Marcin Miller to jeden z najpopularniejszych artystów disco-polo. Z tego powodu muzyk na przestrzeni lat dorobił się nie tylko sporej ilości przebojów, ale także dużych sum pieniędzy. Gwiazdor na co dzień mieszka w pięknym domu na Mazurach. Chętnie pokazuje także mieszkanie swojej mamy. Okazuje się jednak, że próżno szukać tam luksusów.
Marcin Miller, lider disco-polowej grupy Boys, walczy z poważnymi problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiają mu swobodne poruszanie się. Mimo przeszywającego bólu zdołał jednak spełnić marzenie swojej fanki i dołożył cegiełkę do niespodzianki, którą zaplanowały jej dzieci. Kobieta nie mogła ukryć wzruszenia.
W ostatnim czasie media zalewały informacje o pogarszającym się stanie zdrowia Marcina Millera. Teraz na jaw wyszło, że za wszystkim stoi napięty grafik lidera zespołu “Boys”. Wokalista zdradził, że odwołanie zaplanowanych koncertów nie wchodzi w grę, ze względu na ewentualne koszty. Oto co w tej sytuacji zamierza zrobić.
Marcin Miller pojawił się na prezentacji jesiennej ramówki Polsatu w związku z jego udziałem w powracającym programie “Disco Star”. Wówczas reporterzy uchwycili, jak piosenkarz zwija się z bólu. Co mu dolega i dlaczego, jak twierdzi, zwykli ludzie mogą iść na zwolnienie lekarskie, a on nie?
Marcin Miller to bez wątpienia prawdziwa ikona polskiego disco polo. Artysta od lat króluje na scenie muzycznej, dostarczając fanom niezapomnianych hitów takich jak "Jesteś szalona" czy "Wolność". Niestety za kulisami sukcesu kryje się bolesna prawda o codziennym życiu artysty, który zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. W sieci pojawiło się nagranie, które pokazuje, z czym musi się codziennie mierzyć.
Marcin Miller od lat jest niekwestionowaną gwiazdą disco polo. Lider zespołu Boys wylansował wiele przebojów, które do dziś są hitami i zna je niemal każdy. Niewiele osób jednak wie, kim jest żona Marcina Millera. Artysta od ponad 30 lat związany jest z jedną kobietą.
Wielka reforma mediów publicznych nie dotyka jedynie kadr, ale także treści, jakie publiczny nadawca zamierza promować. Dotychczas na jego antenach brylowały swojskie klimaty i disco polo, teraz natomiast ma ich nie być w ogóle. W związku z tym powstaje zasadne pytanie o los dotychczasowych gwiazd, w tym np. Marcina Millera z zespołu “Boys”. Ten niespodziewanie zabrał głos i mocno zaskoczył swoim stanowiskiem. Co powiedział?
Historię gwiazd często zaskakują. Celebryci starają się, zainteresować media opowiadając o swoim dzieciństwie, bądź o wczesnych latach młodości. Tak samo jest tym razem. O kogo chodzi?
Marcin Miller bez wątpienia jest jedną z największych gwiazd disco polo w Polsce i przez lata dorobił się setek tysięcy fanów. Legendarny wokalista zespołu Boys wypromował hity, które do dziś nucą kolejne pokolenia Polaków. Okazuje się, że artysta zrobił błyskotliwą karierę... choć nie posiada podstawowego wykształcenia muzycznego.
Marcin Miller jest jednym z najpopularniejszych wokalistów disco polo w naszym kraju. Cieszy się ogromną sympatią wśród fanów i ochoczo dzieli się z nimi fragmentami swojego życia prywatnego w mediach społecznościowych. Często chwali się również swoją posiadłością na Mazurach. Piosenkarz ma ogromny dom z ogrodem i okazałym tarasem. Trzeba przyznać, że to piękne miejsce, w którym można odpocząć po intensywnym czasie licznych występów i koncertów. Robi wrażenie?
Stacja Polsat zaliczyła wpadkę podczas transmisji Festiwalu Weselnych Przebojów w Mrągowie. Widzowie oglądający wydarzenie mogli zauważyć błędny podpis na pasku. W dodatku podczas występu gwiazdy disco polo, Marcina Millera.
Marcin Miller mocno zaszedł za skórę swoim fanom. Lider zespołu Boys najpierw wywołał wielkie poruszenie i współczucie, a później jak gdyby nigdy nic przyznał, że posunął się do prowokacji. Chodzi o zdjęcie, jakie wykonał ostatnio na oddziale onkologicznym w szpitalu. Zrównany z ziemią przez swoich obserwatorów, musiał w końcu ujawnić, dlaczego tak naprawdę odwiedził placówkę.
Marcin Miller dodał na Instagramie zdjęcie, które zaniepokoiło fanów artysty. Wygląda na to, że muzyk trafił do placówki medycznej. Obserwatorzy życzyli mu szybkiego powrotu do zdrowia. Wiadomo już, co się stało.
Marcin Miller i Zenek Martyniuk chcą podbić Stany Zjednoczone i Kanadę. Szykują już swoją tajną broń. Czy uda im się poruszyć serca innych nacji? Zdaje się, że doskonale wiedzą, co robią.
Marcin Miller zamieścił w swoich mediach społecznościowych grafikę, której treść otwarcie podaje w wątpliwość wartość muzyki tworzonej przez Ralpha Kaminskiego. Wpis spotkał się z dużym odzewem ze strony fanów gwiazdora disco polo, dlatego postanowił on wyjaśnić swoje intencje.
Marcin Miller chciał zabezpieczyć swoją przyszłość, ale los rzucał mu kłody pod nogi. Przez pandemię biznes, który założył, by mieć do czego wrócić na stare lata, był bliski upadłości, a sam muzyk zmagał się z potężnymi długami. Wkrótce potem dostał pismo z banku.
Marcin Miller jawi się ostatnio jako nieustraszony pogromca hejterów, których niepochlebne wiadomości publikuje na Instagramie, zachowując oryginalną pisownię i nazwiska krytyków. Zamarzył jednak, by zafundować sobie coś przyjemniejszego, aniżeli ciągła lektura nieprzychylnych opinii. W tym celu udał się do mamy.
"Sylwester Marzeń z Dwójką" jeszcze nie wystartował, a już budzi ogromne kontrowersje. Marcin Miller, który wystąpi na imprezie, wdał się w kłótnię z internautami, którzy są przeciwni organizacji wydarzenia.
Marcin Miller z zespołu Boys nie zapisze tegorocznych świąt o najbardziej udanych. Zamiast podczas Wigilii raczyć wieczerników kolędami w swoim wykonaniu, z jego ust wydobywało się jedynie syczenie z bólu. Święta spędził bowiem w szpitalu, a o okolicznościach zdarzenia napisał w mediach społecznościowych. Nie tak to miało wyglądać.
Marcin Miller opowiedział o tym, dlaczego od ponad 30 lat na koncertach gra wciąż te same utwory, takie jak przeboje "Jesteś szalona", czy "Wolność". Gwiazdor disco polo nie uciekał od oczywistej odpowiedzi.
Marcin Miller zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie, które zaintrygowało fanów. Piosenkarz obecny jest w studiu nagraniowym, a opis fotografii sugeruje, że gwiazdor chce spróbować eksperymentu z nowym gatunkiem muzycznym - hip-hopem.
Sławomir Świerzyński i Marcin Miller połączyli siły i wystąpili we wspólnym utworze na scenie Pożegnania Lata w Iłowie. Liderzy grup Boys i Bayer Full wykonali utwór będący hołdem złożonym muzyce disco polo.
Zenek Martyniuk i Marcin Miller wyruszają na trasę koncertową po Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Lider Boys zamieścił na swoim Instagramie zdjęcie z samolotu - panowie wyglądają na bardzo podekscytowanych i zdeterminowanych. Zenek Martyniuk i Marcin Miller na jednej scenie? Brzmi jak marzenie, ale już wkrótce się spełni! Panowie mają w planach podbić "dziki zachód". Zenek Martyniuk i Marcin Miller szaleją w samolocie Dwie nietuzinkowe postaci. Dwaj przystojni i niezmiennie czarujący mężczyźni. Przede wszystkim jednak dwie legendy - ikony muzyki disco polo. Zenek Martyniuk i Marcin Miller.Obaj uchodzą za najważniejszych przedstawicieli gatunku i nic w tym dziwnego. Swoje kariery rozpoczynali wszak na przełomie lat 80. i 90. i to właśnie ich przeboje ukształtowały nową muzykę taneczną, która wstrząsnęła polską sceną muzyczną. Choć konkurować mogą ze sobą w sprzedaży albumów i ilości występów, zauważyć można, że prywatnie za sobą przepadają. Na profilu na Instagramie Marcina Millera znaleźć można kilka wspólnych zdjęć muzyków świetnie bawiących się w swoim towarzystwie. Najnowsze z nich wykonane zostało w samolocie kierującym się w stronę Kanady. To właśnie tam w piątek rozpocząć ma się trasa koncertowa, na której zagrają Zenek Martyniuk i zespół Boys. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Marcin Arkadiusz Miller (@marcinmillerboys) Marcin Miller i Zenek Martyniuk podbijają zachód Zenek Martyniuk i Marcin Miller uśmiechają się serdecznie, z pewnością nie mogąc doczekać się wrażeń, które czekają na nich już wkrótce. Gwiazdorzy disco polo uczestniczyć będą bowiem w koncertach zorganizowanych z okazji 30-lecia zespołu Classic. Tuż po zakończonym występie panowie przekroczą granicę ze Stanami Zjednoczonymi i zagrają dwa koncerty tego samego dnia! Pierwszy z nich odbędzie się w przepełnionym tęskniącymi za polską muzyką rodakami New Jersey, a drugi w magicznym Nowym Jorku. Wspólna trasa zakończyć ma się 25 września podczas show, które Zenek Martyniuk i Marcin Miller zaprezentują w Chicago. Polonia na zachodzie z pewnością nie może już usiedzieć w miejscu oczekując na weekend! Warto zaznaczyć, że to nie pierwszy raz, gdy autor "Przez twe oczy zielone" wyjeżdża na wspólne koncertowanie z twórcą "Jesteś szalona". Kilka miesięcy temu artyści współpracowali podczas nadmorskiego tournee. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Marcin Arkadiusz Miller (@marcinmillerboys) Artykuły polecane przez Goniec.pl:Małgorzata Rozenek znowu pojawiła się w „Dzień dobry TVN”. Miażdżące opinie widzów, współczujemySara James ma szansę na kontakt z amerykańską wytwórnią? Simon Cowell: podpisze umowęPaweł Deląg odpowiada na słowa Jakimowicza, jakoby był gejem. „Teraz jest moment, kiedy to powiem. A jest to dla mnie ważne”Źródło: goniec.pl
Marcin Miller to znany gwiazdor disco polo, który w kręgach wielbicieli tego gatunku uchodzi za wzór do naśladowania. To właśnie lider zespołu Boys był jednym z pierwszych trendsetterów, który za sprawą swoich hitów wpisał się na stałe do panteonu polskiej muzyki. Niestety, ostatnio padł ofiarą hejterów. Tego nie mógł się spodziewać.Chociaż jego gwiazda nieco przygasła i nie jest już tak popularny, jak chociażby dekadę temu, jego twórczość cały czas polaryzuje internautów. Ci dają temu wyraz nie tylko w wiadomościach prywatnych, ale też w komentarzach. Lider zespołu „Boys” liczy się z negatywnymi opiniami na swój temat. Podobnie jak inni artyści podkreśla jednak, że nie warto brać ich sobie do serca. Abstrahując od wątpliwej przyjemności czytania krytyki na swój temat, gwiazdor mawia, że po prostu nie ma na to czasu. Choć czasem zdarza się, że niektóre treści do niego trafiają. Tak stało się tym razem.
Kolejny koncert, który zapewni widzom moc wrażeń i pobudzających do tańca rytmów. Koncert, który z pewnością zgromadzi przed telewizorami miliony Polaków. Wakacyjna Trasa Dwójki 2022, podczas której w każdy weekend lata cała plejada znakomitości polskiej sceny muzycznej wystąpi w innym mieście. Dzisiejszym przystankiem będzie województwo podkarpackie, a gospodarzem koncertu transmitowanego przez TVP 2 będzie Stalowa Wola. Wydarzenie zaczyna się o godzinie 20:30 – emisja w TVP2.
Marcin Miller od ponad 30 lat jest w związku małżeńskim i sprawdza się jako ojciec dwóch synów. Okazuje się jednak, że w związku piosenkarza nie zawsze układało się kolorowo. Piosenkarz zwierzył się, że wraz ze swą ukochaną przechodzili kryzys. "A ja się teraz bawię cały czas, zapomnieć chcę, co łączyło nas, bo po co mi nadzieja, kiedy lasek w bród..." śpiewał Marcin Miller w jednym ze swoich przebojów. Kto by pomyślał, że wokalista od ponad 30 lat jest w związku z tą samą kobietą?Marcin Miller od ponad 30 lat jest szczęśliwym małżonkiem Marcin Miller to bez wątpienia jedna z największych gwiazd disco polo. Przeboje, które wykreował wraz z grupą Boys wpisały się na stałe w kanon polskiej muzyki rozrywkowej, a znają je nawet ci, którzy nie przepadają za gatunkiem reprezentowanym przez wokalistę. Zanim jednak gwiazdor rozpoczął swoją przygodę z wielką sceną, zakochał się do niepamięci w swojej przyszłej małżonce, Annie. Wkrótce para stanęła na ślubnym kobiercu, a na świat przyszedł pierwszy syn, Alan. By utrzymać rodzinę, Marcin Miller chwytał się różnych zajęć: sprzedawał odzież i sprowadzane z Węgier kryształy, a nawet zatrudnił się w urzędzie pracy. Kto by wówczas pomyślał, że wkrótce przyjdzie mu zostać jedną z największych polskich gwiazd, a kasety z jego przebojami będą schodzić z półek jak ciepłe bułeczki?Choć piosenkarz był obecny na plakatach, w teledyskach i na bannerach, jego ukochana Anna nie chciała wykorzystywać jego sławy dla własnej promocji. Pozostawała w cieniu i stroniła od mediów. W pewnym momencie kariera jej męża wymknęła się jednak spod kontroli... Kryzys w małżeństwie Marcina Millera Mówiąc krótko - Marcinowi Millerowi uderzyła do głowy woda sodowa. Sam wokalista przyznaje w rozmowie z "Faktem", że domowe obowiązki spoczywały głównie na jego małżonce, a jego kontakt z synami był ograniczony. - Był taki moment, kiedy żona powiedziała, że nie chce przeszkadzać mi w karierze i jeśli tego chcę, to może się spakować i wyprowadzić z domu. To dało mi do myślenia - wyznał w wywiadzie dla dziennika piosenkarz. Dziś Marcin Miller podkreśla, że rodzina jest dla niego priorytetem, a w sierpniu wraz z ukochaną Anną obchodzić będzie 32. rocznicę ślubu. Pomimo trudnych chwil, ich małżeństwo zdołało przetrwać. Lider Boys nie jest jedynym gwiazdorem disco polo, który zmagał się z poważnym kryzysem w swoim związku. Ciężkie chwile przechodził również Sławomir Świerzyński, który dopuścił się nawet zdrady. Więcej na ten temat przeczytacie >>TUTAJ<<Artykuły polecane przez Goniec.pl:Szczęśliwa Marta Manowska pokazała zdjęcie z wesela. To był wyjątkowy dzień w jej życiuKatarzyna Dowbor przeszła metamorfozę. Nie jest już ruda? Trudno ją rozpoznaćNastoletni syn Krzysztofa Ibisza miał wypadek, wylądował na pogotowiu. Mama chłopca apelujeŹródło: fakt.pl
Jacek Kurski z pewnością ucieszy się na wieść o tym, że w obronie krytykowanej przez wielu widzów Telewizji Polskiej stanął osobiście Marcin Miller. Gwiazdor wszedł w polemikę z fanami, którzy szydzili w jego mediach społecznościowych z państwowej stacji. Z pewnością niewiele gwiazd walczyłoby o honor medium zarządzanego przez Jacka Kurskiego, ryzykując utratę sympatii swoich fanów. Marcin Miller udowodnił, że nie jest to dla niego problemem. Jacek Kurski może być dumny. Marcin Miller stanął w obronie TVP Odkąd Jacek Kurski zasiadł na fotelu prezesa TVP, tuż po przejęciu władzy w Polsce przez PiS, stacja zmaga się z poważnymi problemami wizerunkowymi. Problemami, które wydają się już nie do naprawienia. Programy informacyjne przypominające tubę propagandową, obniżenie standardów dziennikarskich, czy poziomu muzyki prezentowanej na antenie stacji sprawiło, że wielu widzów na zawsze pożegnało się z telewizją państwową. Nie oznacza to jednak, że medium nie pozyskało nowej publiczności, wśród której znalazł się nawet popularny muzyk disco polo Marcin Miller, który nie kryje, że jest fanem "Pytania na śniadanie", a i sam chętnie występuje podczas wydarzeń organizowanych przez TVP. W ostatnim czasie wokalista wdał się nawet w utarczkę słowną z fanami, którzy postanowili na jego profilu na Instagramie pożartować sobie nieco z telewizji Jacka Kurskiego. Lider Boys postanowił stanąć w jej obronie. Marcin Miller wchodzi w dyskusję z fanamiNa profilu Marcina Millera na Instagramie pojawiło się nagranie przedstawiające fragment programu "Pytanie na śniadanie", w którym opowiedziano o urazie nogi, jakiego w ostatnim czasie doznał piosenkarz. - Nieeee…. No „nius roku” - skomentował filmik lider Boys. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Marcin Arkadiusz Miller (@marcinmillerboys) Ironiczne podejście do tematu przez Marcina Millera skłoniło jego fanów do żartów, pod którymi kryła się krytyka państwowej telewizji. Wiele z komentarzy pod postem zawierało w treści hasło "jaka telewizja taki news". Piosenkarz, urażony najwyraźniej nieprzychylnymi opiniami na temat telewizji, w której często się pojawia, postanowił skomentować jeden z wpisów, opublikowany przez swoją fankę. Ta nie spodziewała się z pewnością takich słów ze strony swojego idola. - To akurat takie trochę słabe. No ale co ja tam wiem - napisał gwiazdor. Choć pod nagraniem pojawiło się wiele innych wypowiedzi miłośników Marcina Millera, będących w podobnym tonie, piosenkarz nie komentował więcej wpisów. Artykuły polecane przez Goniec.pl:„Tego się nie spodziewaliśmy”. Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora zamarli po wyznaniu gościa „Pytania na śniadanie”"Sanatorium miłości". Przyjaciele wspominają zmarłą Ninę Busk. Padło wiele wzruszających słówKarol Strasburger nie może przejść na emeryturę. Gwiazdor podjął ważną decyzję, powód zaskakujeŹródło: goniec.pl
Marcin Miller od kilku dni zmaga się z poważną kontuzją nogi. Wokalista musiał być hospitalizowany. Teraz pokazał fanom, jak wygląda jego kończyna, a ci nie żałowali mu zadziwiających rad. Wciąż nie jest jasne, w jaki sposób doszło do wypadku Marcina Millera. To nie przeszkadza jednak jego miłośnikom troszczyć się o swojego idola. Marcin Miller i problem z nogą Marcin Miller zaledwie dwa dni temu przekazał swoim fanom smutną wiadomość. Gwiazdor przebywając w Kołobrzegu doznał kontuzji nogi - do tego stopnia, że musiało zająć się nim pogotowie ratunkowe. Artysta trafił na SOR, gdzie został poddany fachowej opiece. Kończyna została unieruchomiona, a piosenkarz wypuszczony do domu. Fani byli jednak zrozpaczeni - wokalista miał wszak w planach intensywne koncertowanie. Jak poinformował na antenie VOX FM Marcin Miller, noga musi pozostać usztywniona przez przynajmniej trzy tygodnie. Choć nie wyjawił, co doprowadziło do wypadku, zasugerował, że doszło do niego pod wpływem niewielkiej ilości alkoholu. - Słuchajcie kochani, no po prostu trzeba uważać. Nie wolno pić jednego drinka, tylko trzeba od razu dwa litry - ironizował gwiazdor. Fani spieszą z "medycznymi" poradami Marcin Miller postanowił podzielić się ze swoimi fanami na Instagramie zdjęciem swojej kontuzjowanej stopy. Po ściągnięciu bandaży widzimy, że jest bardzo spuchnięta i posiniaczona - nie wygląda dobrze. - Życie - podpisał krótko swoją fotografię lider Boys. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Marcin Arkadiusz Miller (@marcinmillerboys) Miłośnicy artysty postanowili pospieszyć z radami, które miałyby pomóc Marcinowi Millerowi w szybkim powrocie do zdrowia. Niektóre z nich okazały się być wyjątkowo... nietuzinkowe. - (...) kapustą okładaj to za 3 dni zejdzie - napisał jeden z nich. - Ale Pan Bartek ma rację, bardzo szybko zejdzie, śmieszne ale prawdziwe - potwierdzał inny. Wszyscy fani zgodnie życzyli Marcinowi Millerowi rychłego powrotu do pełnej sprawności. Pod postem wokalisty zaroiło się od wyrazów serdeczności i miłych słów pod adresem piosenkarza. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Ewa Drzyzga jeszcze nigdy aż tyle nie odsłoniła. Prezenterka „Dzień dobry TVN” pokazała ciało w bikiniMiss Supernational 2022. Znamy zwyciężczynię konkursu. Werdykt zaskoczył fanówIda Nowakowska o inflacji: „Rzadko chodzę na zakupy”. Internauci wyśmiali prowadzącą TVPŹródło: goniec.pl