Andrzej Duda pogratulował już Patrykowi Chojnowskiemu. Polski tenisista stołowy zdobył dla Polski złoty medal podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Sportowiec w finałowym pojedynku pokonał Francuza Mateo Boheasa 3:0 (11:8, 11:5, 12:10).W niedzielę 29 sierpnia Andrzej Duda wystosował przekaz w mediach społecznościowych. Tym razem jednak komunikat prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej nie dotyczył polityki, ale sportu. Głowa państwa pogratulowała polskiemu paraolimpijczykowi zdobycia złotego medalu.Wszyscy Polacy – w tym także Andrzej Duda – kibicowali dzisiaj Patrykowi Chojnowskiemu, który w finale klasy 10 rywalizował z Francuzem Mateo Boheasem. 31-letni Polak podchodził do tego meczu w roli faworyta i spełnił oczekiwania kibiców, pokonując rywala z Europy Zachodniej 3:0.
Prezydent Andrzej Duda podpisał dziś specustawę, która przewiduje pozyskanie gruntów leśnych pod inwestycje w Jaworznie i Stalowej Woli. Ustawa zakłada, że w ciągu dwóch lat od wejścia w życie nowych przepisów będzie można dokonać zamiany terenów należących do Lasów Państwowych w Jaworznie i Stalowej Woli na inne nieruchomości należące do Skarbu Państwa, na których możliwe będzie prowadzenie gospodarki leśnej. Zamianie miałoby podlegać w sumie ponad 1,2 tys. ha gruntów - 80 działek w obu miastach.Specustawa przewiduje także możliwość zamiany gruntów Lasów Państwowych sąsiadujących z działkami, jakie mają być poddane zamianie.
Po rozpadzie koalicji rządzącej i wyrzuceniu Jarosława Gowina z rządu, były wicepremier coraz chętniej opowiada o kulisach polityki na najwyższych szczeblach władzy. Tym razem uderza w samego prezesa Jarosława Kaczyńskiego, co z pewnością nie spodoba się Nowogrodzkiej.Gowin, którego duma została poważnie urażona po tym, jak Jarosław Kaczyński zdecydował o jego dymisji, nie przebiera w słowach. Skrytykował już stanowisko Zjednoczonej Prawicy ws. migrantów, ustawę lex TVN oraz otwarcie zaatakował rozwiązania Polskiego Ładu. Coraz śmielej opowiada też o nieczystych rozgrywkach na Nowogrodzkiej.
Prezydent Andrzej Duda wybrał się z oficjalną wizytą do Mołdawii. W trakcie spotkania z prezydent kraju Maią Sandu głowa naszego państwa zaliczyła potężną wpadkę, co szybko wyłapały obecne na miejscu kamery.Andrzej Duda od czwartku przebywa z dwudniową wizytą w Kiszyniowie, stolicy Mołdawii. Jednym z punktów wyprawy było spotkanie z prezydent Maią Sandu oraz premier Natalią Gavrilitią. Podczas niego doszło do niezręcznej sytuacji, którą nagrały kamery.
Na tę zmianę czekały miliony Polaków. Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelę Kodeksu postępowania cywilnego, która zakłada między innymi nowelizację przepisów dotyczących postępowania nakazowego z weksla w sporach przeciwko konsumentom.Jak zaznaczono w informacji Kancelarii Prezydenta, uchwalone zmiany mają skutkować zmianą regulacji dotyczących wnoszenia pism procesowych, doprecyzowaniem regulacji dotyczących uprawnienia do ubiegania się o zwrot kosztów tłumaczenia dokumentów uzasadniających wniosek o przyznanie prawa pomocy w postępowaniu prowadzonym na terenie RP oraz nowelizacją przepisów dotyczących postępowania nakazowego z weksla w sporach przeciwko konsumentom.
Andrzej Duda po raz kolejny pilnie śledzi zmagania polskich sportowców na kolejnych igrzyskach. Tym razem od razu, kiedy tylko gruchnęła wiadomość o zdobyciu brązowego medalu, pogratulował sztangistce Justynie Kozdryk.Justyna Kozdryk zakwalifikowała się do XVI letnich igrzysk paraolimpijskich w Tokio. Jej występ przyniósł nam brązowy medal w podnoszeniu ciężarów w kategorii 45 kg - uniosła 101 kg.
Prezydent Andrzej Duda zawetuje kontrowersyjną nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji - donoszą źródła Onetu. Głowa państwa miała w tej sprawie porozumieć się już z samym prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, który zdaje sobie sprawę z porażki, jaką najprawdopodobniej poniesie projekt.Wszystko wskazuje na to, że PiS nie uda się finalnie przeforsować tzw. lex TVN. Choć ustawę przyjął 11 sierpnia Sejm, PiS nie jest zadowolone z jej kształtu, a brak poparcia zapowiedzieli już senatorowie. Ponadto, nawet jeśli partii rządzącej udałoby się odrzucić senackie weto lub ewentualne poprawki, koszty przyjęcia ustawy mogłyby okazać się zbyt duże, o czym zdaje się przekonywać sama Nowogrodzka.
We wtorek 24 sierpnia Agata Duda przyjęła w Pałacu Prezydenckim mieszkańców gminy Szczerców oraz podopiecznych fundacji „Rodzinny Gdańsk”. Niespodziewanie to nie goście, ale pierwsza dama znalazła się w centrum uwagi. Powód okazał się zaskakujący – niebywale intensywna opalenizna żony prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.Na Instagramie Agaty Dudy pojawiły się fotografie zrobione podczas sesji w Pałacu Prezydenckim z okazji spotkania ze specjalnymi gośćmi. W zabytkowym budynku znajdującym się w Śródmieściu pojawili się podopieczni fundacji „Rodzinny Gdańsk” wraz z wychowawcami.– Podopieczni fundacji „Rodzinny Gdańsk” – wychowankowie dwóch Domów dla Dzieci w Malborku wraz z wychowawcami odwiedzili Pałac Prezydencki – napisała Agata Duda.Internauci jednak więcej uwagi poświęcili pierwszej damie niż jej gościom. Nie dało się ukryć, że Agata Duda bardzo wyróżniała się na tle zaproszonych osób. Wszystko przez rzucającą się w oczy, intensywną opaleniznę. Żona prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej łapała słońce nad Morzem Bałtyckim.
Andrzej Duda zdecydował się na podpisanie nowelizacji "ustawy śmieciowej". Zakłada ona m.in. maksymalny próg opłaty za śmieci powiązanej ze zużyciem wody.W Sejmie nowelizacja "ustawy śmieciowej" została przyjęta już dwa tygodnie temu. W przypadku metody opartej na rozliczeniu w powiązaniu z wykorzystaniem wody, górna granica nie może przekroczyć 7,8% przeciętnego dochodu miesięcznego na jedną osobę w gospodarstwie domowym, co przekłada się obecnie na 150 zł. Zmiany w ustawie dadzą większe uprawnienia gminom. Teraz jednostki samorządowe będą mogły podwyższać opłaty za wywóz śmieci instytucjom, które generują ich znacznie więcej niż gospodarstwa domowe. Innym przepisem jest także brak obowiązku segregacji śmieci do 5 pojemników przez gminy w niektórych przypadkach - informuje wczorajszy "Fakt". Część kosztów opłat za śmieci będą pokrywały także gminne władze samorządowe. Teraz gminy musiały podwyższać opłaty z powodu braku możliwości partycypacji w kosztach.
Andrzej Duda, w rozmowie z TVP Info, wyraził swoje zdanie na temat ustawy lex-TVN. Stwierdził, że "repolonizacja mediów powinna odbywać się na drodze rynkowej", a samo rozwiązanie jest bardzo kontrowersyjne dla amerykańskich partnerów.Przypominamy, że przyjęta przed dwoma tygodniami nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji, zwana potocznie "lex TVN", przewiduje, że koncesję na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych może uzyskać podmiot z siedzibą w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, pod warunkiem, że nie jest zależny od osoby zagranicznej spoza EOG.
W poniedziałek 23 sierpnia Andrzej Duda podpisał nowelę ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił możliwość ustalania wyjątków od segregacji śmieci i wprowadził w życie nowe stawki maksymalne za wywóz odpadów. Warto przypomnieć, że dla części Polaków opłaty wzrosły kilkukrotnie.Podpisana przez Andrzeja Dudę nowela ustawy ma uporządkować prawo poprzez wprowadzenie między innymi stawkę maksymalną opłaty, która jest wliczana na podstawie zużycia wody. Jakiś czas temu koszt wywozu odpadów wzrósł i stał się znacznym elementem domowego budżetu.Zdaniem Ministerstwa Klimatu i Środowiska nowe przepisy zatwierdzone przez Andrzeja Dudę mają ograniczyć koszta gospodarki odpadowej w gminach. To natomiast może przyczynić się do obniżki cen dla mieszkańców.
Podczas obchodów 5-lecia istnienia Koła Gospodyń Wiejskich w Mniszku Agata Kornhauser-Duda zwróciła się do kobiet. Pierwsza dama opowiedziała o ich znaczeniu dla polskiej wsi i zaznaczyła, że to właśnie one odpowiadają za rozwój. Przy okazji żona prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej przyznała, że „Koła Gospodyń Wiejskich to polski fenomen”.Z okazji uroczystości Agata Kornhauser-Duda spotkała się z członkiniami Koła Gospodyń Wiejskich. Pierwsza dama mówiła o „wielce inspirującej roli kobiet i przede wszystkim o sile kobiet na wsi”. Wrażenie zrobiła na niej także niezwykle bliska relacja między sąsiadami.W swoim wystąpieniu Agata Kornhauser-Duda zauważyła, że „to właśnie panie, będąc liderkami swoich lokalnych wspólnot, bardzo często wytyczają kierunki zmian, które powinny następować na polskiej wsi, a także wyznaczają kierunki rozwoju polskiej wsi”. Przy okazji wyraziła zadowolenie wynikające z tego, że KGW sprzyja zacieśnianiu więzi międzypokoleniowych.
Dziś rano polskie media obiegła wiadomość o śmierci Karoliny Kaczorowskiej - wdowy po ostatnim prezydencie RP na uchodźstwie Ryszardzie Kaczorowskim i aktywnej działaczki polskiej emigracji w Wielkiej Brytanii. Głos po przykrych doniesieniach zabrał także Andrzej Duda.Krótko po północy polska ambasada w Wielkiej Brytanii poinformowała o śmierci Karoliny Kaczorowskiej. Działaczka miała 90 lat, zmarła w sobotę, 21 sierpnia.
Andrzej Duda wraz z żoną Agatą przyjechali na Dożynki Gminy Tarnów 2021. Oczywiście nie zabrakło bogatego przemówienia, ale zanim do niego doszło, na scenie można było zauważyć kilka zawirowań.Mimo początkowego nieśmiałego zachowania prezydenta udało mu się po "wpadce" z mikrofonem wygłosić stanowcze przemówienie, które zakończyło się gromkimi brawami. Podziękował rolnikom oraz złożył swoiste deklaracje.
Kancelaria Prezydenta planuje wydać kilkadziesiąt milionów złotych na remonty pałacu, willi i rezydencji prezydenckich. Z roku na rok koszta utrzymania posesji są coraz większe. Dziennikarze „Rzeczpospolitej” dotarli do informacji, że realizacja najnowszych planów będzie kosztować podatników 22 miliony złotych.Dziennikarze „Rzeczpospolitej” przyjrzeli się wydatkom inwestycyjnym Kancelarii Prezydenta RP. Z ujawnionych danych wynika, że urząd prosperuje stosunkowo dobrze. W tym roku kwota 22 milionów złotych została zarezerwowana na rozpoczęcie remontów siedmiu budynków.
Prezydent Andrzej Duda ma coraz bardziej skłaniać się ku zawetowaniu ustawy anty-TVN. Do takiej decyzji namawiają go także bliscy współpracownicy, którzy uważają, że nie należy psuć relacji z największym sojusznikiem, jakim są Stany Zjednoczone.Jak twierdzą osoby z bliskiego otoczenia prezydenta, Andrzej Duda nie kwapi się do wojny z naszym największym sojusznikiem, czyli Stanami Zjednoczonymi. Chodzi nie tylko o TVN24, ale o strategiczne i gospodarcze relacje.W otoczeniu prezydenta słychać, że nawet jeśli relacje z Joe Bidenem nie są najlepsze, nie należy ich jeszcze bardziej psuć, zwłaszcza, że Amerykanie mogą chcieć wybudować u nas elektrownię jądrową, a ich wojska stacjonują na naszej ziemi.
Kancelaria Prezydenta nie oszczędza. Urzędnicy zaplanowali w tym roku liczne remonty i konserwacje budynków, które będą kosztować podatników miliony złotych. Sprawa budzi zainteresowanie opozycji.Centrum Obsługi Kancelarii Prezydenta chce pozyskać na cele wielkiego przetargu budowlanego aż 22 mln zł. Takie pieniądze mają być przeznaczone na wykonanie robót budowlanych w obiektach należących do Kancelarii Prezydenta RP.
14 sierpnia br. prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację Kodeksu Postępowania Administracyjnego, która wywołuje ogromne kontrowersje. Nowe przepisy mają wejść w życie już w połowie września, jednak Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zastanawia się, czy nie zaskarżyć tych zmian do Trybunału Konstytucyjnego.Uchwalona nowelizacja zawiera m.in. zapis o braku możliwości zaskarżenia niezgodnej z prawem decyzji na podstawie kodeksu postępowania administracyjnego, jeśli od jej podjęcia minęło 30 lat.
Prezydent Andrzej Duda właśnie podpisał nowelizację ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. Daje ona jednej grupie zawodowej dodatkowe 12 dni urlopu. Żeby go otrzymać, trzeba będzie wylegitymować się odpowiednim stażem pracy.Projekt powstał w reakcji na petycję skierowaną do Sejmu przez Związek Zawodowy Pracowników Państwowej Inspekcji Pracy, a pracowała nad nim sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny.Celem ustawy jest przyznanie niektórym pracownikom PIP prawa do dodatkowego urlopu wypoczynkowego w wymiarze 6 dni roboczych dla osób z dziesięcioletnim stażem pracy lub 12 dni roboczych dla pracowników ze stażem dwudziestoletnim.
W samym środku afgańskiego kryzysu prezydent Andrzej Duda wybrał się na kolejne wakacje. Tym razem wraz z małżonką Agatą na miejsce wypoczynku wybrali prezydencką rezydencję na Helu.W poniedziałek Talibowie przejęli kontrolę nad Kabulem, a sytuacja w Afganistanie stała się bardzo niebezpieczna. Wszystkie państwa podjęły decyzję o ewakuacji swoich obywateli oraz Afgańczyków, którzy z nimi współpracowali. Również w Polsce sprawa wywołała poruszenie. A przynajmniej powinna. Tymczasem prezydent postanowił wybrać się na kolejny urlop.Tego samego dnia wieczorem na płycie głównej lotniska w Warszawie pojawił się rządowy embraer, którego głównym pasażerem miał być prezydent Andrzej Duda. Wraz z małżonką Agatą postanowili spędzić ostatnie dni wakacji w ulubionej Juracie nad polskim morzem.
W zeszłym tygodniu Sejm przegłosował nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, a projekt trafi teraz do oceny Senatu. Jeśli zostanie zaaprobowany lub większość sejmowa odrzuci decyzję izby wyższej, na dokumencie będzie brakować jedynie podpisu prezydenta Andrzeja Dudy. Nie wiadomo jednak, czy głowa państwa zdecyduje się na poparcie nowych przepisów, które usilnie forsuje rząd PiS.Wątpliwości w tej sprawie wywołała niedawna wypowiedź Andrzeja Dudy podczas obchodów Święta Wojska Polskiego. Prezydent dał do zrozumienia, że los tzw. lex TVN nie jest jeszcze przesądzony.- Zapewniam wszystkich, że będę stał na straży konstytucyjnych zasad, w tym zasady wolności słowa, swobody prowadzenia działalności gospodarczej, a także zasady prawa własności - mówił prezydent.
Podczas niedzielnych obchodów Święta Wojska Polskiego nie mogło zabraknąć Andrzeja Dudy oraz Agaty Dudy. Choć prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wręczał wyróżnienia generalskie, pierwsza dama również przyciągnęła uwagę mediów. Dziennikarze nie przeszli obojętnie obok jej różowej kreacji, do której dobrała nawet maseczkę ochronną.Polacy przyzwyczaili się już do tego, że Agata Duda towarzyszy swojemu mężowi, gdy tylko nadarza się taka okazja. Sytuacje, w których pierwsza dama nie pojawiła się podczas ważnych uroczystości, można policzyć na palcach jednej ręki. Nie mogło jej też zabraknąć w ostatnią niedzielę.Agata Duda pojawiła się wraz z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej na obchodach Święta Wojska Polskiego. W niedzielę 15 sierpnia odbyła się uroczystość, w której udział wzięli przedstawiciele rządu. Media skupiły się między innymi na różowej sukni pierwszej damy.
Byli prezydenci Polski nie mają żadnych wątpliwości co do działań, które należałoby podjąć w sprawie tzw. lex TVN. Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski zaapelowali do Andrzeja Dudy.Przegłosowana przez Sejm nowelizacja ustawy medialnej, która wywołuje ogromne kontrowersje wśród społeczeństwa, trafi teraz do Senatu, a ostateczna decyzja o przyjęciu ustawy może należeć do prezydenta.
Dziś w Sandomierzu odbywają się Dożynki Miejskie 2021. Wydarzenie wzbudziło ogromne zainteresowanie internautów - wszystko za sprawą nietypowych manekinów ze słomy, które pojawiły się przed kościołem. Kukły zostały wystylizowane na parę prezydencką.Fotografie z Dożynek Miejskich w Sandomierzu obiegły media za sprawą administratorów strony „Tygodnika NIE” na Facebooku. Choć zdjęcie początkowo wydawały się fikcyjne, mieszkańcy miasta potwierdzili, że kontrowersyjne pomniki naprawdę pojawiły się na ulicy.
Dziś Andrzej Duda wygłasza przemówienie za przemówieniem. Jedno z nich może wywołać niemałą aferę, a słowa, które padły, można uznać za znamienne. Chodzi o kilka zdań, które traktowały o sojuszach z Amerykanami, a to może oznaczać, że prezydent być może zawetuje głośną ustawę tzw. lex TVN.Głowa państwa dużo czasu poświęciła także na mówienie o Konstytucji i wolności słowa. Prezydent narazi się prawicy, która przegłosowała głośną ustawę?
Prezydent Andrzej Duda podczas specjalnej uroczystości w Pałacu Prezydenckim podpisał ustawę dot. odbudowy Pałacu Saskiego w Warszawie. Prace obejmą również odbudowę Pałacu Brühla i kamienic przy ul. Królewskiej.Podpisana dzisiaj rano ustawa jest rezultatem inicjatywy prezydenta podjętej jeszcze w 2018 roku. Wówczas Andrzej Duda zapowiedział przywrócenie do łask Pałacu Saskiego podczas obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości.
Jarosław Gowin odebrał dymisję z funkcji w rządzie z rąk Andrzeja Dudy. Uroczystość była transmitowana w mediach społecznościowych Kancelarii Prezydenta RP. Polityk, w odpowiedzi na zarzut głowy kraju, postanowił wyjaśnić, który obóz polityczny jest mu najbliższy. Stwierdził, że dobro Polski stanowi wartość nadrzędną.Lider Porozumienia, tuż po opuszczeniu Pałacu Prezydenckiego, opublikował w mediach społecznościowych wymowny wpis, w którym publicznie odpowiedział na pytania i uwagi, które padły podczas ceremonii.
Andrzej Duda przekazał, że zamierza podpisać przyjętą przez Sejm i Senat nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego. Nowelizacja zmienia przepisy nakazujące uznawanie decyzji administracyjnej za nieważną z powodu „rażącego naruszenia prawa”.- Kończy się epoka chaosu prawnego — epoka mafii reprywatyzacyjnych, niepewności milionów Polaków i braku poszanowania dla elementarnych praw obywatelek i obywateli naszego kraju — stwierdził Andrzej Duda.