Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > katastrofa smoleńska

Katastrofa Smoleńska

Tak na wiadomość o katastrofie smoleńskiej zareagowali dziennikarze i goście TVN24
10.04.2022 09:09 O katastrofie smoleńskiej na żywo w TVN24. Olejniczak płakał, Kuźniar nie mógł opanować głosu

Poranne pasmo TVN24 10 kwietnia 2010 r. niespodziewanie zapisało się na kartach telewizyjnej historii. Reakcja Jarosława Kuźniara oraz jego gości na wiadomość o rozbiciu się prezydenckiego samolotu w Smoleńsku do dziś porusza. W programie na żywo polały się łzy, a głos drżał z praktycznie każdą wypowiedzią.Jak wspominają dziennikarze TVN24, 10 kwietnia 2010 r. miał być spokojnym dniem. Wiadomość o śmierci wszystkich pasażerów i załogi samolotu TU-154M lecących do Smoleńska zmieniła jednak wszystko.Pierwsze wiadomości docierające do Polski wskazywały, że doszło jedynie do "problemów z lądowaniem" prezydenckiej maszyny. Chociaż na twarzy Jarosława Kuźniara prowadzącego 10 kwietnia 2010 roku wydanie w TVN24 widać było niepokój, to nieoficjalne informacje nie wskazywały, że sytuacja okaże się tak tragiczna.

Piotr Molecki/East News
10.04.2022 08:00 List Kaczyńskiego z okazji 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej. "Krwawiąca rana"

Jarosław Kaczyński w liście skierowanym do uczestników sobotniej mszy na Jasnej Górze w Częstochowie przekonywał, że "tragedia smoleńska wciąż jest krwawiącą, niemożliwą do zabliźnienia raną". Jego zdaniem wydarzenia sprzed 12 lat "kładą się cieniem na życie publiczne". W apelu nawiązał także do wojny w Ukrainie.Msza była tylko początkiem obchodów, które zaplanowano na dziś. Tuż po godz. 7:00 Marszałek Sejmu Elżbieta Witek wraz z wicemarszałkami złożyła kwiaty pod upamiętaniającą tablicą w Sejmie. Szczegółowy plan uroczystości zaplanowanych na niedzielę przez PiS można znaleźć w tym artykule.

smolensk
10.04.2022 07:18 Rocznica katastrofy smoleńskiej. Mówiono o "kłopotach", później ogłoszono najgorsze

O poranku 10 kwietnia 2010 roku w krajowych mediach pojawiły się doniesienia o wypadku prezydenckiego samolotu Tu-154 w drodze na obchody 70. zbrodni katyńskiej. O kłopotach z lądowaniem poinformował także na antenie TVP Info Sławomir Siezieniewski. Z początku nikt nie przypuszczał, że awaria maszyny zakończyła się tak wielką tragedią, jednak z minuty na minutę atmosfera w studiu stawała się coraz bardziej napięta.- Dostałem przed chwilą informację, złą informację, jeśli mogę tak powiedzieć, ze Smoleńska. Prezydencki samolot rozbił się w Smoleńsku [...] Nie wiemy, na ile poważne było to lądowanie, może rozbicie. Trudno w tej chwili cokolwiek na ten temat powiedzieć - relacjonował w programie na żywo na antenie TVP info Siezieniewski.

EN 00910985 0063
09.04.2022 15:46 Mieszkańcy Smoleńska po latach wspominają katastrofę polskiego samolotu. "Uderzenie, dym i tyle"

W tym roku mija 12 lat od katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154 w Smoleńsku, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku. Po kilku latach miejsce tragedii odwiedził reporter serwisu "Onet", który rozmawiał o wypadku z okolicznymi mieszkańcami.Prezydencki samolot rozbił się podczas próby lądowania na lotnisku w Smoleńsku, a na pokładzie maszyny śmierć poniosło łącznie 96 osób, w tym ówczesny prezydent Polski Lech Kaczyński i jego żona Maria, a także wielu wysokiej rangi urzędników państwowych i polityków. Stanowili oni część polskiej delegacji, która zmierzała do Smoleńska na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.W tym roku mija 12 lat od katastrofy w Smoleńsku, która zapisała się na kartach polskiej historii wyjątkowo tragicznie. W niedzielę 10 kwietnia 2022 roku w Warszawie odbędą się huczne obchody kolejnej rocznicy, a udział w nich weźmie m.in. brat bliźniak zmarłego prezydenta Polski, Jarosław Kaczyński.

EN 00911365 0227
09.04.2022 13:39 Marta Kaczyńska wspomniała dzień katastrofy smoleńskiej

W katastrofie polskiego samolotu w Smoleńsku zginęło łącznie 96 osób, w tym ówczesny prezydent kraju Lech Kaczyński i jego żona, Maria. Tego dnia córka prezydenckiej pary nagle straciła dwoje najbliższych osób. Marta Kaczyńska wróciła wspomnieniami do tych dramatycznych chwil w rozmowie z dziennikarzami.W tym roku mija 12 lat od katastrofy rządowego samolotu Tu-154, który rozbił się w okolicy lotniska w Smoleńsku podczas próby lądowania. Na pokładzie maszyny znajdowali się członkowie polskiej delegacji na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, w tym prezydencka para oraz wielu najwyższej rangi urzędników państwowych.

Nie tylko Lech i Maria Kaczyńscy, pod Smoleńskiem zginęła również załoga samolotu TU-154M
09.04.2022 12:46 Nie tylko Lech Kaczyński, politycy i generałowie. Oto niemal anonimowe ofiary katastrofy

Nie ulega wątpliwości, że śmierć Lecha Kaczyńskiego prezydenta RP i pierwszej damy Marii Kaczyńskiej 10 kwietnia 2010 r. była ogromnym szokiem. Niemniej prezydenckim TU-154M lecieli nie tylko ważni politycy i osobistości, ale również załoga. 7 osób, które obsługiwało lot do Smoleńska, bardzo często jest zapominanych w oficjalnych relacjach. Przypominamy ich nazwiska.10 kwietnia 2010 r. łącznie zginęło 96 osób znajdujących się na pokładzie prezydenckiego samolotu lecącego do Smoleńska. Do tragedii doszło na chwilę przed lądowaniem na lotnisku nieopodal Katynia, gdzie odbywały się oficjalne obchody upamiętniające zbrodnie na polskich oficerach.Do Smoleńska polecieli nie tylko politycy i generałowie. Swoich najbliższych stracili również zwykli Polacy, gdyż na pokładzie TU-154M obowiązki służbowe wykonywało siedem osób. Z pracy nigdy już nie wrócili.

W niedzielę 10 kwietnia w całym kraju zawyją syreny alarmowe, Mariusz Kamiński zdradził dlaczego
09.04.2022 10:09 W niedzielę włączą syreny alarmowe w całej Polsce. Uspokajamy, znamy powód

W niedzielę 10 kwietnia w całej Polsce zawyją syreny. Powód podjęcia takiej decyzji wyjawił minister Mariusz Kamiński i jest ściśle powiązany z rocznicą katastrofy smoleńskiej. MSWiA opublikowało specjalny komunikat, gdzie wyjaśnia, że po usłyszeniu dźwięku syren nie należy podejmować żadnych czynności. W niedzielny poranek wiele osób będzie zaniepokojonych rozbrzmiewającym rano syrenami. "Dlaczego wyją syreny?" będzie jednym z najpopularniejszych pytań, jakie zadawać będą Polacy 10 kwietnia rano.Uspokajamy, nie ma to związku z wojną w Ukrainie ani atakiem na Polskę. Rząd podjął decyzję o wykorzystaniu systemu syren alarmowych do oddania hołdu ofiarom katastrofy smoleńskiej. 10 kwietnia 2022 r. obchodzimy 12. rocznicę tragicznego wypadku samolotu prezydenckiego.

goniec.pl
08.04.2022 18:54 "To był zamach". Wyborcy PiS nie mają wątpliwości w sprawie Smoleńska

W trakcie sondy ulicznej portal goniec.pl zapytał Polaków, co ich zdaniem wydarzyło się 12 lat temu w Smoleńsku. Jedna z naszych rozmówczyń nie ma wątpliwości, że doszło do zamachu. Jest przekonana, że kiedyś "prawda wyjdzie na jaw" i Rosjanie powinni ponieść odpowiedzialność.Już w niedzielę zostaną zorganizowane obchody 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej. W planach jest m.in. przemówienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego przed Pałacem Prezydenckim, o czym pisaliśmy tutaj.

ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
08.04.2022 10:34 Kaczyński wraca do pomysłu misji pokojowej. "Granica zbrodni została przekroczona"

Jarosław Kaczyński stwierdził na antenie Radia Plus, że "granica zbrodni została przekroczona". Jego zdaniem NATO powinno interweniować w Ukrainie, "wprowadzając akcję pokojową pod osłoną sił zbrojnych". Podkreślił, że musi się to odbyć za zgodą rządu w Kijowie. Po raz kolejny wspomniał też o katastrofie smoleńskiej, a premierowi Węgier Viktorowi Orbanowi poradził wizytę u okulisty.Koncpecja wysłania misji pokojowej NATO do Ukrainy była także przedmiotem niedawnej rozmowy Jarosława Kaczyńskiego z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułebą. Ukraiński polityk przyznał, że "lepiej rozumie ten pomysł" i przekaże swoje spostrzeżenia prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu.

antoni macierewicz podkomisja smoleńska jarosław kaczyński
08.04.2022 07:23 Wydano na nią 25 mln zł, raportu nie ma do dziś. Podkomisja smoleńska miała być "szafą" dla Antoniego Macierewicza?

Zbliża się 12. rocznica katastrofy smoleńskiej. W związku z ostatnimi wydarzeniami w Ukrainie i atakiem Rosji, Jarosław Kaczyński ponownie otworzył się na głoszenie teorii dotyczącej zamachu, do jakiego miało dojść na samolot Tu-154 z 96 osobami na pokładzie. Przez wiele lat zwolennicy tej opcji byli ukryci pod płaszczem podkomisji smoleńskiej mającej badać wydarzenia tamtych dni. Kiedy Rosja ponownie stała się wrogiem numer 1, PiS korzysta z możliwości i wraca do narracji o zamachu, szukając sposobu na mobilizację swojego elektoratu. Podkomisja jest również bardzo bardzo drogim sposobem na chowanie Antoniego Macierewicza "do szafy" - według wyliczeń tygodnika "Sieci" oraz danych przedstawionych przez posła Platformy Obywatelskiej Krzysztofa Brejzę, komisja, której działalność oficjalnie zakończyła się 30 listopada 2021 roku, kosztowała budżet państwa łącznie ok. 25 mln zł. Jej działalność była również przyczyną konfliktów wewnętrznych w Prawie i Sprawiedliwości oraz w środowisku Zjednoczonej Prawicy. Było to szczególnie widoczne na linii Antoni Macierewicz - Jacek Kurski. Kluczowa wydaje się odpowiedź na pytanie: gdzie jest raport podkomisji? Choć ta zakończyła działalność 30 listopada ubiegłego roku, wciąż niewiele wskazuje na to, że w ogóle będzie szansa go zobaczyć. Antoni Macierewicz twierdził, że raport był gotowy od sierpnia i że już za moment, już za chwilę ujrzy światło dzienne. Czy w ogóle kiedykolwiek będzie na to szansa?

Jakub Kaminski/East News
07.04.2022 15:19 Plan obchodów 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Wiemy, co zrobi Kaczyński

Na niedzielę 10 kwietnia zaplanowano huczne obchody 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej. PiS zapowiada, że wieczorem głos zabierze Jarosław Kaczyński, który ujawni, jakie "konkretne działania" podejmuje polski rząd w celu wyjaśnienia przyczyn tragedii. Z kolei w poniedziałek podkomisja Antoniego Macierewicza przedstawi szczegóły swojego raportu.10 kwietnia 2010 r. polska delegacja leciała na 70. rocznicę zbrodni katyńskiej. Nad ranem doszło do katastrofy samolotu Tu-154. Wśród 96 ofiar byli m.in. prezydent RP Lech Kaczyński i jego małżonka Maria Kaczyńska, najwyżsi dowódcy i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.

ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
04.04.2022 09:24 Kaczyński nie ma wątpliwości ws katastrofy smoleńskiej. "Decyzja zapadła na Kremlu"

Nie mam wątpliwości, że w Smoleńsku był zamach. Ta decyzja musiała zapaść na szczycie Kremla. Kolejne dokumenty, do których mam dostęp jako osoba pokrzywdzona w śledztwie, uzupełniły ostatnie luki w wiedzy o przebiegu tragedii - poinformował Jarosław Kaczyński. Szef PiS podkreśla, że stawką wojny w Ukrainie jest również bezpieczeństwo Polski. Wraz z początkiem kwietnia, zbliża się kolejna rocznica katastrofy w Smoleńsku, w której zginęła polska delegacja lecąca uczcić pamięć zamordowanych przez stalinowski reżim w Katyniu. 10 kwietnia 2010 lotu samolot z 96 osobami na pokładzie rozbił się w lesie w pobliżu Smoleńska. Rokrocznie powraca temat finalnego zakończenia śledztwa ws. tego, co wydarzyło się w 12 lat temu. Swoją opinię odnoszącą się do katastrofy wygłosił Jarosław Kaczyński. W wywiadzie dla tygodnika „Sieci” podkreślił, że ma pewność, że to Rosjanie stoją za rzekomym zamachem smoleńskim. Odnosząc się do tamtych zdarzeń, Kaczyński zaznaczył, że w „wielu stolicach była świadomość tego, co tam naprawdę się stało”. Wskazał również istotny błąd, który został popełniony przez ówczesny rząd. - Była gotowość do podjęcia pewnych działań, ale ówczesny polski rząd przyjął kurs na tuszowanie sprawy, budowanie na tym jakiegoś makabrycznego pojednania z Rosją - zaznaczył prezes PiS. Polityk podkreślił, że kolejne dokumenty związane ze śledztwem w znaczny sposób uzupełniły luki w niewiedzy na temat katastrofy, przez co wszystkie wątki oraz elementy układają się w spójną całość.Podczas swojej wypowiedzi podkreślił, że liczy na sprawną reakcję osób, jak i instytucji, które byłyby w stanie podjąć odpowiednie kroki prawne w tej sprawie. W opinii polityka, zdecydowanie najlepszym scenariuszem, byłoby skierowanie sprawy do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze.