Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Ujawnił tajemnice Adama Glapińskiego. Padły zaskakujące słowa
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 14.01.2023 13:28

Ujawnił tajemnice Adama Glapińskiego. Padły zaskakujące słowa

Adam Glapiński
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Dawni przyjaciele oraz żona Adama Glapińskiego wspominają, jaki za młodu był obecny prezes NBP. - To był taki świetny kompan. Miał długie włosy spięte w kucyk, lubił gadać, zabawić się. Nigdy go nie uważałem za karierowicza - przyznał jeden z jego kolegów.

Adam Glapiński w młodości

Młody Adam Glapiński, do dziś nazywany przez kolegów "Glapa", określany jest przez dawnych przyjaciół jako osoba bardzo towarzyska, z ogromną łatwością nawiązywania kontaktów, kompan, który bardzo lubił się bawić i rozmawiać. Mało kto wie, że jego znakiem rozpoznawczym były długie włosy, które obecny prezes NBP spinał w kucyk. Przyjaciel z młodości - Stanisław Rojek, dawny działacz Porozumienia Centrum - wyznał, że Glapiński nigdy nie był uznawany za karierowicza.

Portal nafakcie.pl odsłonił też kulisy związku Glapińskiego z małżonką, Katarzyną, którą poderwał już na otrzęsinach, gdy ta zaczęła studia. Pozostawali narzeczeństwem 8 lat. Para jeździła na saksy do Szwecji, gdzie sprzątała biura, a za zarobione pieniądze Adam i Katarzyna kupili "pięknego, starego Volkswagena".

Praktyczne podejście Glapińskiego do życia

Oboje mieli bardzo praktyczne podejście do życia, dlatego priorytetem było najpierw mieszkanie, a później rodzina. Sytuacja miała zmienić się po śmierci matki Glapińskiego. Jego ojciec zamienił wtedy czteropokojowe mieszkanie na dwa mniejsze i jedno z nich przypadło Katarzynie i Adamowi. W dniu przekazania mieszkania odbył się ich ślub. Katarzyna Glapińska wspominała, jak "znajomi z zazdrością kiwali głowami: jakie oni mają szczęście, ślub i od razu mieszkanie".

Portal polityka.pl przytoczył słowa pani Glapińskiej, która wspominała, jak mąż dwa razy wyjechał do USA na początku lat 90. - Dwa i pół miesiąca pracował na budowie w ekipie remontującej domy - miał zatem także i praktyczne kwalifikacje na ministra budownictwa. Za część zarobionych pieniędzy spędził dwa tygodnie w wymarzonym Nowym Jorku, część poszła na spłatę długów - przekazała.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: nafakcie.pl.

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!