Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Telewizja > TVP tak relacjonuje protesty pod hasłem "Ani jednej więcej"
Monika Majko
Monika Majko 06.11.2021 18:57

TVP tak relacjonuje protesty pod hasłem "Ani jednej więcej"

tvp prostes
Screen TVP Info fot. facebook.com/OgladamWiadomosci

W sobotę w całej Polsce rozpoczęły się manifestacje pod hasłem "Ani jednej więcej", a na ulicę wyszły tysiące Polaków. Demonstranci chcą uczcić pamięć zmarłej Izy z Pszczyny i wyrazić sprzeciw wobec obowiązującego w Polsce restrykcyjnego prawa aborcyjnego. Ku zaskoczeniu wielu osób, wydarzenia relacjonuje na swojej antenie również TVP.

Stacja TVP Info zaprosiła do rozmowy o odbywających się właśnie manifestacjach aż trzech ekspertów. W rozmowie udział wzięła związana z "Gazetą Polską" redaktor Katarzyna Gójska, redaktor Jacek Karnowski z tygodnika "Sieci" oraz działaczka antyaborcyjna oraz była pracownica TVP, Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.

TVP relacjonuje manifestacje pod hasłem "Ani jednej więcej"

Katarzyna Gójska stwierdziła, że odbywające się na ulicach polskich miast marsze nie są organizowane ku pamięci zmarłej Izy. Według dziennikarki demonstracje te są "brutalnym wykorzystaniem ludzkiej tragedii" do celów politycznych.

- To jest bezczeszczenie pamięci, a nie upamiętnianie kogokolwiek - wskazała stanowczo redaktor Gójska.

To, co robi aborcyjna lewica nie pomaga rodzinie - dodała Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.

Zobacz zdjęcia z protestu w galerii poniżej:

Choć dobór ekspertów jest wyraźnie jednostronny, widzowie zwrócili uwagę na brak stanowczych pasków informacyjnych, których treść zwykle budzi większe kontrowersje, niż rozmowy emitowane na antenie Telewizji Polskiej.

Wyjątkową powściągliwość paskowego TVP w tej sprawie skomentowali przedstawiciele profilu facebookowego "Oglądam "Wiadomości", bo nie stać mnie na dopalacze".

- Co jest też zaskakujące, to nie podbija się piłeczki paskami i narracją [...] tym razem komentujący raczej tonują nastroje - wskazali prowadzący stronę.

Protesty zorganizowano po śmierci 30-letniej ciężarnej z Pszczyny

To zupełnie odwrotna strategia, niż rok temu. Wówczas podczas strajków związanych z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który doprowadził do zaostrzenia prawa aborcyjnego, paski informacyjne w TVP zawierały bardzo kontrowersyjne treści.

- Zatem: albo paskowy na wakacjach albo wiedzą, że granie tą śmiercią mogłoby doprowadzić do szturmu na budynek Ministerstwa Prawdy - czytamy we wpisie na profilu "Oglądam "Wiadomości", bo nie stać mnie na dopalacze".

Sobotnie manifestacje związane są ze śmiercią 30-letniej ciężarnej kobiety, która zmarła w szpitalu w Pszczynie, gdy lekarze czekali na obumarcie płodu. Medycy nie podjęli czynności najprawdopodobniej ze strachu przed konsekwencjami prawnymi, w związku z obowiązującym restrykcyjnym prawem aborcyjnym i zakazem aborcji embriopatologicznej.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl źródło: Facebook/TVP Info