Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Telewizja > Spięcie w studio TVP Info. Ogórek nie wytrzymała: "proszę zostawić moją córkę w spokoju"
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 16.10.2023 13:25

Spięcie w studio TVP Info. Ogórek nie wytrzymała: "proszę zostawić moją córkę w spokoju"

TVP Info
"Minęła 9" TVP Info (screen wideo)

Dzisiejszego poranka w studio TVP Info podczas prowadzonego przez Magdalenę Ogórek programu "Minęła 9" doszło do mocnego spięcia. Zebrani goście komentowali wyniki wyborów parlamentarnych. W pewnym momencie zrobiło się bardzo gorąco na linii Hanna Gil-Piątek - Magdalena Ogórek. - Bardzo bym prosiła, by zostawić moją córkę w świętym spokoju - nie wytrzymała w pewnym momencie prowadząca.

Wybory 2023. Spięcie Ogórek z posłanką opozycji

W poniedziałkowym wydaniu programu "Minęła 9" w TVP Info pojawili się: Maria Koc, Bogusław Liberadzki, Paweł Jabłoński, Hanna Gill-Piątek oraz Henryk Domański. Audycję prowadziła Magdalena Ogórek.

Już na samym początku głos zabrała przedstawicielka Koalicji Obywatelskiej, która swoją wypowiedź zaczęła od uderzenia w telewizję publiczną. - Witam w wolnej Polsce, jeszcze nie w wolnych mediach. Bardzo się cieszę, że obudziliśmy się dziś ze zwycięstwem opozycji - powiedziała Hanna Gill-Piątek i dodała po chwili, że ma problemy ze zdalnym łączeniem ze studiem TVP, co być może jest celową zagrywką. To nie spodobało się Ogórek.

Są wstępne wyniki wyborów parlamentarnych 2023. Sondaż late poll wzbudził ogromne emocje

Magdalena Ogórek starła się z Hanną Gill-Piątek

Magdalena Ogórek szybko wyjaśniła jednak, że w piątek na antenie gościł minister Czarnek i on również miał problemy, a łączenie było z Torunia. Emocje czuć było w powietrzu. Potem między obiema paniami było już tylko gorzej.

- Może pani zapyta kolegów operatorów, to potwierdzą. Nie można tak mówić. Tak to niestety wygląda, jak jesteście państwo z zewnątrz. Proszę takich rzeczy nie robić. Może wy będziecie w przyszłości robić takie numery, ale u nas takie coś się nie dzieje - dodała prowadząca.

Wybory 2023. Magdalena Ogórek nie wytrzymała

- Przez bardzo długi czas w mediach publicznych z ekranu sączyło się kłamstwo - powiedziała w pewnym momencie Hanna Gill-Piątek. Na to znowu bardzo szybko zareagowała prowadząca.

- Pani poseł, proszę nas nie atakować, bo my pani nie atakujemy, nie atakujemy TVN24, gdzie od rana do wieczora leje się propaganda - stwierdziła. - Pani poseł, jeżeli pani mówi, że ktoś się obawiał wysyłać dzieci do szkoły, to ja się zastanawiam, w jakiej pani żyje wirtualnej rzeczywistości. Prawda była taka, że my, dziennikarze TVP, baliśmy się wyjść z pracy - kontynuowała Ogórek.

- Pani akurat dzieci miała w Oxfordzie, więc trudno o takie doświadczenia, jakie mieli Polacy - odpowiedziała jej posłanka KO. - Ja mam córkę w klasie maturalnej. Bardzo bym prosiła, by zostawić moją córkę w świętym spokoju - oburzyła się Magdalena Ogórek.

 

Źródło: TVP info