Rząd chce przedłużenia stanu wyjątkowego o 60 dni. Andrzej Duda popiera wniosek
Rząd podjął decyzję o zwróceniu się do prezydenta w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego o 60 dni. Najnowsze ustalenia zostały przekazane podczas konferencji prasowej przez rzecznika Rady Ministrów Piotra Müllera.
Rada ministrów podjęła decyzję o przedłużeniu stanu wyjątkowego w 183 gminach przy granicy z Białorusią o 60 dni. Aby ustalenia zostały wcielone w życie, muszą zostać poparte przez Andrzeja Dudę, który wyraził poparcie dla wniosku.
Stan wyjątkowy zostanie przedłużony?
- Na dzisiejszym posiedzeniu Rada Ministrów podjęła decyzję o zwróceniu się do prezydenta Andrzeja Dudy o przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni - przekazał Piotr Müller, dodając, że wniosek jeszcze dziś ma trafić na biurko prezydenta.
Rzecznik rządu stwierdził, że sytuacja na granicy z Białorusią wciąż pozostaje napięta. - Od początku tej wojny hybrydowej, bo tak ją trzeba już nazywać, granicę polsko-białoruską próbowało przekroczyć około 10 tysięcy osób. Codziennie setki migrantów próbują nielegalnie przekroczyć polską granicę - relacjonował Piotr Müller,
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Przedstawiciel rządu zaznaczył, że Straż Graniczna, wojsko i policja podejmują wszelkie działania, aby nie dopuścić do tego typu działań. - Naszym obowiązkiem jest nie tylko zabezpieczyć granicę Polski, ale i Unii Europejskiej - dodał.
Napięta sytuacja na granicy
Podczas wczorajszej konferencji prasowej minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak stwierdził, że polscy żołnierze na wschodniej granicy są "prowokowani przez funkcjonariuszy białoruskich". - Oddawane są strzały w powietrze, celowana jest broń w kierunku polskich żołnierzy, rzucane są petardy - wyliczał.
Szef MON zaznaczył, że codziennie 2,5 tysiąca żołnierzy Wojska Polskiego wspiera strażników granicznych. - Budowane jest ogrodzenie na granicy z Białorusią. Już 94 kilometrów pionowego ogrodzenia zostało postawione, 140 kilometrów poziomego ogrodzenia, 100 kilometrów siatki, która chroni zwierzęta przed okaleczeniem - mówił.
Przedstawiciele rządu twierdzą, że do tej pory zatrzymano i umieszczono w ośrodkach strzeżonych 1200 migrantów. Wielu z nich ma mieć przy sobie sfałszowane dokumenty. Polskie służby usiłują ustalić ich tożsamość.
- Na podstawie wstępnych informacji dwie trzecie z badanych osób zostało skierowanych do głębokiej weryfikacji z uwagi na to, że już dotychczasowe informacje wskazują na zagrożenie dla bezpieczeństwa RP, związane z przebywaniem tych osób na naszym terytorium - podał wczoraj Stanisław Żaryn, dyrektor departamentu bezpieczeństwa narodowego w kancelarii premiera. Dodał, że co dziesiąta osoba ma możliwe powiązania z organizacjami terrorystycznymi, przestępczością kryminalną, przemytem ludzi, a także fałszowaniem dokumentacji. - Zidentyfikowano również materiały świadczące o doświadczeniu bojowym lub przeszkoleniach w zakresie posługiwania się bronią - alarmował Stanisław Żaryn.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Patryk Jaki twierdzi, że jest szykanowany po materiale "Faktów" TVN. Opublikował screeny wiadomości
Jest projekt rozporządzenia Rady Ministrów ws. obostrzeń na październik
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Radio Zet