spotkała się z należytym przyjęciem. Internauci zignorowali powagę tej smutnej informacji.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Komentarze pod wpisem Rafała Trzaskowskiego

Niezależnie od tego, kto przekazuje informację o czyjejś śmierci, zwykle wypada zachować wobec niej szacunek. To komunikat o szczególnym znaczeniu – ważny dla samego autora, jak i pamięci osoby, która odeszła.

W przypadku wpisów polityków frustracja internautów bierze górę i do głosu dochodzi nienawiść. Tak też stało się tym razem.

Poza kondolencjami, skrótami “RIP” (niech spoczywa w pokoju), pojawiły się też uszczypliwości związane z polityką – zwłaszcza z wyborami prezydenckimi: memy, niesławne cytaty.

Co innego robisz, co innego mówisz! Mówisz o łączeniu, a wciąż dzielisz! – skomentował jeden z internautów.

Czytaj także: Rodzice zabójcy lekarza z Krakowa ujawnili, co zrobił z młodszym bratem. Nikt nie miał pojęcia