Widzowie wściekli na "19.30", stacji wytknięto milczenie w ważnej kwestii. "Skandal"
W środowym wydaniu programu informacyjnego “19.30” w TVP zabrakło kluczowej informacji na temat sytuacji w Telewizji Polskiej. Marek Czyż nie przedstawił jej widzom, chociaż “Fakty” TVN zdążyły przygotować krótką wstawkę na temat najnowszej informacji o kluczowej decyzji ministra Bartłomieja Sienkiewicza. Widzom ten szczegół nie umknął.
Zaskakujące sceny w "19.30" zabrakło kluczowej informacji
“19.30” w środę (27.12) poprowadził Marek Czyż. Jeszcze niedawno dziennikarz przepraszał widzów za techniczną jakość programu informacyjnego, który ma być następcą “Wiadomości” TVP. Prezenter wyjaśnił, iż nowa ekipa nie pracuje w dotychczasowym studio.
Niemniej środowe wydanie “19.30” nie zaskoczyło nietypowym materiałem, który dla widzów TVP mógł być zaskoczeniem, a brakiem chociażby wzmianki o tym, iż Telewizja Polska, Polska Agencja Prasowa oraz Polskie Radio zostały postawione przez Bartłomieja Sienkiewicza w stan likwidacji.
Niebywałe oświadczenie niektórych pracowników TVP. Edyta Lewandowska: "wiem, że nie mogę milczeć"Marek Czyż w "19.30" nawet się nie zająknął, widzowie wściekli
Marek Czyż przedstawiał kolejne materiały. W programie informacyjnym “19.30” w środę widzowie usłyszeli historię psa przywiązanego do poręczy w jednym z bloków. Zobaczyli również, jak raper Mezo wypowiada się na temat Powstania Wielkopolskiego. 27 grudnia 2023 r. obchodzimy 105. rocznicę tego wydarzenia i to właśnie dlatego o 16.40 zawyły syreny alarmowe.
ZOBACZ: Były dziennikarz TVP ujawnił całą prawdę. “Tępa propaganda”
Nie zabrakło również informacji o tym, iż trwają pracę nad tym, by zmodyfikować działanie Funduszu Kościelnego. Niemniej o stanie likwidacji w TVP nie padło ani słowo. Widzowie to zauważyli i na profilu 19.30 na Facebooku pojawiły się komentarze na ten temat.
- Brakowało mi decyzji ministra o postawieniu TVP w stan likwidacji oraz że brak programów w TVP to nie wina Tuska, lecz PiS, które okupuje TVP i nie dopuszcza do pracy dziennikarzy i innych pracowników (pisownia oryginalna - przyp. red.) - zawyrokowała jedna z oglądających wydanie 19.30 w środę. To jednak nie wszystko.
"19.30" w ogniu krytyki, "Fakty" TVN zdążyły poinformować widzów
- Skandal. Jak można nie powiedzieć o postawieniu TVP SA w stan likwidacji. Mieliście informację o tym od co najmniej półtorej godziny. Nie wymaga to nie wiadomo jak skomplikowanego materiału. Wystarczy odczytać oświadczenie Ministra Kultury. Jesteście programem informacyjnym, powinniście podawać suche fakty. Wystarczyłoby, by red. Czyż odczytał oświadczenie z kartki na koniec programu - napisała z kolei inna osoba, u której brak tej informacji padającej z ust Marka Czyża wywołało wielkie wzburzenie.
ZOBACZ: TVP bankrutuje? Senator pokazał raport, “Bizancjum za publiczne pieniądze”
Piotr Kraśko prowadzący “Fakty” TVN zdążył przedstawić widzom informację o decyzji ministra kultury, a serwis zaczynał się pół godziny wcześniej. Dziennikarz po prostu odczytał oświadczenie Bartłomieja Sienkiewicza z kartki przed jednym z materiałów. To tylko potwierdza wcześniejsze zapowiedzi Marka Czyża, iż redakcja 19.30 ma przed sobą jeszcze długą drogę do osiągnięcia technicznej i warsztatowej jakości.
Źródło: goniec.pl