Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wypadek

Wypadek

Youtube
11.01.2022 13:42 Stara łada wjechała do jeziora. Finał akcji ratunkowej był zaskakujący

O tym, że nieumiejętne podejście do wykonywanych zadań może zakończyć się w fatalny sposób, wiadomo nie od dziś. Nieskomplikowana akcja wyciągania samochodu z jeziora zakończyła się powodzeniem jedynie w małej części. Z perspektywy właściciela wysłużonej Łady, efekt końcowy był daleki od ideału. Dokładnie nie wiadomo, w jakich okolicznościach rosyjski cud motoryzacyjny wylądował w jeziorze. Pewne jest fakt, że do zdarzenia doszło na terenie Rosji, więc można przypuszczać, że incydent może mieć drugie dno. Zakład? Chęć zaimponowania znajomym, czy też czysta głupota. Potencjalnych przyczyn tego incydentu może być naprawdę dużo. Niestety, ale Łada w pewnym momencie znalazła się częściowo w wodzie. Konieczne było podjęcie zdecydowanych kroków, które miały uchronić pojazd przed kompletnym nurkowaniem. Zdecydowano się wykorzystać linkę holowniczą, którą podpięto do innego samochodu. Jak się okazało, akcja ratunkowa nie poszła zgodnie z planem. Podczas wyciągania doszło do wyrwania tylnej osi. Właściciel Łady nie spodziewał się, że chwilę później jego Łada zostanie dosłownie zdemolowana. Nagle przód pojazd po prostu się złamał. Ostatecznie samochód został wyciągnięty na brzeg, a misja została wykonana. Niestety, ale w głównej mierze przez głupotę uczestników zdarzenia, auto już nigdy nie wróci na publiczne drogi. Moment niefortunnego wyciągania z jeziora został zarejestrowany na poniższym materiale wideo. Nie próbujcie tego w domu!Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Alarm bombowy na pokładzie samolotu. Wielka akcja służb na lotnisku w Modlinie7-dniowa żałoba w teatrze po śmierci aktora Przemysława GąsiorowiczaWulgaryzmy na antenie TVP Info. Gość obraził polityków POJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: Youtube

Lubuskie24
10.01.2022 21:16 Pędził jak szalony swoim BMW. Otrzymał drakoński mandat

Wraz z wejściem w życie nowego taryfikatora, wielu kierowców ograniczyło swoje pirackie zapędy i porusza się po publicznych drogach w przepisowy sposób. Jak się okazuje, są jednak zmotoryzowani, którzy za nic mają wszelkie reguły i swoim bezmyślnym zachowaniem stwarzają poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Idealnym przykładem może być pewien kierowca, który swoim BMW szalał na jednym z odcinków drogi krajowej numer 39 w województwie lubuskim. Jak się okazało, chwila brawurowej jazdy kosztowała go naprawdę sporo. Pirat drogowy miał sporego pecha, że akurat w tym samym czasie, tamtejszą trasę patrolowali funkcjonariusze grupy Speed. Widząc bawarską osobówkę rozpędzoną do granic rozsądku, postanowili zareagować i rzucili się w pościg. Według informacji przekazanych przez lubuską policję kierowca BMW mknął aż 73 km/h na drodze z ograniczeniem do 90 km/h. Mężczyzna przyznał się do winy, zdając sobie sprawę, że jego postawa była karygodna. Nieodpowiedzialny pirat miał szczęście, że dopuścił się wykroczenia poza terenem zabudowanym, ponieważ wtedy w ekspresowym tempie straciłby swoje prawo jazdy. Mimo wszystko został ukarany bardzo surowym mandatem. Jego wyczyn został wyceniony przez mundurowych na 2500 złotych, a także 10 punktów karnych. Warto podkreślić, że w bieżącym roku kara za tego typu wykroczenie jest aż pięciokrotnie wyższa niż w 2021 roku. No cóż, w nowych realiach szybka, brawurowa jazda po prostu nie popłaca. Najważniejszą zmianą, która weszła w życie 1 stycznia jest aktualizacja taryfikatora mandatów, w którym stawki nie zmieniły się od 1998. Warto podkreślić, że średnie zarobki w tym czasie wzrosły kilkukrotnie (a więc kara stała się kilkukrotnie mniej dotkliwa). Aktualnie łatwiej będzie również o utratę prawa jazdy, a punkty karne uzyskane za przewinienia pozostaną na naszym koncie dłużej i nie będą się automatycznie „kasowały". Wzrosła również wysokość maksymalnego mandatu nałożonego przez policjanta - do 5000 zł w przypadku jednego wykroczenia lub 6000 w przypadku złamania kilku przepisów. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Pudelek: Ojciec Joanny Opozdy strzelał do rodziny. Cudem nie doszło do tragediiMaryla Rodowicz w "The Voice Senior" pokazała zadziwiający talent. Widzowie oniemieliNastolatka była w śpiączce przez cztery lata. Nagle się obudziła się i powiedziała niebywałe słowaJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Lubuskie24 / Youtube

KPP Zgorzelec
10.01.2022 15:27 Kierowca zawodowy popełnił fatalny błąd. Doszło do potężnego zderzenia

Chwila nieuwagi, a także brak koncentracji przesądziły o tragicznym incydencie, który miał miejsce na terenie województwa dolnośląskiego. Kierowca zawodowy nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, doprowadzając do zderzenia z osobówką. Niestety, ale pasażer volkswagena nie miał szans na przeżycie. Do przerażającego wypadu doszło w miniony piątek 7 stycznia na jednym z odcinków drogi krajowej nr 94. Tuż po godzinie 6.00 rano miejscowe służby otrzymały niepokojące zgłoszenie, z którego wynikało, że w miejscowości Jędrzychowice pod Zgorzelcem miał miejsce nieszczęśliwy incydent. Wstępne ustalenia miejscowej policji wskazują, że winę za wypadek ponosi kierowca zawodowy, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy osobowego volkswagena. W chwili zdarzenia w osobówce znajdowało się 4 mieszkańców powiatu zgorzeleckiego. Niestety, ale życia jednego z pasażerów nie udało się uratować. 42-letni mężczyzna zginął na miejscu. Pozostali poszkodowani zostali przetransportowani do najbliższej placówki medycznej celem udzielenia im niezbędnej pomocy medycznej. Gdy mundurowi przeszukali rannych, dokonali nietypowego odkrycia. W czasie przeprowadzonych działań u dwóch pasażerów ujawniono narkotyki. Jak się okazało, zabezpieczone substancje to kokaina i marihuana w ilości, z której można przygotować ponad 480 działek handlowych. Sprawą narkotyków zainteresowała się lokalna prokuratura, która nadzoruje również ustalanie szczegółowych okoliczności tragicznego wypadku drogowego. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Puste krzesła do rejestracji dzieci i kolejka po akt zgonu. Zdjęcie z USC w Warszawie wywołało burzęPożar w Przemyślu. Strażacy gasili kamienicęWojciech Korda z Niebiesko-Czarnych podupadł na zdrowiu. Pomocy potrzebuje także jego żona Źródło: KPP Zgorzelec

LAPD HQ
10.01.2022 15:07 Samolot rozbił się na torach. Chwilę później we wrak wjechał pociąg

Świadkami niestandardowego, a zarazem koszmarnego zdarzenia byli funkcjonariusze policji z Los Angeles. Samolot z impetem rozbił się na jednym z tamtejszych przejazdów kolejowych. Chwilę później we wrak maszyny z wielką siłą wbił się rozpędzony pociąg. Pilot cudem uniknął nieuchronnej śmierci. Jedynie szybka, a zarazem odpowiednia reakcja funkcjonariuszy policji zapobiegła tragedii, która mogła mieć miejsce na jednym z przejazdów kolejowych w Los Angeles. Do strasznego incydentu doszło w niedzielę 9 stycznia, niedaleko komisariatu policji w Foothill na Osborne Street, niedaleko lotniska Whiteman. Samolot Cessna tuż po awaryjnym lądowaniu rozbił się na torach kolejowych w dzielnicy Pacoima. Jak się okazało, pilot zdołał przeżyć katastrofę i potrzebował pilnej pomocy. Do akcji bardzo szybko wkroczyli policjanci, którzy byli obecni na miejscu zdarzenia. Bardzo szybko wyciągnęli rannego mężczyznę z rozbitego samolotu, po czym odciągnęli go na bezpieczną odległość. Refleks mundurowych zapobiegł niewyobrażalnej tragedii. Kilka sekund później w roztrzaskany samolot z wielką siłą wjechał rozpędzony pociąg. Siła uderzenia była tak duża, że elementy maszyny dosłownie wystrzeliły w powietrze. Moment zdarzenia został zarejestrowany przez kamery należące do funkcjonariuszy biorących udział w tej nietypowej akcji. Foothill Division Officers displayed heroism and quick action by saving the life of a pilot who made an emergency landing on the railroad tracks at San Fernando Rd. and Osborne St., just before an oncoming train collided with the aircraft. pic.twitter.com/DDxtGGIIMo— LAPD HQ (@LAPDHQ) January 10, 2022 Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje Bob Saget. Aktor został znaleziony martwy w pokoju hotelowymWojciech Korda z Niebiesko-Czarnych podupadł na zdrowiu. Pomocy potrzebuje także jego żonaMałgorzata Ostrowska-Królikowska skomentowała strzelaninę z udziałem swojego syna i jego teściaJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: LAPD HQ

Śląska Policja
10.01.2022 14:04 Tragedia podczas wyprzedzania. Pijany kierowca wjechał w inne auto

O tym, że jazda pod wpływem alkoholu to przejaw kompletnej nieodpowiedzialności, wiadomo nie od dziś. Niestety, ale pomimo licznych apeli, różnorakich akcji oraz zwiększenia kar za tego typu przewinienia, niektórzy zmotoryzowani wciąż łamią obowiązujące prawo. Do koszmarnego incydentu doszło w minioną sobotę 8 stycznia w Siedlcu Dużym. Tuż po godzinie 13.30 tamtejsze służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie dotyczące wypadku, który miał miejsce na jednym z odcinków drogi krajowej numer 91. Do przerażającego zdarzenia doszło na jednej z dróg w województwie śląskim. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Niestety, ale w wyniku incydentu życie straciła jedna osoba, a druga została ranna. Nietrzeźwy kierowca próbował zbiec z miejsca tragedii. Wstępne ustalenia miejscowej policji wskazują, że 26-letni kierowca Fiata Bravo, jadąc w kierunku Katowic, w wyniku nieprawidłowego wyprzedzania Land rovera, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w niego.

OSP Budki Piaseckie
09.01.2022 11:58 Tragedia na Mazowszu. Fatalny bilans zderzenia dwóch osobówek

Do przerażającego wypadku doszło w niedzielny poranek 9 stycznia na terenie województwa mazowieckiego. Jedna osoba nie żyje, a inna została ranna w wypadku samochodów osobowych na drodze krajowej nr 92 w Sochaczewie. Okoliczności tego koszmarnego zdarzenia są ustalane przez miejscową policję. Niezwykle groźny incydent miał miejsce w niedzielę 9 stycznia tuż około godziny 5.30 w miejscowości Kożuszki-Parcel w powiecie sochaczewskim. Na jednym z odcinków drogi numer 92 pomiędzy Sochaczewem a Błoniem zderzyły się dwa samochody osobowe. W wyniku tego wypadku zginęła jedna osoba. Informacje o jej śmierci przekazała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. - Jest jedna ofiara śmiertelna. Trzy osoby zostały zabrane do szpitala. Wszystkie były przytomne - przekazał w rozmowie z tvnwarszawa.pl Rafał Krupa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie. Poinformował on również o tym, że ofiarą wypadku jest kobieta. Jak podaje portal tvnwarszawa.pl, w wyniku uderzenia wypadła z auta i została przez nie przygnieciona. Droga w miejscu zdarzenia była zablokowana w obu kierunkach. Lokalna policja wyznaczyła objazdy przez okoliczne miejscowości. Na miejsce tragedii zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej oraz pogotowie ratunkowe. Aktualnie trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tego przerażającego incydentu.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:W "Jeden z dziesięciu" padł prawdziwy rekord. Niesamowite scenyMaryla Rodowicz w "The Voice Senior" pokazała zadziwiający talent. Widzowie oniemieli109. rocznica urodzin Edwarda Gierka. Tłumy przy jego grobie w SosnowcuJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: tvnwarszawa.pl / policja Sochaczew

KPP Krasnystaw
09.01.2022 11:20 Przebił barierki i wylądował w rowie. 21-latek był kompletnie pijany

Nietypowy incydent miał miejsce w miniony piątek 7 stycznia w miejscowości Wirkowice Pierwsze w powiecie krasnostawskim. Tuż po godzinie 23 tamtejsze służby otrzymały niepokojące zgłoszenie, z którego wynikało, że pojazd osobowy wypadł z drogi i zatrzymał się w rowie melioracyjnym. Pojazd wypadł z drogi, przebił barierki ochronne, po czym wjechał do pobliskiego rowu melioracyjnego. Wiele wskazuje na to, że główną przyczyną tragedii było niedostosowanie prędkości, a także techniki jazdy do warunków panujących na drodze. Finał takiego zachowania mógł być tylko jeden. Idealnym przykładem może być wypadek, do którego doszło na terenie jednej z lubelskich miejscowości. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia dosłownie łapali się za głowy. Świadkami nietypowego incydentu byli funkcjonariusze z Komendy Powiatowej w Krasnymstawie. Osobowe audi przebiło barierki i wylądowało w rowie melioracyjnym. Jak się okazało, 21-letni był kompletnie pijany. Nietrzeźwi kierujący stanowią poważne niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Brawura, a także skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie może prowadzić do wielu kuriozalnych zdarzeń. Młody mężczyzna został przetransportowany do najbliższej placówki medycznej. Badania wykazały, że odniósł ogólne potłuczenia ciała. Badanie alkomatem, które zostało przeprowadzone w szpitalu wykazało, że mężczyzna był kompletnie pijany. W jego organizmie wykryto niemal 1,5 promila. Lokalni mundurowi wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Apelują do wszystkich zmotoryzowanych o zachowanie zdrowego rozsądku, a przede wszystkim ostrożności na drodze. Funkcjonariusze ustalili, że za kierownicą audi mógł zasiadać 21-letni mieszkaniec gminy Izbica.

wypadek na s8
07.01.2022 20:27 Mazowieckie: Dwie ofiary śmiertelne wypadku w Ślubowie

Śmiertelny wypadek na trasie S8 w miejscowości Ślubów w powiecie wyszkowskim. Nie żyją dwie osoby, które najprawdopodobniej przechodziły przez trasę w niedozwolonym miejscu. Droga w stronę Warszawy jest zablokowana.Do tragicznego wypadku doszło w piątek 7 stycznia po południu na trasie S8 w kierunku Warszawy. W miejscowości Ślubów (woj. mazowieckie) zginęły dwie osoby potrącone przez samochód.

pilne czarno białe
07.01.2022 12:16 Koszmar na Podkarpaciu. Nastolatek potrącił przedszkolankę idącą z grupą dzieci

Dramat na jednej z dróg w województwie podkarpackim. Samochód osobowy z wielką siłą wjechał w przedszkolankę idącą z grupą dzieci. Na miejsce wypadku zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Chwila nieuwagi, a także brak ostrożności oraz odpowiedniego skupienia miały fatalne konsekwencje. Młody mężczyzna kierujący samochodem osobowym doprowadził do poważnego incydentu.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl: Warto podkreślić, że dzieci są całe i zdrowe, choć początkowe doniesienia mediów świadczyły, że doszło do potrącenia 7 osób. Mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, który kierował osobówką, został poddany badaniu alkomatem. Wykazało ono, że w chwili zdarzenia był trzeźwy. Wstępne ustalenia miejscowej policji wskazują, że samochód osobowy zjechał na chodnik i potrącił jedną z dwóch przedszkolanek, które szły chodnikiem z grupą sześciorga dzieci. RMF FM: bunt w PiS. Premier może stracić stanowiskoKaczyński potwierdza zakup Pegasusa. "Afera z niczego"Mateusz Morawiecki podjął kroki ws. ambasadora RP w Czechach. Rzecznik rządu potwierdził Źródło: Korso24.pl Wiadomo, że 57-letnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego szła na samym końcu kolumny dzieci. W wyniku odniesionych obrażeń kobieta została przetransportowana do najbliższej placówki medycznej. Za kierownicą samochodu marki mini cooper zasiadał 19-latek. Najprawdopodobniej został on oślepiony promieniami słonecznymi, w wyniku czego potrącił idącą poboczem pieszą. Miał on miejsce w piątek 7 stycznia w miejscowości Niechobrz w powiecie rzeszowskim. Tuż po godzinie 10.20 miejscowe służby otrzymały niepokojące zgłoszenie o wypadku, do którego doszło w rejonie tamtejszej szkoły podstawowej.

Karetka na sygnale
06.01.2022 17:08 Warszawa. Tragiczny wypadek na moście Gdańskim. Nie żyje jedna osoba

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w czwartek wieczorem na moście Gdańskim w Warszawie. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierowca jednego z nich był reanimowany. Niestety zmarł. Droga jest zablokowana. Policja sugeruje objazdy.- Na miejscu zdarzenia są obecne trzy zastępy straży pożarnej. Zderzyły się dwa pojazdy osobowe. Jeden kierowca był reanimowany - przekazał w rozmowie z Goniec.pl Łukasz Płaskociński z Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.Jak informuje policja, w zdarzeniu uczestniczyły dwa samochody osobowe.- Doszło do zderzenia samochodu osobowego marki fiat i renault. Kierowca fiata pomimo podjętej reanimacji zmarł. Kierowca renault został przebadany na zawartość alkoholu, jest trzeźwy. Ruch jest obecnie zablokowany. Występują duże utrudnienia. Służby prowadzą na miejscu działania - przekazał w rozmowie z Goniec.pl Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji w Warszawie.Jak dodaje oficer prasowy Komendy Stołecznej Policji, w tym samym czasie, w podobnym miejscu doszło do innego zdarzenia. Również na moście Gdańskim zderzyły się trzy pojazdy. Nie było osób poszkodowanych.Jak informuje Warszawski Transport Publiczny, w związku ze zdarzeniem drogowym na moście Gdańskim występują utrudnienia w kursowaniu autobusów linii 409 i 500. Możliwe opóźnienia kursów .Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Legionowo. 35-latek leżał martwy w mieszkaniu. Strażacy użyli wozu z podnośnikiemMazowieckie. Właściciele kotów muszą obowiązkowo zaszczepić swoje zwierzęta. Wojewoda mazowiecki wydał rozporządzenieWarszawa. Maszynista używał sygnału dźwiękowego, ona nie reagowała. 14-latka rzuciła się pod pociąg SKMJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: goniec.pl

Tramwaj potrącenie
06.01.2022 16:50 Warszawa. Potrącenie pieszego przez tramwaj na Woli. Utrudnienia w ruchu

W czwartek, popołudniu doszło do potrącenia mężczyzny przez tramwaj na wysokości przystanku Cmentarz Prawosławny na Woli. Na miejscu trwa akcja służb ratunkowych. Występują utrudnienia w ruchu tramwajów.- O godzinie 16.15 doszło do potrącenia pieszego przez tramwaj linii numer 26. Do zdarzenia doszło przy ulicy Wolskiej, na wysokości przystanku Cmentarz Prawosławny. Na miejscu są służby ratunkowe oraz służby techniczne Tramwajów Warszawskich - powiedział w rozmowie z Goniec.pl Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich.Jak informuje policja, motorniczy tramwaju był trzeźwy. Obecnie na miejscu swoje działania prowadzi zespół ratownictwa medycznego. Mężczyzna jest badany. Nie ma na razie informacji czy zostanie zabrany do szpitala.- Doszło do potrącenia mężczyzny przez tramwaj. Motorniczy został przebadany na zawartość alkoholu w organizmie. Był trzeźwy. W tej chwili jest wstrzymany na tym odcinku ruch tramwajów. Na miejsca jest karetka, mężczyzna jest badany - przekazał w rozmowie z Goniec.pl, Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji w WarszawieJak informuje Warszawski Transport Publiczny, w związku ze zdarzeniem drogowym w pobliżu przystanku Cm.Prawosławny 02 występują utrudnienia w kursowaniu tramwajów linii 10, 13, 26 i 27. Tramwaje mogą być kierowane na trasy objazdowe . Możliwe opóźnienia kursów.Kierowanie : linie 10, 26 kierunek Wyścigi / Wiatraczna:Powstańców Śląskich > Radiowa > Dywizjonu 303 > Obozowa > Młynarska powrót na własne trasy ;linie 13, 27 kierunek Cm. Wolski:al. Solidarności > Młynarska > Obozowa > kraniec Koło .Na odcinku Ciepłownia Wola – Reduta Wolska prosimy o korzystanie z autobusowej linii 105. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Legionowo. 35-latek leżał martwy w mieszkaniu. Strażacy użyli wozu z podnośnikiemMazowieckie. Właściciele kotów muszą obowiązkowo zaszczepić swoje zwierzęta. Wojewoda mazowiecki wydał rozporządzenieWarszawa. Maszynista używał sygnału dźwiękowego, ona nie reagowała. 14-latka rzuciła się pod pociąg SKMJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: goniec.pl

LPR
06.01.2022 15:43 Warszawa. Zderzenie autubusu z samochodem osobowym pod Galerią Mokotów. Lądował śmigłowiec LPR

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w czwartek popołudniu pod Galerią Mokotów w Warszawie. Przy skrzyżowaniu al. Wilanowskiej z ul. Rodziny Hiszpańskich zderzył się samochód osobowy z autobusem miejskim. W aucie podróżowała matka z dwójką dzieci. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.- Doszło do zderzenia autobusu z samochodem marki osobowej nissan, którym podróżowała kobieta z dwójką dzieci. Na miejsce zadysponowano pogotowie ratunkowe oraz śmigłowiec LPR. Dzieci zostały zabrane do szpitala karetkami. Kierowcy zostali przebadani na trzeźwość, byli trzeźwi. Obecnie policja kieruje ruchem - przekazał w rozmowie z Goniec.pl Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji w Warszawie.Wjazd na al. Wilanowską od strony ul. Rzymowskiego oraz al. Lotników jest zablokowany.Jak informuje Warszawski Transport Publiczny, w związku ze zdarzeniem drogowym w rejonie skrzyżowania al.Wilanowska /Rodziny Hiszpańskich występują utrudnienia w kursowaniu autobusów linii 165, 189 i 218. Możliwe opóźnienia kursów oraz kierowanie linii na trasy objazdowe : linia 165 oba kierunki: al.Wilanowska – Modzelewskiego – Domaniewska – Wołoska – Rzymowskiego;linia 189 oba kierunki: al.Lotników – Modzelewskiego – Domaniewska – Wołoska – Marynarska;linia 218 oba kierunki: al.Wilanowska – Modzelewskiego – Domaniewska.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Legionowo. 35-latek leżał martwy w mieszkaniu. Strażacy użyli wozu z podnośnikiemMazowieckie. Właściciele kotów muszą obowiązkowo zaszczepić swoje zwierzęta. Wojewoda mazowiecki wydał rozporządzenieWarszawa. Maszynista używał sygnału dźwiękowego, ona nie reagowała. 14-latka rzuciła się pod pociąg SKMJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: goniec.pl

PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
06.01.2022 11:32 Wjechała na tory i utknęła. Chwilę później w auto wjechał pociąg

Chwila nieuwagi, a także fatalna decyzja doprowadziły do niezwykle groźnego zdarzenia na przejeździe kolejowym w miejscowości Rudzienice Suskie w województwie warmińsko-mazurskim. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. udostępniły nagranie przedstawiające moment incydentu. Rozpędzony pociąg z impetem wjechał w samochód osobowy. Do tego kuriozalnego zdarzenia doszło we wtorek 4 stycznia w godzinach wieczornych. Tuż po godzinie 20.00 lokalne służby zostały poinformowane o fatalnym wypadku na jednym z przejazdów w Rudzienicach Suskich. - Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że na strzeżonym przejeździe kolejowym 61-latka kierująca hyundaiem w wyniku pomyłki zjechała z przejazdu na torowisko. Mimo próby wyjechania kobiecie nie udało się to przez kilka minut. Gdy zobaczyła opadające rogatki przejazdu, 61-latka opuściła auto. Chwilę później doszło do zderzenia z przejeżdżającym pociągiem osobowym relacji Szczecin-Olsztyn. - przekazała tamtejsza policja. Warto podkreślić, że w wyniku incydentu zarówno kobiecie, jak i pasażerom pociągu nic poważnego się nie stało. Na poniższym nagraniu bardzo dokładnie widać, jak kierująca osobówką włączyła kierunkowskaz i zjechała z jezdni na tory. Efekt mógł być tylko jeden. Auto utknęło na torach blokując linię między Iławą Główną a Rudzienicami Suskimi. Chwilę później w pojazd z wielką siłą wjechał nadjeżdżający pociąg. Zdarzenie spowodowało ogromny paraliż ruchu pociągów na linii Olsztyn – Iława. Przerwa techniczna trwała ponad 4 godziny. PKP odniosło się do zaistniałej sytuacji i podkreśla, że w tej sytuacji zabrakło właściwego zachowania. Jak wskazują przedstawiciele spółki, zabrakło skorzystania z Żółtej Naklejki PLK, a także poinformowania odpowiednich służb. - Przypominamy, że na każdym przejeździe kolejowo drogowym – również w Rudzienicach Suskich – umieszczone są Żółte Naklejki. Każda taka naklejka ma trzy ważne numery. To indywidualny numer przejazdu, który precyzyjnie określa położenie, numer alarmowy 112, który należy wybrać, gdy zagrożone jest życie i zdrowie oraz numer do służb technicznych PLK, na który można zgłaszać nieprawidłowości i awarie na przejazdach, które nie zagrażają bezpośrednio życiu - poinformowały PKP Polskie Linie Kolejowe S. A. Żółta naklejka, a także kontakt z numerem alarmowym to sposób, który w wielu sytuacjach może przyczynić się do uniknięcia najgorszego scenariusza, a co za tym idzie, ratuje ludzkie życie. Technologia szybkiego łącza pomaga wstrzymać ruch pociągów na linii kolejowej, a także umożliwia wezwanie niezbędnej pomocy, bądź też ograniczenie prędkości jazdy pociągów. Wszystko po to, by zapewnić bezpieczeństwo pasażerom oraz korzystającym z przejazdów.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje Witold Kopeć. W sieci pojawił się poruszający wpis o zmarłym aktorzeNieoficjalnie: Agata Duda zakażona koronawirusemKsiądz zdradził, co się stanie, gdy wierny nie wręczy koperty podczas kolędy Źródło: PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

bojesiewody/Youtube
05.01.2022 02:15 Pieszy wbiegł przed maskę samochodu. Mogło dojść do dramatu

Skrajnie nieodpowiedzialną postawą popisał się pewien pieszy, który tuż po zmroku postanowił wbiec pod maskę nadjeżdżającego samochodu. Jedynie refleks kierowcy, a także łut szczęścia zapobiegły nieuchronnej tragedii. Oglądając różnorakie filmiki z polskich dróg, można odnieść wrażenie, że są one po prostu unikatowe. Niestety, ale bardzo wiele osób ignoruje obowiązujące przepisy, prokurując wiele kuriozalnych zdarzeń. W ogromnej ilości przypadków mamy do czynienia z kompletnym brakiem wyobraźni oraz nieodpowiednią oceną sytuacji. Tak było również i w tym konkretnym przypadku. Pieszy dosłownie wszedł pod maskę nadjeżdżającego pojazdu. Kierowca zauważył niebezpieczeństwo dosłownie w ostatniej chwili. Refleksem wykazał się również wyżej wspomniany pieszy. Zdołał on uniknąć potrącenia, instynktownie przebiegając na drugą stronę jezdni. W tym miejscu warto podkreślić, że korzystanie z elementów odblaskowych tuż po zmroku to absolutny obowiązek. Warto również przypomnieć, że po zmroku pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego pojazdem z odległości około 40 metrów. Z kolei, gdy ma na sobie elementy odblaskowe, staje się on widoczny nawet z odległości 150 metrów. Dodatkowe metry są dla kierowcy kluczowe w kontekście ewentualnego hamowania, a także bezpiecznego ominięcia pieszego. Rozwaga oraz przestrzeganie przepisów może uchronić niejedno ludzkie życie. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Lex Czarnek. Jakie zmiany wprowadza kontrowersyjna ustawa? Polacy już protestująRPP podwyższyła stopy procentowe o 50 pkt. bazowychNie żyje dziennikarka radiowa Monika Jaworska Źródło: Youtube

 KPP Oświęcim
05.01.2022 01:18 Tragedia w Małopolsce. Mercedes roztrzaskał się na drzewie

Do niewyobrażalnej tragedii doszło na jednej z małopolskich tras. Osobowy mercedes z ogromną siłą wbił się w przydrożne drzewo. Niestety, ale 19-letni kierowca nie miał najmniejszych szans na przeżycie. Nadmierna prędkość oraz brawura to czynniki, które w sporej ilości przypadków decydują o przerażających zdarzeniach drogowych. W dobitny sposób świadczy o tym wypadek, który miał miejsce w poniedziałek 3 stycznia na terenie powiatu oświęcimskiego. W godzinach nocnych, tuż po godzinie 23.00 lokalna policja otrzymała niepokojące zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na drodze wojewódzkiej 949 w miejscowości Jawiszowice. Jak ustalili funkcjonariusze pracujący na miejscu tragedii, 19-letni kierowca w pewnej chwili zjechał z drogi, po czym z impetem wbił się w przydrożne drzewo. Dokładnie nie wiadomo, co było przyczyną dramatycznego finału. Niestety, ale życia młodego mężczyzny nie udało się uratować. W wyniku odniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu. Prokurator, który pojawił się na miejscu wypadku zadecydował, że ciało nastolatka zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji. Na podstawie zabezpieczonych śladów śledczy będą ustalać okoliczności i przyczyny tej tragedii.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Lex Czarnek. Jakie zmiany wprowadza kontrowersyjna ustawa? Polacy już protestująRPP podwyższyła stopy procentowe o 50 pkt. bazowychNie żyje dziennikarka radiowa Monika Jaworskaźródło: KPP Oświęcim

OSP Pajęczno
04.01.2022 16:44 Fatalny finał wypadku w Makowiskach. Młody strażak zmarł w szpitalu

Tragiczny bilans potwornego wypadku, do którego doszło na terenie województwa łódzkiego w miejscowości Makowiska. Samochód osobowy wjechał w grupę osób. Niestety ale w szpitalu zmarł 26-letni strażak z OSP w Makowiskach, który ruszył na pomoc potrzebującej kobiecie. Do tego koszmarnego zdarzenia doszło w niedzielny wieczór 19 grudnia na drodze krajowej nr 42 w Makowiskach. Tuż po godzinie 22.30 miejscowe służby otrzymały niepokojące zgłoszenie dotyczącego tego przerażającego zdarzenia.Chwilę wcześniej na lokalnej drodze doszło do poważnej kolizji. 60-letnia kobieta straciła panowanie nad swoim samochodem i wjechała do przydrożnego rowu. Tuż po wypadku, poszkodowana kierująca opuściła pojazd o własnych siłach, a następnie udała się w kierunku pobliskich zabudowań, żeby poprosić o pomoc okolicznych mieszkańców. Kobieta poprosiła o pomoc jedną z tamtejszych rodzin. Jak się okazało, trafiła do domu 26-letniego strażaka, który mieszkał tam wraz z rodziną. Młody mężczyzna wraz ze swoją 48-letnia matką, 23-letnią siostrą oraz z potrzebującą 60-latką udali się na miejsce kolizji. Niestety, ale nie zdążyli dotrzeć na miejsce, ponieważ z wielką siłą wjechał w nich samochód osobowy kierowany przez 19-latkę. Jak ustalili policjanci, nastolatka straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas ruchu i wpadła do rowu. Następie pojazd został wyrzucony i z wielkim impetem uderzył w cztery osoby stojące na chodniku.Lokalni funkcjonariusze ustalili, że nastolatka straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas ruchu, a następnie wpadła do rowu. Siła uderzenia była tak duża, że osobówka została wyrzucona i z wielkim impetem uderzyła w cztery osoby znajdujące się na chodniku. Niestety, lecz pomimo podjętej reanimacji, 60-latka zginęła na miejscu. Z kolei 26-letni mężczyzna, a także jego 23-letnia siostra w ciężkim stanie zostali przewiezieni do najbliższej placówki medycznej. Do szpitala przetransportowano również 48-latkę. Jej obrażenia nie były jednak zbyt poważne. Niestety, ale pomimo ogromnego wysiłku lekarzy życia 26-letniego mężczyzny nie udało się uratować. Młody strażak zmarł 31 grudnia. Zmarłego Piotra pożegnali koledzy z lokalnej jednostki OSP. Wyrażamy głęboki żal z powodu tragicznej śmierci naszego kolegi, przyjaciela i strażaka naszej jednostki Piotrka Krycha. To ogromna tragedia, której nie jesteśmy w stanie zrozumieć i z którą nigdy się nie pogodzimy… - napisali na facebooku strażacy z OSP KSRG w Makowiskach. Nasz kolega druh Piotrek bezinteresownie pospieszył udzielić pomocy osobie po kolizji drogowej… Niestety nie zdążył udzielić tej pomocy ponieważ sam w ułamku sekundy został ciężko ranny. Jadąc do zdarzenia nie spodziewaliśmy się, że przyjdzie nam ratować właśnie Ciebie naszego kolegę. Cały czas mięliśmy nadzieję, że wyjdziesz z tego i jeszcze przyjedziesz na zbiórkę, że jeszcze wyjedziesz z nami na alarm - dodano. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Zenek Martyniuk ma już dość wybryków syna. Gwiazdor podjął ostateczną decyzjęSE: kierowcy Jarosława Kaczyńskiego złamali przepisy, grozi im ponad tysiąc złotych mandatuNie żyje Tolek Lisiecki. Nagła śmierć zaskoczyła bliskich i fanów krakowskiego muzykaJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: Policja Łódzka

OSP Makowiska
04.01.2022 11:03 Makowiska: W wypadku zginął 26-letni strażak. Pożegnali go koledzy

Niewyobrażalna tragedia tuż przed świętami Bożego Narodzenia w Makowiskach. W wypadku spowodowanym przez młodą kobietę zginął 26-letni strażak, który chciał pomóc wyciągnąć z rowu auto jadącej przez miejscowość 60-latki. Koledzy mężczyzny opublikowali na Facebooku wyciskające łzy pożegnanie.Do tragicznego wypadku doszło 19 grudnia w Makowiskach w województwie łódzkim. Wówczas to jadąca przez miejscowość 60-letnia kobieta wpadła w poślizg i wjechała do rowu. Zdezorientowana szukała pomocy w wyciągnięciu samochodu w pobliskich domach. Jednym z chętnych okazał się być 26-letni strażak ochotnik, dla którego była to ostatnia w życiu przysługa.

wypadek w Leśnicach
02.01.2022 19:28 Pomorskie: Dwie osoby nie żyją, pięć jest rannych po wypadku w Leśnicach

Tragiczny w skutkach wypadek w Leśnicach na Pomorzu. Na drodze krajowej numer 6 zderzyły się trzy samochody. Dwie osoby zginęły na miejscu, a pięć zostało rannych. Droga pozostaje nieprzejezdna.Do wypadku doszło w niedzielę 2 stycznia tuż przed godziną 15 na dk nr 6 między Lęborkiem a Bąkowem. Zderzyły się tam trzy samochody osobowe. Niestety, zdarzenie miało tragiczny finał.

wypadek na dk 17
02.01.2022 14:36 Wypadek na DK17, na miejscu LPR. Autokar wpadł do rowu, 11 rannych

Około godz. 13:00 doszło do niebezpiecznego zdarzenia na drodze krajowej nr 17 między miejscowościami Zakręcie i Łopiennik Podleśny (woj. lubelskie). Autokar zboczył z trasy i wpadł do rowu. W środku podróżowali obywatele Litwy. Wśród rannych są dzieci.Większość podróżnych to dzieci w wieku od 10 do 14 lat. Na miejscu pracuje policja, strażacy i pogotowie. Wezwano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR).

Policja
01.01.2022 22:29 Łódzkie: Na imprezie sylwestrowej w Przedborzu zmarła 19-latka

Tragiczny finał zabawy sylwestrowej w jednym z lokali w Przedborzu w województwie łódzkim. Nie żyje 19-letnia dziewczyna, która zasłabła w czasie obsługiwania imprezy. Ciało zmarłej poddane zostanie sekcji zwłok.Dramatycznie zakończyła się sylwestrowa impreza, która odbywała się w Przedborzu w powiecie radomszczańskim. Jak informuje "Radio Łódź", około 2 w nocy na policję wpłynęło zawiadomienie o tym, że 19-letnia dziewczyna obsługująca zabawę zemdlała i nie udało się przywrócić jej funkcji życiowych.

wypadek w Leśnicach
01.01.2022 17:10 Pomorskie: Dwie ofiary śmiertelne wypadku drogowego w Leśnicach

28-letni mężczyzna i 25-letnia kobieta zginęli w tragicznym wypadku, do którego doszło w Nowy Rok na drodze krajowej numer 6 w Leśnicach. Renault, którym jechała para z niewiadomych przyczyn zboczyło z drogi i uderzyło w drzewo. Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności zdarzenia.Sylwester na polskich drogach był bardzo niespokojny. W 55 wypadkach zginęło aż 8 osób, a 56 zostało rannych. Nowy Rok również nie zaczął się pomyślnie dla niektórych kierowców oraz pasażerów. Do poważnego w skutkach wypadku doszło m.in. na Pomorzu.

Łosice
01.01.2022 16:22 Mazowsze. Tragiczny wypadek. Mężczyzna zginął o północy w Sylwestra

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w noc sylwestrową w miejscowości Wólka Nosowska na Mazowszu. Samochód osobowy, którym podróżowały trzy osoby, z niewiadomych przyczyn uderzył w drzewo. Jedna osoba zginęła na miejscu, dwie w ciężkim stanie trafiły do szpitala.Kilka minut po północy 1. stycznia do stanowiska kierowania KP PSP w Łosicach wpłynęło zgłoszenie o wypadku komunikacyjnym w miejscowości Wólka Nosowska. Samochód osobowy marki volkswagen passat uderzył w drzewo. Pojazdem podróżowały trzy osoby.- Po dojeździe na miejsce zdarzenia wszystkie osoby były zakleszczone. Przy pomocy narzędzi hydraulicznych uwolniono osoby poszkodowane. Dwie osoby z obrażeniami ciała zostały przetransportowane przez Zespóły Ratownictwa Medycznego do szpitala. Niestety w wyniku zdarzenia jedna z osób poniosła śmierć na miejscu - przekazał bryg. Mariusz Lisiecki z KP PSP w Łosicach.Uderzenie samochodu było tak silne, że drzewo w górnej części uległo złamaniu. Na miejscu zdarzenia znajdowali się: Komendant Powiatowy PSP, zastępy JRG Łosice, OSP Nowa Kornica, trzy zespoły ratownictwa medycznego oraz patrol Policji.Nie są znane okoliczności zdarzenia. Wyjaśnieniem przyczyn tego tragicznego wypadku zajmie się Komenda Powiatowa Policji w Łosicach.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Ząbki. Policyjny radiowóz utknął pomiędzy szlabanamiWarszawa: fajerwerki powodem pożarów. Spłonęły dwa balkonyRafał Trzaskowski żegna powstańców zmarłych w Boże Narodzenie. "Będziemy o Was pamiętać"Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: goniec.pl

policja na sygnale
01.01.2022 14:25 Warszawa. Dachowanie na S8. W środku kobieta i dwójka dzieci

Do niebezpiecznego wypadku doszło w sobotę na trasie S8 w Warszawie. Samochód osobowy uderzył w barierki i następnie dachował. W pojeździe podróżowała matka z dwójką dzieci. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Policja bada okoliczności zdarzenia.- Około godziny 12.41, na trasie S8 na wysokości ul. Gwiaździstej, ford na pasie włączającym uderzył w barierki. Samochodem podróżowała kobieta z dwójką dzieci. Kierująca była trzeźwa. Nikomu nic się nie stało. Pas w kierunku Poznania, na którym doszło do zdarzenia jest częściowo zablokowany - powiedział w rozmowie z Goniec.pl mł. asp. Rafał Rutkowski z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji w Warszawie.Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na czas akcji, droga w kierunku Poznania była całkowicie zablokowana.Jak przekazali świadkowie zdarzenia w rozmowie ze "Stołeczną", kobieta kierująca pojazdem marki ford, prawdopodobnie za szybko wjechała w łuk. Najpierw uderzyła w betonowe barierki, a potem auto przekoziołkowało.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Ząbki. Policyjny radiowóz utknął pomiędzy szlabanamiWarszawa: fajerwerki powodem pożarów. Spłonęły dwa balkonyRafał Trzaskowski żegna powstańców zmarłych w Boże Narodzenie. "Będziemy o Was pamiętać"Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: goniec.pl, "Gazeta Wyborcza"

Wypadek
31.12.2021 16:51 Gdańsk: Wypadek z udziałem posła Lewicy. Ucierpiało dziecko

Poseł Lewicy Marek Rutek uczestniczył w kolizji drogowej, do której doszło na terenie Gdańska. W tył samochodu polityka wjechała taksówka, którą podróżowało dziecko. Parlamentarzysta udzielił pomocy poszkodowanej dziewczynce i założył jej kołnierz.O sprawie poinformował za pośrednictwem Twittera Tomasz Janiszewski. Na jego koncie pojawiło się także zdjęcie z miejsca zdarzenia. - Przyznam, że tym wożonym zestawem to mi pan poseł zaimponował. Brawo za profesjonalną pomoc - napisał.

warszawa
30.12.2021 09:27 Kolejny wypadek na Grochowskiej. Nie żyje pieszy, okoliczności tragedii ustali prokuratura

Do tragicznego wypadku doszło wczoraj w godzinach wieczornych na ulicy Grochowskiej w rejonie placu Szembeka w Warszawie. Kierowca potrącił pieszego, który zmarł wskutek odniesionych obrażeń. Sprawą zajmie się teraz prokuratura.W środę wieczorem, 29 grudnia 2021 roku, na ulicy Grochowskiej doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazała w rozmowie z nami oficer prasowa Komendanta Rejonowego Policji Warszawa VII nadkom. Joanna Węgrzyniak, mężczyzna został potracony przez kierowcę osobowego volkswagena polo. - Nie znamy tożsamości ofiary wypadku - dodała nadkom. Joanna Węgrzyniak z KRP Warszawa VII.

Marcin Waszkiewicz
28.12.2021 16:51 Wypadek na DK65. Bus z impetem wbił się w śmieciarkę

Fatalny incydent na jednej z polskich tras województwa warmińsko-mazurskiego. Bus z wielką siłą wjechał w tył śmieciarki, przygniatając jedną osobę. Lokalne służby zostały zaalarmowane, że w miejscowości Bogusze w powiecie ełckim bus z wielką siłą wjechał w tył śmieciarki. W wyniku zdarzenia poszkodowany został mężczyzna, który niezwłocznie został przetransportowany do najbliższej placówki medycznej. Na miejscu zdarzenia interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego i policja. Działania straży pożarnej polegały min. na udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy, a także kompleksowym zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Do przerażającego wypadku doszło we wtorkowy poranek 28 grudnia, około godziny 9:30 na jednym z odcinków drogi krajowej numer 65. Mężczyzna przygnieciony do śmieciarki. Doznał bardzo poważnego urazu nogi.