Tragedia na Mazowszu. Nie żyje pracownik budowy
Do dramatycznych wydarzeń doszło w czwartek 18 kwietnia w godzinach porannych na jednej z posiadłości w miejscowości Czarna pod Warszawą. Metalowe ramię koparki, zmiażdżyło klatkę piersiową jednego z pracowników budowy. Niestety, ale życia mężczyzny nie udało się uratować.
Dramat na budowie. Nie żyje jeden z pracowników
Tragedia rozegrała się przy ul. Mostowej w miejscowości Czarna w województwie mazowieckim. Pracujący na budowie mężczyzna próbował naprawić usterkę w jednej z koparek. W wyniku wypadku, ważące kilkaset kilogramów metalowe ramię maszyny, zmiażdżyło jego klatkę piersiową.
Tragedia w polskim szpitalu. Znaleziono zwłoki 75-latkaKoledzy ruszyli na pomoc
Pozostali pracownicy budowy natychmiast ruszyli na pomoc zakleszczonemu mężczyźnie. Kiedy udało się go w końcu uwolnić ze stalowego uścisku, był już nieprzytomny.
Koledzy rozpoczęli reanimację, a na miejsce ruszyły służby ratunkowe, straż pożarna oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Tragiczny finał
Pomimo podjętych działań reanimacyjnych, 60-latka nie udało się uratować. Obrażenia, których doznał okazały się zbyt poważne. Mężczyzna zmarł na miejscu fatalnego zdarzenia.
Dalsze czynności i ustalanie szczegółów zdarzenia przejęła Prokuratura Rejonowa w Wołominie.