Tragiczny wypadek na A4. Śmierć spotkała go na pasie awaryjnym
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w nocy z 14 na 15 lutego na autostradzie A4 w miejscowości Świętoniowa (woj. podkarpackie). 49-letni kierowca nie miał najmniejszych szans na przeżycie. Zginął na miejscu.
Tragiczny wypadek na autostradzie A4
Tragedia rozegrała się w nocy ze środy na czwartek na autostradzie A4 na wysokości miejscowości Świętoniowa. Kierowca zatrzymał pojazd na pasie awaryjnym i wysiadł. Nagle uderzyła w niego ciężarówka.
Ciało kobiety w rzece. Znali ją wszyscy mieszkańcyZe wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 49-letni obywatel Ukrainy, kierujący bmw, zatrzymał się na pasie awaryjnym. W momencie, gdy wysiadał z samochodu, został potrącony przez pojazd ciężarowy jadący prawym pasem - przekazała Justyna Urban z policji w Przeworsku.
Wysiadł z auta i zginął. Tragiczny wypadek na A4
49-letni mężczyzna nie miał żadnych szans, zginął na miejscu w wyniku doznanych obrażeń. Policja przekazała, że mieszkaniec województwa mazowieckiego, który kierował pojazdem ciężarowym, w chwili zdarzenia był trzeźwy.
ZOBACZ: Nie żyją dwie osoby. 25-letni Szymon nadal ukrywa się przed policją
Na miejscu wypadku służby zabezpieczyły ślady i wykonały oględziny oraz dokumentację fotograficzną. W najbliższym czasie pod nadzorem prokuratury wyjaśniane będą szczegóły śmiertelnego zdarzenia.
Tragiczne statystyki minionej doby
W wyniku wypadku zablokowany był prawy pas w kierunku Korczowej. Utrudnienia trwały przez kilka godzin.
ZOBACZ: Nie żyje 39-latek. Wjechał wprost pod koła ciężarówki
Tylko wczoraj na polskich drogach doszło do 36 wypadków, w których zginęły 4 osoby. Aż 38 zostało rannych. Policja cały czas apeluje do kierowców o rozwagę i ostrożność.