Lubuskie: Zauważyły na poboczu płonące auto. W środku odkryto zwęglone zwłoki
Dziś (19.12) w pobliżu Krzeszyc na drodze wojewódzkiej nr 134 doszło do pożaru samochodu osobowego. Wezwani na miejsce strażacy znaleźli na fotelu pasażera zwęglone zwłoki. Na razie nie są znane przyczyny zdarzenia. Nie wiadomo także, czy autem podróżował ktoś jeszcze.
Makabryczne odkrycie w Krzeszycach
Do pożaru samochodu osobowego doszło dziś w pobliżu drogi wojewódzkiej nr 134 niedaleko Krzeszyc (woj. lubuskie). Płonące auto stojące na drodze kilkaset metrów od drogi wojewódzkiej nr 3 zauważyły dwie kobiety. Zjechały z głównej drogi, by sprawdzić, co się dzieje.
Kiedy podeszły do samochodu zauważyły w nim człowieka i chciały mu pomóc. W Volkswagenie Touranie zaczęły jednak pękać opony i ogień był coraz większy. Wówczas kobiety wezwały na pomoc strażaków. Policja otrzymała zgłoszenie w tej sprawie ok. 17:15.
Zwęglone zwłoki w pobliżu drogi wojewódzkiej
Strażacy jadący do pożaru znaleźli zwęglone zwłoki na fotelu pasażera. - Na razie nie znamy tożsamości i płci tej osoby. Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza i biegły z zakresu pożarnictwa. Ciało zostanie zabezpieczone do sekcji zwłok - przekazała Klaudia Biernacka z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie. Na razie nie wiadomo, co się wydarzyło oraz czy zmarła osoba była jedyną, która podróżowała tym samochodem.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Sokołów Podlaski: Zadzwonił na policję i powiedział, że zamarza. Dramatyczna akcja służb
"Wynoszą wódkę kartonami". Polacy przed świętami się nie ograniczają
Sprawa Iwony Wieczorek. Nowe informacje ws. śledztwa. Paweł P. był w jej domu po zaginięciu?
Źródło: PAP