"Śniadanie Rymanowskiego". Sławomir Mentzen skrytykowany. "Proszę się douczyć"
Sławomir Mentzen wdał się w gorącą sprzeczkę w „Śniadaniu Rymanowskiego”. - Przez Sejm szła ustawa deregulacyjna, w której było wiele dobrego, ale PiS zrobiło tam wrzutkę z podatkiem od małych, chorych dzieci. Tylko Konfederacja była przeciwna — mówił polityk Konfederacji. Posłanka Polski 2050 Joanna Mucha zarzuciła mu, że „nie zna procedury legislacyjnej”. - Proszę się douczyć — zaleciła.
Podatek od darowizn
W piątek 14 kwietnia posłowie przyjęli ustawę deregulacyjną, której najbardziej krytykowanym punktem jest podatek od darowizn. Ustawa została podpisana przez Andrzeja Dudę, mimo że wcześniej Mateusz Morawiecki zapewniał, że nie wejdzie w życie. Sejm przyspieszył jednocześnie prace nad projektem, który ma zlikwidować podatek od zbiórek.
- Możemy Polaków uspokoić. 1 lipca obie ustawy wchodzą w życie i żadnego podatku od zrzutek nie będzie […]. Ta ustawa jest dobra dla ludzi, poza jednym błędem — mówił wiceminister kultury Jarosław Sellin.
Nieco bardziej krytyczna jest opozycja, która zarzuca rządowi Mateusza Morawieckiemu tworzenie „bałaganu legislacyjnego” i „doprowadzanie do wielu szkód”. - To zamieszanie sprawiło, że wpływy na zbiórki są zdecydowanie mniejsze — krytykował poseł Marek Sawicki. - To, co robi PiS, woła o pomstę do nieba — wtórował mu Krzysztof Śmiszek.
Niespodzianka dla grzybiarzy, Polacy już szturmują lasy. Tego nie mogli przewidzieć nawet eksperciSławomir Mentzen w ogniu krytyki. "Proszę się douczyć"
- Przez Sejm szła ustawa deregulacyjna, w której było wiele dobrego. PiS, jak to ma w zwyczaju, zrobił tam wrzutkę od małych, chorych dzieci. Nasi prawnicy to jako jedyni wychwycili. Jak się spojrzy na głosowanie, to tylko Konfederacja była przeciwna — wtrącił Sławomir Mentzen, przytaczając wyniki głosowania.
Posłanka Polski 2050 Joanna Mucha zarzuciła mu, że „nie zna procedury legislacyjnej”. - Senat złożył wniosek o odrzucenie w całości tej ustawy, ten wniosek przechodzi później do Sejmu, ale pan pewnie tego nie wie. Proszę się jeszcze douczyć — zwróciła się do polityka Konfederacji. Sławomir Mentzen postanowił więc skupić się na problemach polskich rolników.
- Jeśli Robert Telus mówi, że w ciągu jednego, dwóch miesięcy będzie w stanie wywieźć 4-4,5 mln ton zboża to nie wie, o czym mówi. Aby to zrobić, trzeba 160 tys. tirów. Przez kogo one byłyby konwojowane — pytał. Wiceminister kultury odpowiedział, że winnymi sytuacji są Rosja i Władimir Putin. Po raz kolejny rozmawiano również o tym, kto powinien ponieść konsekwencje w związku z kryzysem zbożowym. Wczoraj głos na ten temat zabierał m.in Robert Winnicki z Konfederacji.
Kwestia polsko-żydowska
W „Śniadaniu Rymanowskiego” odniesiono się również do głośnej wypowiedzi prof. Barbara Engelking, kierowniczki Centrum Badań nad Zagładą Żydów Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk. Przypomnijmy, że uczona stwierdziła, że „Polacy mieli potencjał, by stać się sojusznikami Żydów i można było mieć nadzieję, że będą się inaczej zachowywać, że będą neutralni, że będą życzliwi, że nie będą do tego stopnia wykorzystywać sytuacji i nie będzie tak rozpowszechnionego szmalcownictwa”.
- Twierdzenie, że ratowanie Żydów było powszechną postawą Polaków to właśnie zamazywanie prawdy, ale nie jest powiedziane, że ci, co nie pomagali to kolaborowali — skomentował Piotr Ćwik. Sławomir Mentzen z kolei przekonywał, że „Polacy heroicznie ratowali Żydów”, a „wśród samych Żydów byli szmalcownicy”. Joanna Mucha po raz kolejny zwróciła się do polityka Konfederacji, przypominając mu, że w „piątce Mentzena” pojawiła się kwestia „Polski bez Żydów”. Sławomir Mentzen zarzucił jej kłamstwo.
