Trzęsienie ziemi w polskim wojsku. Media: Najważniejsi generałowie podali się do dymisji
Prawdziwe trzęsienie ziemi na najwyższych stanowiskach dowódczych w polskich Siłach Zbrojnych. Najważniejsi dowódcy polskiej armii podali się do dymisji - informuje "Rzeczpospolita".
Potężne zmiany w polskim wojsku
Według informacji Rzeczpospolitej dymisję złożyli szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i gen. Tomasz Piotrowski Dowódca Operacyjny.
Jak podkreśla dziennik, jest to "odpowiedź na kumulację działań, których oficerowie od pewnego czasu nie akceptowali. Konflikt tlił się od maja 2023 r., gdy minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak publicznie postawił zarzuty Dowódcy Operacyjnemu i oskarżył go o zaniedbania".
Analiza wypadku na A1 wskazała jasno. Eksperci zwrócili uwagę na jedną rzeczKonflikt z ministrem Mariuszem Błaszczakiem
W maju 2023 r. Mariusz Błaszczak publicznie oskarżył Dowódcę Operacyjnego o zaniedbania. Minister zarzucił gen. Piotrowskiemu, że ten nie poinformował go o incydencie, który miał miejsce 16 grudnia 2022 r., gdy rosyjska rakieta naruszyła polską przestrzeń powietrzną.
Od tamtego czasu występował konflikt pomiędzy generałami. Marginalizowana miała być rola Dowództwa Operacyjnego. Minister omijał tę strukturę funkcjonowania Sił Zbrojnych i kierował zadania bezpośrednio do Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Najważniejsi generałowie podali się do dymisji
Z ustaleń "Rzeczpospolitej" wynika, że wnioski o dymisję trafiły wczoraj do Kancelarii Prezydenta. Na decyzję generałów miało także wpłynąć wykorzystywanie wojska w trwającej obecnie kampanii wyborczej.
Gen. Tomasz Piotrowski w 2017 r. został szefem sztabu Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, a rok później dowódcą operacyjnym.
Gen. Rajmund Andrzejczak w lipcu 2018 r. został wyznaczony na stanowisko Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego oraz otrzymał akt mianowania na stopień generała broni. W listopadzie 2019 r. Andrzejczak otrzymał nominację na generała.
Źródło: Rzeczpospolita
