Głowno (woj. łódzkie). Bulwersujące zdarzenie po wigilii klubowej tamtejszego zespołu piłkarskiego Stal Głowno. Trzem piłkarzom najwidoczniej nazbyt udzielił się mundialowo-świąteczny klimat, ponieważ tuż po świątecznej imprezie pobili trzech nastolatków, bawiących się nieopodal, a także obcokrajowca, który stanął w ich obronie. O całym zajściu informuje portal lowiczanin.info.
Wirtualna Polska donosi, że funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Policji zatrzymali pracownicę krakowskiej komendy wojewódzkiej, która miała przewodniczyć związkowi zawodowemu cywilnych pracowników policji. Prokuratura ma oskarżać ją o oszustwo.
Policja z amerykańskiego Forth Worth opublikowała nagranie, na którym niezidentyfikowany mężczyzna wykrada ze żłobka świątecznego figurkę Dzieciątka Jezus. Nagranie poruszyło wielu internautów, zaś funkcjonariusze proszą o pomoc w znalezieniu bezbożnego złodziejaszka.
Policja zatrzymała młodego amanta, który najpierw uwiódł mieszkankę Gdańska za pośrednictwem aplikacji randkowej, później zaś zamiast serca skradł jej kilka wartościowych fantów z mieszkania, do którego został zaproszony na randkę.
Komendant główny policji, generalny inspektor Jarosław Szymczyk nie zostanie poddany dymisji w związku z eksplozją granatnika w Komendzie Głównej Policji. Zastępca szefa Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych gen. D. Bondar został zawieszony.
Do niecodziennej sytuacji doszło podczas uroczystości zaślubin w miejscowości Maków Mazowiecki. Tuż po złożeniu podpisów poświadczających zawarcie związku małżeńskiego, pan mody został ujęty przez funkcjonariuszy policji i doprowadzony do aresztu, Mężczyzna był bowiem poszukiwany w związku z przestępstwami narkotykowymi.
W środę 14 grudnia w gmachu Komendy Głównej Policji doszło do wybuchu, która miała być spowodowana przez granatnik. - Kiedy przestawiałem zużyte granatniki, będące prezentami od Ukraińców, doszło do eksplozji - tłumaczył gen. insp. Jarosław Szymczyk, komendant główny policji. Te słowa nie spodobały się wielu osobom.
Paweł P. usłyszał od prokuratury zarzuty składania fałszywych zeznań i zacierania śladów. Kolega zaginionej, jedna z ostatnich osób, z jaką spotkała się Iwona Wieczorek, obecnie przebywa pod dozorem policyjnym.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński poinformował, że zastępca szefa Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych gen. D. Bondar, który był odpowiedzialny za przekazanie gen. Jarosławowi Szymczykowi feralnego prezentu, został zawieszony. W Ukrainie wszczęto postępowanie karne w sprawie wręczenia podarku, który spowodował eksplozję w Komendzie Głównej Policji w Warszawie.
W środę 14 grudnia w budynku Komendy Głównej Policji doszło do eksplozji granatnika, który miał zostać odpalony przez gen. insp. Jarosława Szymczyka. Wirtualna Polska zapytała Polaków, czy komendant powinien stracić stanowisko.Przypomnijmy, że na skutek zeszłotygodniowego wybuchu w gmachu Komendy Głównej Policji uszkodzeniu uległy pomieszczenia znajdujące się na trzech kondygnacjach. MSWiA informowało, że "eksplodował jeden z prezentów, które komendant otrzymał podczas swojej roboczej wizyty w Ukrainie w dniach 11-12 grudnia, gdzie spotkał się z kierownictwami ukraińskiej policji i służby ds. sytuacji nadzwyczajnych".
Przedstawiciele Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych skomentowali wybuch w Komendzie Głównej Policji w Warszawie. W środę (14.12) doszło do eksplozji prezentu, który gen. Jarosław Szymczyk otrzymał od jednego z szefów ukraińskich służb. - Mamy nadzieję, że wydarzenie to nie wpłynie negatywnie na wysoki poziom współpracy organów ścigania Ukrainy i Polski, a wręcz przeciwnie, jeszcze bardziej zacieśni naszą współpracę - przekazano.
Paczka została wstrzymana z tytułu drobnej niedopłaty? Firmy kurierskie i policja alarmują, że to popularny sposób oszustów. Jedno kliknięcie może doprowadzić do stracenia ogromnych pieniędzy. Niepozorna wiadomość SMS zrujnuje ci święta Bożego Narodzenia.Oszuści nie śpią i wiedzą, że obecnie Polacy kupują na potęgę. Wykorzystują ten fakt i ruszyli do masowego wysyłania wiadomości SMS dotyczące rzekomej paczki. Ofiary nie zdają sobie sprawy, że żadnej wstrzymanej paczki z prezentem świątecznym nie ma, a posłuchanie się instrukcji z wiadomości będzie kosztować fortunę.Niedopłata paczki i jej wstrzymanie w większości obecnych przypadków nie jest spowodowane faktycznym brakiem uiszczenia stosownej opłaty. InPost oraz policja ostrzegają przed złodziejami. Dostałeś takiego SMS-a? Najlepiej go usuń.
Siecieborzyce. Tajemniczy pakunek wybuchnął w domu jednorodzinnym. Ranna została 31-letnia kobieta i jej dzieci: 7-letnia córka i 3-letni syn. - Na razie nie wiadomo, jaki materiał wybuchowy znajdował się w paczce - powiedział Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. Wybuch paczki w domu jednorodzinnym w miejscowości Siecieborzyce w powiecie żagańskim (woj. lubuskie). Policja potwierdziła, że doszło do zdarzenia oraz że ranne zostały trzy osoby. Dwoje z nich to dzieci poniżej 7. roku życia.
Wielkopolska. W lesie nieopodal Dąbczyna znaleziono zwłoki mężczyzny. Lokalne media przekazują, iż ciało należy do skazanego za pedofilię Mikołaja T. 37-latek miał zostać księdzem. - Prawdopodobnie popełnił samobójstwo - przekazał prokurator Przemysław Grześkowiak.Zwłoki w wielkopolskim lesie ujawnione zostały w czwartek 15 grudnia. Śledczy oraz policjanci zjechali się do Dąbczyna w woj. wielkopolskim, a lokalne media rozpoczęły własne śledztwo.Dziennikarze przekazali już pierwsze nieoficjalne ustalania i mrożą one krew w żyłach. Służby biorące udział w sprawie nie chcą potwierdzić wiadomości na temat tożsamości mężczyzny.
Funkcjonariusz policji ma prawo przeszukać pojazd. Nie zdarza się się to często, jednak w przypadku uzasadnionych podejrzeń mundurowy może zajrzeć w kilka zakamarków. W takim przypadku można jednak poprosić kontrolującego nas policjanta o pewną rzecz. Z dużym prawdopodobieństwem może poskutkować to rezygnacją stróża prawa z dalszej procedury. O co chodzi?
Tragiczne wieści z okolic Pomianowa (pow. białogardzki, woj. zachodniopomorski). Doszło tam do poważnego wypadku samochodowego. W wyniku kolizji dwóch aut osobowych ucierpiały co najmniej trzy osoby. Jedna niestety nie przeżyła. To 14-letni pasażer jednego z pojazdów.
Pacjent czekający we Wrocławiu na przeszczep serca znajdował się w coraz gorszym stanie. Organ, który mógł mu uratować życie, znajdował się w województwie łódzkim. Po to, by jak najszybciej doszło do transplantacji, do akcji wkroczyli policjanci, którzy przetransportowali serce śmigłowcem.
Żabia Wola (woj. lubelskie, pow. lubelski). W piątek rano doszło tu do poważnego wypadku. Na przejściu dla pieszych, w pobliżu szkoły podstawowej, została potrącona 14-letnia dziewczynka. Dziecko w bardzo poważnym stanie trafiło do szpitala. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Teraz o pomoc w jego ujęciu prosi lubelska policja.
Reporterzy RMF FM odbyli rozmowę z gen. Jarosławem Szymczykiem, Komendantem Głównym Policji, który trafił do szpitala w wyniku eksplozji. Przytoczył szczegóły zdarzenia i objaśnił, jakie zniszczenia dotknęły budynek KGP.
Sprawa zaginionej Iwony Wieczorek nabrała w ostatnich dniach tempa. Przełomowe okazało się zatrzymanie dwóch osób związanych z kwestią zniknięcia dziewczyny. Zatrzymani to Paweł P., który w feralną noc bawił się z gdańszczanką w jednym z sopockich klubów, oraz Joanna S., partnerka ujętego mężczyzny. S., jeszcze we wrześniu, kiedy doszło do policyjnego przeszukania domu dwójki zatrzymanych, ujawniała kulisy ówczesnej "wizyty" mundurowych. Policjanci mieli wówczas naśmiewać się z pary, sugerując jednocześnie, że "trawnik dobrze rośnie, bo jest nawożony zwłokami".
Dramatyczne informacje z woj. warmińsko-mazurskiego. Na tamtejszym jeziorze Gil Mały, nieopodal miejscowości Miłomłyn (pow. ostródzki), łowiący wędkarz wpadł pod lód. Pomimo poszukiwań 63-latka nie udało się odnaleźć. - Ze względu na zmrok czynności zostały wstrzymane. Nasze działania będą kontynuowane jutro od godzin porannych - powiedział w rozmowie z Gońcem.pl oficer prasowy komendy powiatowej policji w Ostródzie, podkom. Michał Przybyłek.
Sprawa 2-letnego dziecka, które koczowało z matką w namiocie na gdańskiej Zaspie, zaowocowała decyzją sądu. Zgodnie z nią opiekę nad dziewczynką ma sprawować ojciec. Przyznano nadzór kuratora.
Komendant główny Jarosław Szymczyk po dwóch dniach opuścił szpital, do którego trafił po tajemniczej eksplozji, do której doszło w jego gabinecie. MSWiA poinformowało, że w pomieszczeniu wybuchł prezent, który generał otrzymał podczas wizyty w Ukrainie. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że był to granatnik. Gen. prof. Stanisław Koziej w rozmowie z portalem Wirtualna Polska nie kryje zażenowania.Dziennikarze RMF FM ustalili, że w najbliższych dniach komendant główny Jarosław Szymczak ma stawić się przed prokuratorami, którzy przesłuchają go w charakterze świadka. Śledczy - jak donosi portal - utrzymują, że Szymczyk jest pokrzywdzonym w trwającym postępowaniu.
Policja prowadzi śledztwo w sprawie rzekomego ataku, do jakiego miało dojść podczas przejazdu zamówionego w aplikacji Uber z podwarszawskiej miejscowości Zgorzała do Piaseczna. Według relacji córki pokrzywdzonego 70-letniego mężczyzny, kierowca miał zaatakować jej ojca nożem. Policja po przyjęciu zawiadomienia nie podaje szczegółowych informacji, jednak podkreśla, iż obrażenia pokrzywdzonego nie wskazują na użycie ostrego narzędzia.
Wczoraj (14.12), jak podali dziennikarze Radia ZET, w budynku Komendy Głównej Policji w Warszawie miało dojść do wybuchu. Doniesienia potwierdziło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. W wyniku zdarzenia do szpitala trafił Komendant Główny Policji, gen. insp. Jarosław Szymczyk. Okazuje się, że eksplodował prezent, który otrzymał od jednego z szefów ukraińskich służb.
Jak przekazali dziennikarze Radia ZET, w budynku Komendy Głównej Policji w Warszawie miało dojść do wybuchu. W wyniku zdarzenia na kilka godzin do szpitala miał trafić Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk. Na miejscu swoje działania prowadzili pirotechnicy.
Katowicka policja poszukuje pewnej kobiety podejrzewanej o kradzież drogich kosmetyków w jednej z lokalnych drogerii. Jej zachowanie zarejestrowany kamery monitoringu. Poszukiwana weszła do sklepu z dzieckiem w wózku. Funkcjonariusze proszą o pilną pomoc w ustaleniu tożsamości kobiety.Kryminalni z VI komisariatu w Katowicach prowadzą szczegółowe czynności w sprawie kradzieży kosmetyków, do której doszło 18 października 2022 r. w sklepie kosmetycznym przy ulicy 3 Maja 30 w Katowicach.Podejrzewana kobieta tuż po wejściu do sklepu ukradła kosmetyki o wartości prawie 520 złotych. Jej wizerunek zarejestrował sklepowy monitoring.
Wieniawa (pow. przysuski, woj. mazowieckie). Tragiczne informacje o popołudniowym wypadku na przejeździe kolejowym z sygnalizacją świetlną (bez zapór). W wyniku zderzenia z pociągiem śmierć poniosły dwie pasażerki poruszające się autem osobowym, które zatrzymało się na torach.