W piątek nad ranem na autostradzie A4 doszło do bardzo poważnego karambolu z udziałem kilku pojazdów. Jedna osoba nie żyje. Trasa została zablokowana, na miejscu pracują służby.
W nocy ze środy na czwartek doszło do bardzo poważnego wypadku na autostradzie A4, na trasie w kierunku Krakowa. Są poszkodowani, w tym osoby w ciężkim stanie. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W środę 13 listopada nad ranem doszło do bardzo poważnego karambolu kilku pojazdów na odcinku autostrady A4. Zderzyło się tam aż 5 samochodów osobowych i autobus. GDDKiA informuje o rannych. Do niebezpiecznego wypadku doszło również na autostradzie A2. Droga została zablokowana, utworzył się korek w kierunku Warszawy.
Do dramatycznego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę na autostradzie A4 koło Zgorzelca. Autokar jadący w kierunku Niemiec nagle przebił bariery i spadł z wiaduktu. Pojazd runął z wysokości ok. 10 metrów. Właśnie przekazano tragiczne informacje.
W czwartek na autostradzie A4 miał miejsce śmiertelny wypadek. Na jednym z odcinków doszło do zderzenia busa z tirem. Tuż po zdarzeniu droga została zablokowana, a utrudnienia mają potrwać kilka godzin. Policjanci kierują podróżujących na objazdy.
W niedzielę 3 listopada na autostradzie A4 pod Legnicą doszło do poważnej kolizji trzech samochodów osobowych. Trasa jest zablokowana.
To bardzo złe wieści dla Polaków, którzy wybierają się w dalsze podróże na Wszystkich Świętych. Tuż przed 1 listopada na głównych arteriach w kraju powstały wielokilometrowe korki. Kierowcy stoją w zatorach nawet po kilka godzin.
W niedzielę na autostradzie A4 doszło do poważnego wypadku z udziałem kilku samochodów. Droga została całkowicie zablokowana, a kierowcy muszą się liczyć z wielokilometrowymi korkami. Policja zaleca korzystanie z objazdów.
Tym zaginięciem żyła niemal cała Polska. Izabela P. na początku sierpnia była poszukiwana przez policję oraz najbliższych aż przez 11 dni. Nagle sama zapukała do drzwi znajomych. Kobieta ku zaskoczeniu wielu zapowiedziała, że nie chce mieć kontaktu z rodziną. Po kilku tygodniach sprawa zniknęła z medialnego świecznika. Teraz pojawiły się nowe, zaskakujące doniesienia. Chodzi o męża pani Izabeli.
Na autostradzie A4 w województwie śląskim doszło do poważnego wypadku. Zderzyły się tam cztery pojazdy. Policja informuje kierowców o poważnych utrudnieniach.
Chwile grozy na autostradzie A4. Autokar przewożący dzieci i młodzież wracającą z wakacji na Pomorzu nagle stanął w płomieniach. Pomimo bardzo szybko podjętej akcji gaśniczej, pojazd doszczętnie spłonął, a wraz z nim bagaże pasażerów. Jeden z czytelników Gońca wysłał nam dramatyczne nagranie z momentu pożaru.
Trwa akcja poszukiwawcza Izabeli Parzyszek, która zaginęła w piątek, 9 sierpnia. W sobotni poranek policja zdecydowała o blokadzie autostrady A4 na odcinku, gdzie odnaleziono samochód 35-latki. Po ok. godzinnych działaniach ruch na trasie został wznowiony.
Nie milkną echa tajemniczego zaginięcia Izabeli Parzyszek, która zniknęła bez śladu w piątek 9 sierpnia, zostawiając swój samochód na pasie awaryjnym autostrady A4. Policja wciąż prowadzi szeroko zakrojone poszukiwania i nie wykluczone, że w ramach akcji w sobotę cała autostrada zostanie wyłączona z ruchu.
Izabela Parzyszek z Kruszyna na Dolnym Śląsku zaginęła w tajemniczych okolicznościach. Z kobietą od piątku 9 sierpnia nie ma kontaktu. Wiele osób zaangażowało się już w działania poszukiwawcze. Policja nie wyklucza różnych wersji wydarzeń. Jeden z oficerów operacyjnych, który zna kulisy akcji, przekazał Wirtualnej Polsce zaskakujące informacje.
Policyjni technicy sprawdzili telefon 35-letniej Izabeli Parzyszek. Kobieta zaginęła w piątek 9 sierpnia. Na trasie z Bolesławca do Wrocławia zepsuło jej się auto, które zostawiła i oddaliła się w nieznanym kierunku. W samochodzie odnaleziono jej telefon komórkowy. Zagadkowa sprawa zaginięcia kobiety jest rozwojowa. Pojawiają się nowe wątki - tym razem dowiedzieliśmy się, do kogo Izabela dzwoniła tuż przed tajemniczym zniknięciem.
Tragiczny wypadek na autostradzie A4 w kierunku Wrocławia. We wtorek 30 lipca ciężarówka zderzyła się tam z busem. Według wstępnych informacji policji jedna osoba zginęła na miejscu, a 8 zostało rannych. - Wszystkie osoby poszkodowane to pasażerowie busa - mówi w rozmowie z Gońcem st. kpt. Jakub Zych z gliwickiej straży pożarnej.
W tragicznym wypadku na autostradzie A4 pod Dębicą (woj. podkarpackie), o którym informowaliśmy wczoraj, zginęły dwie osoby – 50-letni ojciec oraz 18-letni syn. Ich pojazd dachował i przebił barierki, przelatując na przeciwległy pas ruchu. Dwie pasażerki zostały przewiezione do szpitala w ciężkim stanie i walczą o życie. Lokalne media podają zaskakującą przyczynę, która mogła doprowadzić do tragicznego wypadku.
Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło w sobotę przed południem na autostradzie A4 w województwie podkarpackim. Jeden z kierowców stracił panowanie nad autem i zderzył się z samochodem dostawczym. Dwie osoby zginęły na miejscu, kolejne dwie trafiły do szpitala.
Do niespotykanych scen doszło na autostradzie A4 pod Bolesławcem. Karetka pogotowia ratunkowego wiozła do szpitala pacjenta w stanie ciężkim. Pomimo włączonych sygnałów dźwiękowych i świetlnych, jeden z kierowców jadący przed ambulansem, zupełnie nic sobie z tego nie robił i blokował sprawny przejazd służbom. - Sprawa zgłoszona na policję - informuje kierowca karetki.
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie opublikowane na profilu "Stop Cham", na którym jeden z kierowców zarejestrował przerażające zachowanie innego uczestnika ruchu. Wszystko na ruchliwej autostradzie A4. Kierowca osobówki zdecydował się na niedopuszczalny manewr, który mógł skończyć się tragedią. Nagranie trafiło do sieci.
Dramatyczne doniesienia z woj. dolnośląskiego. Na autostradzie A4 doszło do zderzenia czterech pojazdów. Sprawca wypadku uderzył w tył poprzedzającego go pojazdu, 41-latek poniósł śmierć na miejscu. Policja ponowiła apel do kierowców – chwila nieostrożności może kosztować nas życie.
Do dramatycznego wypadku doszło dziś na autostradzie A4 na wysokości węzła Bolesławiec. Kierowca samochodu osobowego uderzył w tył stojącej w korku ciężarówki. Korek miał nawet 25 kilometrów.
Dwa wypadki na autostradzie A4 pod Wrocławiem. W jednym ze zdarzeń zderzyły się cztery samochody. Lewy pas trasy jest całkowicie zablokowany. Konieczne było wezwanie na miejsce śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierowcy muszą przygotować się na korki i zatory.
Do tragicznego wypadku doszło w piątek 12 kwietnia na odcinku autostrady A4 w Chorzowie (woj. śląskie). Kierowca pojazdu ciężarowego uderzył w barierę oddzielającą pasy ruchu. Jak informuje policja, mężczyzna prawdopodobnie zasłabł za kierownicą.
Karambol na autostradzie A4. Cztery samochody ciężarowe zderzyły się na czwartym kilometrze i całkowicie zablokowały przejazd popularną trasą. Nie ma informacji o poszkodowanych, ale tworzą się gigantyczne korki. Policja już teraz kieruje na objazdy.
Śmiertelny wypadek na autostradzie A4. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Mimo szybkiego udzielenia pomocy medycznej Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) poinformowała, że zginęły trzy osoby. Kolejnych pięciu uczestników zdarzenia zostało rannych.
Do tragicznego wypadku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek (4-5 marca) na rudzkim odcinku autostrady A4 w kierunku Katowic. Kierowca audi jadąc pod prąd, czołowo zderzył się z pojazdem dostawczym. Nie żyje jedna osoba, dwie kolejne trafiły do szpitala.
Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło w poniedziałek 4 marca na autostradzie A4, w okolicach węzła Brzezimierz. Kierowca TIR-a uderzył w naczepę drugiego pojazdu. 42-letni mężczyzna zginął na miejscu, kabina auta została zmiażdżona.