Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wielka awantura w studiu Polskiego Radia. "Państwo słyszeli, jak mi groził"
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 07.04.2023 09:26

Wielka awantura w studiu Polskiego Radia. "Państwo słyszeli, jak mi groził"

awantura
Screen TouTube Polskie Radio 24

Podczas audycji "Dwie Strony" na antenie Polskiego Radia 24 doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań. Prowadząca program Dorota Kania starła się słownie z posłem Platformy Obywatelskiej, który zapowiedział, że "rozliczymy przecież panią, za to co pani robi". - Państwo w tej chwili słyszeli, jak mi groził poseł - ripostowała dziennikarka.

Awantura w studiu radiowym

Na antenie Polskiego Radia 24, jednym z gości środowej audycji “Dwie Strony”, prowadzonej przez Dorotę Kanię był poseł Platformy Obywatelskiej, Czesław Mroczek. Podczas dyskusji dziennikarka zanegowała tezę postawioną przez polityka opozycji o masowych odejścia z wojska, przypominając jednocześnie, że Ministerstwo Obrony Narodowej skierowało sprostowanie do „kłamliwego artykułu” Onetu na ten temat. 

- Ministerstwo Obrony Narodowej informuje, że to jest normalne - i powinien pan to wiedzieć jako były wiceminister obrony narodowej - że na początku roku zawsze są odejścia emerytalne i nabory wojskowe - podkreślała Dorota Kania. Zaznaczyła jednocześnie, że Onet należy do niemiecko-szwajcarskiego koncernu medialnego Ringier Axel Springer.

Czesław Mroczek w odpowiedzi zaatakował dziennikarkę. - Pani należy do jakiegoś imperium Orlenowskiego, które kłamie Polakom dzień w dzień - oznajmił przedstawiciel opozycji. - Panie pośle, bardzo proszę bez takich wycieczek. Bardzo proszę, żeby pan zważał na słowa, proszę się odnieść do słów posła Kosztowniaka (drugiego gościa audycji - red.) - sugerowała Dorota Kania.

 

"Chłopaki do wzięcia". Ryszard "Szczena" Dąbrowski zostanie bezdomny? Jego dom nagle zniknął

"Państwo w tej chwili słyszeli, jak mi groził"

Na wezwanie prowadzącej audycję, poseł PO całkowicie stracił panowanie nad sobą. - Pani sobie pozwala na wycieczki, a mnie pani knebluje w tym programie - zauważył poseł PO. - Pani się wydaje, że jest pani w radiu, które jest finansowane z pieniędzy Polaków i może pani mówić takie rzeczy. Rozliczymy przecież panią, za to co pani robi w tym imperium Obajtkowym i w Polskim Radiu - nie gryzł się w język Czesław Mroczek. 

Zaskoczona Dorota Kania odpowiedziała. - Państwo w tej chwili słyszeli, jak mi groził poseł Platformy Obywatelskiej o rozliczeniu - oznajmiła dziennikarka. Nagranie z wymiany zdań można odsłuchać poniżej. Właściwy fragment od 1 godziny 16 minuty.

Komentarze w sieci

Do sprawy odniosła się na Twitterze sama Dorota Kania. - Przed chwilą poseł Platformy Obywatelskiej Czesław Mroczek na antenie Polskiego Radia 24 groził min, że mnie rozliczy. On i jego koledzy. Rozumiem, że koledzy z PO. Polityki miłości - komentowała.

W sukurs przyszła dziennikarce posłanka Prawa i Sprawiedliwości, Joanna Lichocka. - Antydemokratyczna PO pozwala sobie na coraz więcej - komentowała.

W podobnym tonie wypowiedziała się członkini Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Marzena Paczuska. - Wiele jestem w stanie zrozumieć, ale grożenie dziennikarzowi na antenie „rozliczeniem”- to jest kompletny upadek - czytamy na Twitterze.

Źródło: Polskie Radio 24/ Twitter