Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Telewizja > "Wiadomości" TVP wbiły szpilę TVN. Michał Adamczyk się nie hamował
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 30.05.2023 22:48

"Wiadomości" TVP wbiły szpilę TVN. Michał Adamczyk się nie hamował

Wiadomości TVP
"Wiadomości" TVP (zrzut ekranu)

Nie milkną głosy na temat powołania komisji ds. badania wpływów rosyjskich. Podpisana przez Andrzeja Dudę ustawa była zawzięcie broniona we wtorkowym wydaniu "Wiadomości". TVP uderzyła nie tylko w Donalda Tuska, ale i w polskie oraz zagraniczne media. Oberwało się m.in. stacji TVN. Ani słowa nie było natomiast o krytycznej reakcji USA.

"Wiadomości" TVP: Opozycja w strachu przed komisją, która zbada rosyjskie wpływy w Polsce

Prowadzącym wtorkowe "Wiadomości" był Michał Adamczyk. Już na samym wstępie programu zaatakowano partie opozycyjne. - Zaczynamy od strachu opozycji przed komisją, która ma badać rosyjskie wpływy w Polsce na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Prorosyjskich decyzji było niestety wiele - rozpoczął prowadzący.

- Platforma nie chce, by było to przedmiotem badań i analiz, teraz główny atak kierowany jest w stronę prezydenta. Rzecznik PO grozi głowie państwa sądem i zapowiada, jak reszta opozycji, bojkot komisji, jednocześnie obrażając wszystkich tych, którzy mają się w niej znaleźć - tłumaczył Michał Adamczyk.

W dalszej kolejności widzowie Telewizji Polskiej usłyszeli fragment wypowiedzi Andrzeja Dudy, który podpisaną przez siebie ustawę komentował podczas spotkania z mieszkańcami Połczyna-Zdroju. - Nie bardzo rozumiem, jak kwestia zbadania rosyjskich wpływów na Polskę w ciągu ostatnich 16 lat miałaby zniszczyć polską demokrację - uznał w poniedziałek prezydent.

Nagranie z komunii hitem internetu. Ksiądz nie mógł powstrzymać śmiechu

Donald Tusk po raz kolejny zaatakowany przez TVP

Autorzy materiału nazywaną popularnie ustawę "lex Tusk" określili mianem "lex antyPutin". - W końcu to na jej podstawie będzie można zbadać, kto w Polsce i dlaczego prowadził politykę sprzyjającą Kremlowi - poinformował autor materiału Konrad Warzocha.

Niedługo po tym, na ekranie zagościł stojący w Sejmie i śmiejący się do posłów Donald Tusk, po czym pracownicy TVP uznali, że "nerwowo zachowuje się on w tej sprawie od samego początku". - Ataki opozycji, próba zastraszenia głowy państwa - wyliczano.

Dostało się też stacji TVN

Nie powinno być zaskoczeniem, że oberwało się również stacji TVN. - Bez wątpienia zastanawia fakt, że tak mocno politycy opozycji i wspierające ich media ustawę utożsamiają z Donaldem Tuskiem - przekazano widzom. Dostało się także mediom rosyjskim i niemieckim. - Co ciekawe, ochoczo wtórują im niektóre media ukazujące się w Polsce - dodał Michał Adamczyk.

We wtorkowym wydaniu pominięto natomiast istotną, krytyczną reakcję amerykańskich władz na powołanie komisji ds. badania wpływów rosyjskich. Decyzja Andrzeja Dudy nie spodobała się m.in. Departamentowi Stanu USA.

Źródło: Główne wydanie Wiadomości TVP z dn. 30.05.2023

Tagi: TVP TVN