To koniec hucznego Sylwestra w Zakopanem? Polaków czeka mocny zawód
“Sylwester marzeń” był flagowym wydarzeniem Telewizji Polskiej, którego organizacja w tym roku stanęła pod znakiem zapytania. Władze miasta zajęły w tej sprawie jasne stanowisko i ogłosiły swoje plany. Czy to już przesądzone?
Co dalej z "Sylwestrem marzeń" TVP?
Od 2016 roku Telewizja Polska organizowała swoją wielką imprezę sylwestrową na Równi Krupowej w Zakopanem, gdzie gromadziły się dziesiątki tysięcy osób. Na kilka dni paraliżowało to całe miasto, co niezwykle przeszkadzało mieszkańcom, także okolicznych miejscowości. Przez lata jednak znoszono tę niedogodność, a “Sylwester marzeń” dzierżył miano jednego z najbardziej rozpoznawalnych wydarzeń rozrywkowych w kraju.
Zmiana władz – zarówno w samorządzie miasta, jak i TVP – położyła temu kres. Łukasz Filipowicz, burmistrz Zakopanego, 22 kwietnia przekazał decyzję o wycofaniu się z roli gospodarza “Sylwestra marzeń”.
Nie żyje 80-latka. Koszmarny wypadek starszego małżeństwa Rutkowski się odpalił. Tak zareagował na drwiny ze strony Dawida WolińskiegoTrzeba zmienić wizerunek Zakopanego. Nie będzie rządów Leszka Doruli w Zakopanem, nie ma Jacka Kurskiego w TVP, więc i nie będzie "Sylwestra marzeń". Natomiast jestem za tym, aby jakaś impreza była – cytowała jego słowa Gazeta Wyborcza.
Tak duży sylwester w Zakopanem stwarzał zagrożenie dla mieszkańców?
Zdaniem Łukasza Filipowicza, utrudnienia w ruchu to nie jedyna uciążliwość, która występowała w okresie trwania sylwestra. Skutki przeprowadzenia tak wielkiej imprezy widoczne były również w zniszczeniach infrastruktury miasta.
Doskonale pamiętam czasy, kiedy witryny na Krupówkach osłaniano deskami z obawy o bezpieczeństwo. Więc trzeba pomyśleć o imprezie w mniejszej skali, promującej region – mówił.
Co jednak z widzami, którzy tłumnie zasiadali co roku przed telewizorami? Dotąd mogli podziwiać na scenie m.in. Edytę Górniak, Justynę Steczkowską, zespół Boys czy Zenka Martyniuka, będącego jednym z najbardziej charakterystycznych artystów w projektach TVP.
Powstał plan zastąpienia "Sylwestra marzeń" regionalnym festiwalem
Biuro prasowe TVP, jak na razie, nie wydało żadnego komunikatu w tej sprawie, więc nie wiadomo, jaki los czeka rozsławione wydarzenie, które należy traktować już jako markę. Wiemy jednak, że tam, gdzie odbywał się “Sylwester marzeń”, władze Zakopanego planują zorganizować regionalny koncert. Lokalizacja nie zmieni się z uwagi na fakt, że jest najlepszym miejscem do pomieszczenia dużej publiczności.
Na pewno koncert sylwestrowy musi być, ponieważ nie może powstać próżnia po tylu latach organizowania hucznych imprez. Chyba nikt sobie nie wyobraża, żeby sylwestrowego koncertu w Zakopanem nie było. Będzie to impreza skromniejsza, ale chcemy, aby była – przekazała Wiceburmistrz Zakopanego Iwona Grzebyk-Dulak w komunikacie dla PAP.
Czytaj także: Gwiazda "Klanu" Paulina Holtz do dziś dziękuję ojcu. Poświęcił dla niej niezwykłą karierę
Wydarzenie będzie zatem znacznie skromniejsze. Ma to m.in. postawić na promocję lokalnych zespołów i tradycji regionu.
