USA: Samolot nagle stanął w ogniu, pasażerowie byli przerażeni. Nagranie obiegło sieć
Samolot pasażerski linii American Airlines udający się do Phoenix musiał awaryjnie lądować. Wszystko dlatego, że zajął się ogniem po zderzeniu ze stadem ptaków. Ogień rozprzestrzeniał się szybko i wprawił pasażerów w przerażenie.
Samolot musiał awaryjnie lądować
Samolot Boeing 737 linii American Airlines, który kursował lotem nr 1958 do z międzynarodowego lotniska w Ohio do Phoenix w Arizonie, był w powietrzu przez zaledwie 40 minut, gdy nagle o 7:43 czasu lokalnego zderzył się ze stadem gęsi. Wypadek spowodował uszkodzenia w silniku samolotowym, przez co maszyna zapłonęła.
Zatrważający incydent zakończył się szczęśliwie. Linie lotnicze poinformowały, że samolot wylądował normalnie i bezpiecznie kołował do bramki bez wspomagania. Żadna osoba nie odniosła poważniejszych obrażeń.
Ivan Komarenko przekazał Polakom nową wiadomość, nadszedł czas pożegnania. "Smutny dzień"Nagranie obiegło internet
Jak doszło do zdarzenia? Kika lecących gęsi zostało wessanych do silnika samolotu, w związku z czym zaczął się z niego wydobywać się ogień. Przy takim uszkodzeniu, piloci byli zmuszeni zawrócić i awaryjnie lądować. Nagranie ze zdarzenia obiegło sieć.
American Airlines wydało komunikat
Pasażerowie są bezpieczni i oczekują na kolejny lot do Phoenix. - Samolot został wycofany z eksploatacji w celu konserwacji, a nasz zespół pracuje nad przetransportowaniem pasażerów do Phoenix. Bezpieczeństwo jest naszym najwyższym priorytetem i dziękujemy naszym klientom za zrozumienie - przekazano w komunikacie American Airlines.
To nie jedyne tego typu zdarzenie w ostatnich dniach. Na początku tego miesiąca samolot Delta Air Lines został zmuszony do przerwania podróży i powrotu na płytę lotniska w Nowym Jorku po niefortunnym starciu z ptakiem.
Źródło: foxbusiness.com
