Uroczystość w Pałacu Prezydenckim i decyzja Andrzeja Dudy o przyznaniu odznaczeń dla przedstawicieli prawicowych mediów wywołała fale komentarzy. Jak się okazuję, wśród nagrodzonych znalazła się Magdalena Ogórek, co spotkało się z ostrą reakcją Radosława Sikorskiego. Padły mocne słowa.
Telewizja wPolsce24 miała rzucić wyzwanie tradycyjnym mediom, ale jak na razie jest daleka od celu. Magdalena Ogórek miała być gwiazdą jej śniadaniówki, ale już więcej w niej nie wystąpi. Program zdjęto z anteny. Media donoszą o powodach takiej decyzji.
Już od najbliższego poniedziałku 2 września startuje w Polsce nowa stacja naziemna. Widzowie będą mogli ponownie oglądać twarze znane z TVP i "Wiadomości". Na ekranach zobaczymy m.in. Michała Adamczyka czy Magdalenę Ogórek, która już zapowiedziała swój debiut. W sieci pojawił się również spot promujący nową stację.
Magdalena Ogórek przez lata była jedną z twarzy TVP, lecz w ciągu ostatnich miesięcy musiała pożegnać się z pracą i zniknęła z anteny, jednak nie na długo. Okazuje się, że dziennikarka już niebawem znowu powróci przed kamery. Wiadomo, czym będzie się zajmować.
Magdalena Ogórek od wielu lat jest związana z Telewizją Polską. Ponad 20 lat temu dziennikarka próbowała swoich sił w aktorstwie. Niewiele osób wie, że pojawiła się w jednym z popularnych seriali.
Na ostatniej konferencji prezentującej ramówkę telewizji publicznej, Magdalena Ogórek zaskoczyła wszystkich i pokusiła się o nieoczekiwane wyznanie. Jeden z dziennikarzy zapytał ją o drogie torebki. W odpowiedzi usłyszał słowa, które mogą zadziwić.
Magdalena Ogórek była jedną z najwytrwalszych telewizyjnych towarzyszek Jarosława Jakimowicza. Ponad rok temu ta, jakby się wydawało, obopólna udana współpraca w tajemniczych okolicznościach dobiegła końca. Wówczas Magdalena Ogórek nie miała o aktorze do powiedzenia nic dobrego. Czy podobnie jest teraz, gdy Jarosław Jakimowicz został ostatecznie zwolniony z TVP? Magdalena Ogórek użyła wymownych słow.
Magdalena Ogórek wydaje się być silną kobietą. Jest zacięta w debatach politycznych czy sporach ideowych. W przeszłości spotkała ją straszna tragedia – w wieku 13. lat zmarła jej mama. Jak mówi Ogórek, to doświadczenie ukształtowało jej charakter.
Magdalena Ogórek mieszka w stylowo urządzonym mieszkaniu na jednym z mokotowskich osiedli w Warszawie. Apartament dziennikarki robi ogromne wrażenie, a uwagę zwracają widniejące na ścianach dzieła sztuki, ogrom roślinności i piękne, zabytkowe pianino.
Magdalena Ogórek jakiś czas temu napisała w sieci, że w związku z nagłym zdarzeniem musi spędzić trochę czasu na zwolnieniu lekarskim. Jej komunikat zaniepokoił fanów, którzy zamartwiali się tym, co się stało. Dopiero teraz zdradziła szczegóły.
Magdalena Ogórek niedawno odniosła się do materiału “Faktów” TVN o Bronisławie Wildsteinie. Dziennikarka szerzej opowiedziała o swoich zarzutach względem stacji TVN. “Nie chcę używać słowa manipulacja”, mówiła w wywiadzie dla Plejady.
Magdalena Ogórek pilnie trafiła na SOR. Dziennikarka TVP Info poinformowała, że "nagłe wydarzenie" zaowocowało wizytą w szpitalu. Stan zdrowia nie pozwala na razie na powrót dziennikarki do pracy. W mediach społecznościowych Magdaleny Ogórek pojawiło się zdjęcie ręki z wenflonem. Fani celebrytki są zaniepokojeni.
Magdalena Ogórek, nim na poważnie zajęła się polityką, również miała parcie na szkło. Swoich sił próbowała m.in. jako aktorka. Wystąpiła w serialu "Lokatorzy". Była tam sekretarką prezesa... Czy czegoś wam to nie mówi?
Ryszard Bartosik, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi w rządzie PiS, zapytany w programie "O co chodzi" TVP Info o wszechobecny hejt, wskazał własną partię. Magdalena Ogórek musiała interweniować.
Magdalena Ogórek w programie "W tyle wizji" postanowiła zareagować na jedną z wypowiedzi Donalda Tuska na temat Adama Glapińskiego. Były premier zacytował prezesa NBP, ale według dziennikarki TVP "zakpił z osób, które mają psy i koty". Trudno zrozumieć logikę ulubienicy Jarosława Jakimowicza.Na jednym z ostatnich spotkań z Donaldem Tuskiem szef PO odczytał z kartki wypowiedź Adama Glapińskiego z 8 grudnia.- Wziąłem notes, długopis, poszedłem do najbliższych sklepów i się bardzo zdziwiłem. Wbrew niektórym stacjom telewizyjnym, nieposiadanym przez kapitał polski, tak powiem ogólnie, cena chleba jest o wiele niższa, niż tam cały czas się informuje, cena masła jest o wiele niższa i tak dalej - zacytował szefa Narodowego Banku Donald Tusk.Polityk postanowił zareagować na słowa Adama Glapińskiego i przyznał, że polityka i gospodarka są ważnymi rzeczami, ale nie są najważniejsze z perspektywy życia.- Jak odczuwamy brak miłości i nie mamy w pobliżu kogoś atrakcyjnego, komu moglibyśmy zaufać, to kupcie sobie psa, kota - to bardzo uspokaja - zakończył cytat Donald Tusk, zdradzając przy okazji, że sam opiekuje się leciwą, 18-letnią kotką.Magdalena Ogórek w programie "W tyle wizji" zacytowała z kolei Donalda Tuska i doszła do wniosku, że... polityk w ten sposób "zakpił z osób, które mają psy i koty".- Ja rozumiem, że on nie miał na myśli lemingów, którzy gremialnie na Platformę Obywatelską głosują, no i sama "Gazeta Wyborcza" pisze, że oni posiadają psy i koty, bo to jest stały element wyposażenia mieszkania, szczególnie w Warszawie - komentowała słowa Donalda Tuska Magdalena Ogórek.Zdaniem dziennikarki TVP polityk w ten sposób zaatakował właścicieli czworonogów, którzy "jego zdaniem" opiekują się zwierzętami, gdyż nie mogą znaleźć sobie drugiej połówki.- Jemu wyszło to strasznie, bo wydźwięk tego akapitu był taki, że natychmiast zacząłeś myśleć o wszystkich seniorach, których sytuacja jest trudna, bo np. nie żyje współmałżonek, a dzieci są za granicą. To taki senior ma psa lub kota, żeby nie czuł się samotny... Zresztą o tej samotności Donald Tusk wypowiedział się w sposób absolutnie parszywy - zakończyła Magdalena Ogórek, dorabiając do słów byłego premiera własne, w jej przekonaniu prawdziwe, drugie dno.Czy waszym zdaniem polityk rzeczywiście pała nienawiścią do seniorów i właścicieli psów i kotów? Czy z jego słów można było coś takiego wywnioskować? Zdaniem Magdaleny Ogórek jak najbardziej.Artykuły polecane przez Goniec.pl:Sara James osiągnęła spektakularny sukces. Polka znalazła się w finale amerykańskiego "Mam talent!"„Szansa na sukces. Eurowizja Junior”. Viki Gabor wspomniała swoją wygraną w konkursie: "zjadł mnie stres"Eurowizja 2023. Krystian Ochman ujawnił swoje przewidywania. Wskazał swojego faworyta
Magdalena Ogórek oraz Rafał Ziemkiewicz skazani. Publicyści usłyszeli wyrok w głośnej sprawie o zniesławienie, którego dopuścili się w stosunku do aktywistki Elżbiety Podleśnej w trakcie programu "W tyle wizji", na antenie TVP. Karą zarządzoną przez sąd jest grzywna.
Magdalena Ogórek w programie "W tyle wizji", emitowanym na antenie TVP Info, postanowiła donieść się do głośnego skandalu z udziałem Jerzego Stuhra. Prezenterka podała go jako przykład "kiepskiej passy".
Na Magdalenę Ogórek wylała się fala krytyki, po jej słowach poświęconych piłkarzom Arabii Saudyjskiej. I choć opinia dziennikarki nie odbiegała od ogólnego poczucia większości kibiców, internauci nie zostawili na niej suchej nitki, wypominając jej start w wyborach prezydenckich z ramienia SLD.
Magdalena Ogórek jest jedną z najjaśniejszych gwiazd Telewizji Polskiej. Piękna dziennikarka przyciąga przed ekrany masy widzów, choć nie da się jednak ukryć, że jej kontrowersyjne poglądy przysporzyły jej też wielu "wrogów". Podczas imprezy ramówkowej TVP gwiazda została zapytana o możliwość współpracy z Kinga Rusin.Pytanie o tyle trudne, że jedną z "osobowości", z którą była kandydatka na prezydenta ma "na pieńku" jest właśnie była twarz TVN-u i prowadząca "Dzień dobry TVN". Relacje między paniami są, delikatnie ujmując, nie najlepsze. Tym bardziej zastanawia nas to, czy udałoby się im zakopać topór wojenny, gdyby otrzymały propozycję współpracy i poprowadzenia wspólnie, np. programu publicystycznego.
Magdalena Ogórek dość wybiórczo potraktowała swoje przechwałki dotyczące córki. Z dumą oznajmiła, że jej pociecha odbyła letnie studia na prestiżowej brytyjskiej uczelni. Zapomniała jednak o dodaniu kilku istotnych szczegółów. Nie wiemy, czy słowo „zapomniała” najwłaściwiej określa to, co zrobiła Ogórek, ponieważ celowo zatuszowała na dokumencie kluczową informację.
Magdalena Ogórek zamieściła w mediach społecznościowych ostry wpis, w którym zwróciła się bezpośrednio do posła Koalicji Obywatelskiej Marka Sowy. Polityk w programie "Gość Wiadomości" odniósł się do ostatnich słów dziennikarki, która poskarżyła się na kłopoty z opłaceniem prestiżowych studiów pociechy. Sęk w tym, że zamiast o córce, wspomniał o synu, którego Ogórek nie posiada. Szukająca punktu zaczepienia gwiazda TVP Info zażądała przeprosin i zagroziła skierowaniem sprawy do sądu.Groźby ze strony Magdaleny Ogórek, dotyczące wytoczenia każdemu, kto waży się naruszyć jej nieskazitelny wizerunek, to nic nowego. Gdyby sprawy nie były poważne, można by nawet stwierdzić, że pisanie pozwów do sądu to drugie hobby znanej z drażliwości dziennikarki TVP Info.Niekwestionowana gwiazda państwowej telewizji toczyła już zaciekły spór z autorami strony Sok z Buraka i Kingą Rusin, która, trzeba przyznać, nie potraktowała koleżanki po fachu zbyt miło i nazwała ją "reżimową kreaturą".Oczywiście, bardziej pamiętliwi z pewnością rzekliby "uderz w stół, a nożyce się odezwą", wytykając dziennikarce Kurskiego, że sama też wielokrotnie obrażała ludzi, z którymi nie jest jej po drodze.W jednym z odcinków "W tyle wizji" tak bardzo chciała przypodobać się szefostwu, że wykazała się prawdziwą podłością wobec posłanki KO, stwierdzając, że "powszechnie znany pseudonim Iwony Hartwich to żywa gotówka".
Magdalena Ogórek jest z wykształcenia historyczką, co nie jest specjalnie dochodowym zajęciem. Na szczęście dla jej portfela w 2015 roku Sojusz Lewicy Demokratycznej Leszka Millera ogłosił ją kandydatką partii w wyborach prezydenckich. Teraz okazuje się, że nie stać jej na wymarzone studia córki. Ulubienica Jacka Kurskiego szuka rozwiązania, które pomoże jej spełnić marzenie swojej pociechy.
Magdalena Ogórek postanowiła wytłumaczyć widzom, dlaczego paliwo jest drogie. W programie "Plan dnia" prezenterka TVP Info wyjaśniła także, czemu Orlen nie może obniżyć ceny. Czy teraz Polacy chętniej zapłacą horrendalne kwoty za litr benzyny?Polska od kilku dobrych miesięcy zmaga się z wysoką inflacją. Mieszkańcy naszego kraju na co dzień zderzają się z wysokimi cenami w sklepach. Jedna z największych dyskusji, jakie toczą się w mediach i wśród zwykłych obywateli dotyczy cen paliwa. Kwoty, które trzeba zapłacić za litr benzyny z dnia na dzień biją rekordy.
Magdalena Ogórek obchodziła w środę swoje 43 urodziny. Z tej okazji prezenterka TVP Info sięgnęła do starych zdjęć i opublikowała jedno z nich w mediach społecznościowych, wzbudzając zachwyt internautów. Dawna kandydatka na urząd prezydenta podkreśliła, że odkurzanie starych albumów ze zdjęciami to jej urodzinowa tradycja. Czy przez te 20 lat w ogóle się zmieniła? Magdalena Ogórek świętuje urodziny Dokładnie 43 lata temu w Rybniku na świat przyszła Magdalena Ogórek. Kto mógłby wówczas przypuszczać, że ta świeżo narodzona dziewczynka zamiesza kiedyś w świecie polityki i mediów? O swoich urodzinach przypomniała wszystkim sama zainteresowana, publikując w mediach społecznościowych nagrania i zdjęcia prezentów, które otrzymała od swoich najbliższych. Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo Z okazji tego wyjątkowego dnia, Magdalena Ogórek zdecydowała się również na sprawienie małego podarunku swoim fanom. Na Instagramie zamieściła fotografię wykonaną 20 lat wcześniej. Widzimy na nim późniejszą prezenterkę w TVP Info w czarnej sukience i kozakach, siedzącą na szkolnej ławce. Internauci dosłownie rozpłynęli się w komplementach. Zdjęcie sprzed lat- W ogóle nie widać u Pani upływu tych lat - zachwycała się jedna z komentatorek, dołączając do swojego wpisu urodzinowe życzenia. - Czas działa na Pani korzyść - wtórował inny z internautów. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Magdalena Ogórek (@magdalena.ogorek) Wyrazy serdeczności przekazała również dziennikarka Monika Jaruzelska. - 100 lat w zdrowiu i urodzie - napisała pod zdjęciem Magdaleny Ogórek. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje Mark Lanegan. Fani w szoku, muzyk miał zaledwie 57 latJoanna Opozda opublikowała zdjęcie z synem. Wyjawiła prawdę o swojej ciążyBrytyjska scena muzyczna w żałobie. Nie żyje Gary BrookerJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Goniec.plhttps://www.youtube.com/embed/LmIup98NaBc" title="YouTube video player" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen>
Jakiś czas temu media obiegły informacje o wykluczeniu Magdaleny Ogórek z grona współprowadzących program "W kontrze" w TVP Info. Dziennikarkę u boku Jarosława Jakimowicza zastąpiła Agnieszka Oszczyk. Teraz prezenterka znika z kolejnego programu.Z informacji uzyskanych przez Wirtualne Media wynika, że w programie "W kontrze" w TVP Info pojawi się także drugi duet prowadzących. Widzowie zobaczą w tej roli Katarzynę Ciepielewską i Łukasza Sobolewskiego.– Kto się nie rozwija, ten skazany jest na porażkę. Dlatego pracujemy nad rozwojem formuły „W kontrze” i poszerzeniem grona prowadzących – tłumaczył w połowie stycznia br. szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski, w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl.
Jak ustaliła redakcja Wirtualnych Mediów, Magdalena Ogórek zostanie zastąpiona w programie "W kontrze" w TVP Info. Jej rolę obejmie dwóch redaktorów, którzy będą wymieniać się z Jarosławem Jakimowiczem. Co dalej z Magdaleną Ogórek w TVP?Informację o ewentualnej zmianie podały Wirtualne Media. Wcześniejsze założenia wskazywały na to, że dziennikarka zostanie w programie, a wymieniony zostanie Jarosław Jakimowicz. Póki co doniesienia nie są jednak oficjalnie potwierdzone.
Pod koniec ubiegłego roku Magdalena Ogórek wydała książkę pod tytułem "Kat kłania się i zabija". Pozycja opowiada o nazistowskiej kradzieży sztuki w czasie II wojny światowej. Jej okładka przypomina jednak do złudzenia wydaną 11 lat wcześniej pozycję o tej samej tematyce. Czy mogło dojść do plagiatu? Przedstawiciele wydawnictwa twierdzą, że podobieństwo jest czystym przypadkiem, w co zdaje się wątpić radca prawny, z którym rozmawialiśmy. Sama Magdalena Ogórek nie chce zabierać głosu w sprawie, choć podejmowaliśmy próby kontaktu.
Jeszcze jakiś czas temu Magdalena Ogórek i Jarosław Jakimowicz tworzyli jeden z najbardziej rozpoznawalnych duetów prezenterskich w Telewizji Polskiej. Od jakiegoś czasu dziennikarka nie pojawia się jednak przed kamerami u boku gwiazdora. Jak wyznała prezenterka w rozmowie z "Super Expressem", nie jest to przypadek.Jarosław Jakimowicz nagle powrócił do show-biznesu po długiej nieobecności i stał się jedną z twarzy Telewizji Polskiej. Gwiazdor zaczął współprowadzić program "W kontrze" na antenie TVP info w duecie z Magdaleną Ogórek.Początkowo wydawało się, że celebryta i dziennikarka świetnie się dogadują, zarówno na antenie, jak i w życiu prywatnym. Gdy Jarosław Jakimowicz został oskarżony o gwałt na uczestniczce konkursu miss generation, dziennikarka stanowczo broniła kolegi z pracy.