Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wdowa po żołnierzu apeluje do Tuska o zamknięcie nieba nad Ukrainą
Maria Glinka
Maria Glinka 29.03.2022 19:58

Wdowa po żołnierzu apeluje do Tuska o zamknięcie nieba nad Ukrainą

Twitter/Donald Tusk
Twitter/Donald Tusk

Donald Tusk udał się z wizytą do ośrodku dla uchodźców w Zduńskiej Woli. Były premier złożył tam obietnicę Hannie Mazur, która w wojnie straciła męża. Wdowa poprosiła lidera Platformy Obywatelskiej o zamknięcie nieba nad Ukrainą.

Władze Kijowa od dłuższego czasu apelują o zamknięcie nieba nad Ukrainą. Prosili o to m.in. prezydent Wołodymyr Zełenski, minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba czy Pierwsza Dama Ołena Zełenska. Ich apele pozostają jak na razie bez odpowiedzi.

Wdowa apeluje do Tuska: zamknijcie niebo nad Ukrainą

W trakcie wizyty w Zduńskiej Woli (woj. łódzkie) Donald Tusk rozmawiał m.in. z wdową po ukraińskim żołnierzu. Hanna Mazur poprosiła lidera PO o zamknięcie nieba nad Ukrainą. Jej zdaniem dzięki temu udałoby się szybciej zakończyć wojnę.

- Ja bardzo proszę, zamknijcie niebo nad Ukrainą, powstrzymajcie tę wojnę, ten krwawy atak na mój kraj - apelowała młoda kobieta. W trakcie rozmowy oceniła, że "świat boi się Putina", ale to tak naprawdę "Putin boi się świata, bo ukrywa się w bunkrze".

Hanna Mazur uciekła wraz z synem z Żytomierza. Do Zduńskiej Woli trafiła 6 marca. Jej mąż zginął 19 marca przy granicy z Białorusią, "walcząc w obronie Ukrainy". Wdowca wspomniała, że "uratował przed śmiercią 16 swoich żołnierzy". - Takich historii jak moja, są tysiące. Proszę powstrzymać ten konflikt - mówiła.

Donald Tusk zadeklarował, że przekaże jej prośbę. - Postaram się powtórzyć pani apel wszędzie, gdzie tylko będę mógł - oznajmił były premier, który obecnie stoi na czele nie tylko Platformy Obywatelskiej, lecz także Europejskiej Partii Ludowej.

Wizyta Donalda Tuska. "Rodzi się nowy rodzaj solidarności"

We wtorek 29 marca Donald Tusk odwiedził ośrodek dla uchodźców i punkt pomocy w Zduńskiej Woli. Polityk udał się do miejsc, w których pakowane są dary. Pracowały tam trzy Ukrainki z Kołomyi.

Ira, Oksana i Ala przyznały, że czują potrzebę, aby pomagać innym. - Jako osoby, które są uchodźcami, znamy potrzeby uchodźców - stwierdziły w rozmowie z liderem PO.

Donald Tusk przyznał, że napływ uchodźców w obliczu wojny w Ukrainie pokazał, jak wielkie serca mają Polacy. Jego zdaniem widać także ogromną wdzięczność ze strony Ukraińców. - Podczas wojny na Ukrainie obserwujemy, jak rodzi się nowy rodzaj solidarności - ocenił.

Za pomoc w obliczu brutalnej inwazji Rosji podziękował Polakom także prezydent USA Joe Biden w trakcie sobotniego wystąpienia na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie.

- Głębia ich współczucia, gotowość niesienia pomocy. Otworzyć serce i otworzyć ich domy, aby po prostu pomagać - przyznał. O tym, co jeszcze mówił Joe Biden pisaliśmy tutaj. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: interia.pl, goniec.pl