Sikorski uderza w Dudę po uroczystościach w Pałacu Prezydenckim. "Następny Bąkiewicz?"

Andrzej Duda odznaczył prawicowych dziennikarzy

We wtorek 29 lipca w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych. Wśród wyróżnionych osób znaleźli się politycy, dyplomaci oraz przedstawiciele mediów. Odznaczenia odebrali m.in. Jacek i Michał Karnowscy. Obaj zostali uhonorowani Krzyżami Oficerskimi Orderu Odrodzenia Polski.

Złoty Krzyż Zasługi trafił natomiast do Magdaleny Ogórek - obecnie prezenterki telewizji wPolsce24, wcześniej związanej z TVP za czasów kierownictwa Jacka Kurskiego. Fakt ten wywołał u niektórych niemałe oburzenie.

W 2015 roku Magdalena Ogórek startowała w wyborach prezydenckich jako kandydatka SLD, a w pierwszej turze rywalizowała z Andrzejem Dudą. Po uroczystości w Pałacu Prezydenckim zamieściła wpis w mediach społecznościowych, dziękując za otrzymane wyróżnienie i podkreślając swoje zaangażowanie w działania na rzecz odzyskiwania “zrabowanych dóbr kultury”.

Natychmiastowa reakcja Radosława Sikorskiego. "Następny Bąkiewicz?"

Wyróżnienie dla Magdaleny Ogórek wywołało błyskawiczną reakcję. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odniósł się do sprawy na X, udostępniając zdjęcie prezenterki z uroczystości.

Najpierw ułaskawienie, potem medal. Następny Bąkiewicz? - napisał szef MSZ.

ZOBACZ RÓWNIEŻ - Polityk Lewicy dostał zaproszenie na zaprzysiężenie Nawrockiego. Ostra reakcja

Słowa Radosława Sikorskiego to oczywiste nawiązanie do wcześniejszych decyzji Andrzeja Dudy, który ułaskawił Magdalenę Ogórek po prawomocnym wyroku sądu w sprawie o zniesławienie aktywistki. Z kolei Robert Bąkiewicz, znany ze swojej działalności w Ruchu Obrony Granic, również został częściowo ułaskawiony przez prezydenta po skazaniu za naruszenie nietykalności cielesnej Babci Kasi. W jego przypadku akt łaski dotyczył zwolnienia z obowiązku wykonywania prac społecznych.

Magdalena Ogórek dziękuje za odznaczenie. "Wszystko dla Ojczyzny"

Magdalena Ogórek również odniosła się do swojego odznaczenia w mediach społecznościowych. W krótkim wpisie podkreśliła, że traktuje wyróżnienie jako docenienie swojego zaangażowania w działania związane z odzyskiwaniem “zrabowanych dóbr kultury” oraz promowaniem wiedzy o polskim dziedzictwie narodowym.

Z rąk Pana Ministra @DeraAndrzej otrzymałam dziś Złoty Krzyż Zasługi, przyznany mi przez Pana Prezydenta @AndrzejDuda. Chcę przy tej okazji serdecznie Państwu podziękować za nieustające wsparcie, jakie towarzyszy mi w tropieniu zrabowanych dóbr kultury i szerzeniu wiedzy o polskim dziedzictwie narodowym. „Wszystko dla Ojczyzny, nic dla mnie” - napisała na X.

Choć odznaczenia państwowe regularnie trafiają do osób z różnych środowisk, w tym dziennikarskich, wybory prezydenta w tym zakresie często spotykają się z falą komentarzy. Tak było i tym razem, gdyż wybór Andrzeja Dudy śmiało można określić jako nieoczywisty.