Wielka awantura w studiu Polskiego Radia. "Państwo słyszeli, jak mi groził"
Podczas audycji "Dwie Strony" na antenie Polskiego Radia 24 doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań. Prowadząca program Dorota Kania starła się słownie z posłem Platformy Obywatelskiej, który zapowiedział, że "rozliczymy przecież panią, za to co pani robi". - Państwo w tej chwili słyszeli, jak mi groził poseł - ripostowała dziennikarka.
Awantura w studiu radiowym
Na antenie Polskiego Radia 24, jednym z gości środowej audycji “Dwie Strony”, prowadzonej przez Dorotę Kanię był poseł Platformy Obywatelskiej, Czesław Mroczek. Podczas dyskusji dziennikarka zanegowała tezę postawioną przez polityka opozycji o masowych odejścia z wojska, przypominając jednocześnie, że Ministerstwo Obrony Narodowej skierowało sprostowanie do „kłamliwego artykułu” Onetu na ten temat.
- Ministerstwo Obrony Narodowej informuje, że to jest normalne - i powinien pan to wiedzieć jako były wiceminister obrony narodowej - że na początku roku zawsze są odejścia emerytalne i nabory wojskowe - podkreślała Dorota Kania. Zaznaczyła jednocześnie, że Onet należy do niemiecko-szwajcarskiego koncernu medialnego Ringier Axel Springer.
Czesław Mroczek w odpowiedzi zaatakował dziennikarkę. - Pani należy do jakiegoś imperium Orlenowskiego, które kłamie Polakom dzień w dzień - oznajmił przedstawiciel opozycji. - Panie pośle, bardzo proszę bez takich wycieczek. Bardzo proszę, żeby pan zważał na słowa, proszę się odnieść do słów posła Kosztowniaka (drugiego gościa audycji - red.) - sugerowała Dorota Kania.
"Chłopaki do wzięcia". Ryszard "Szczena" Dąbrowski zostanie bezdomny? Jego dom nagle zniknął
"Państwo w tej chwili słyszeli, jak mi groził"
Na wezwanie prowadzącej audycję, poseł PO całkowicie stracił panowanie nad sobą. - Pani sobie pozwala na wycieczki, a mnie pani knebluje w tym programie - zauważył poseł PO. - Pani się wydaje, że jest pani w radiu, które jest finansowane z pieniędzy Polaków i może pani mówić takie rzeczy. Rozliczymy przecież panią, za to co pani robi w tym imperium Obajtkowym i w Polskim Radiu - nie gryzł się w język Czesław Mroczek.
Zaskoczona Dorota Kania odpowiedziała. - Państwo w tej chwili słyszeli, jak mi groził poseł Platformy Obywatelskiej o rozliczeniu - oznajmiła dziennikarka. Nagranie z wymiany zdań można odsłuchać poniżej. Właściwy fragment od 1 godziny 16 minuty.
Komentarze w sieci
Do sprawy odniosła się na Twitterze sama Dorota Kania. - Przed chwilą poseł Platformy Obywatelskiej Czesław Mroczek na antenie Polskiego Radia 24 groził min, że mnie rozliczy. On i jego koledzy. Rozumiem, że koledzy z PO. Polityki miłości - komentowała.
W sukurs przyszła dziennikarce posłanka Prawa i Sprawiedliwości, Joanna Lichocka. - Antydemokratyczna PO pozwala sobie na coraz więcej - komentowała.
W podobnym tonie wypowiedziała się członkini Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Marzena Paczuska. - Wiele jestem w stanie zrozumieć, ale grożenie dziennikarzowi na antenie „rozliczeniem”- to jest kompletny upadek - czytamy na Twitterze.
Źródło: Polskie Radio 24/ Twitter