Sikorski reaguje na brak zaproszenia dla Polski na rozmowy w USA. Zwrócił się do Nawrockiego

Rdosław Sikorski wskazuje na uprzywilejowaną pozycję

Wypowiedź Radosława Sikorskiego pojawiła się w kontekście, gdy polski przedstawiciel nie znalazł się wśród liderów europejskich uczestniczących w spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, zorganizowanym z inicjatywy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Informuję, że na spotkania do Białego Domu zaprasza prezydent Stanów Zjednoczonych, z którym polscy przedstawiciele ruchu MAGA oraz osobiście Pan Prezydent Karol Nawrocki mają uprzywilejowane stosunki. Proszę aby ich używali na rzecz Polski i Europy - napisał Radosław Sikorski, ujawniając swoje przekonanie, że istnieją mechanizmy dyplomatyczne, które można wykorzystać dla strategicznego wzmocnienia polskich interesów.

Polskie stanowisko w USA reprezentuje rząd

Prezydent Karol Nawrocki zapewnił, że pomimonieobecności Polski w Waszyngtonie, jego kraj pozostaje aktywny na arenie międzynarodowej.

Chcę wszystkich uspokoić. W ostatnim tygodniu wziąłem udział w dwóch rozmowach z Donaldem Trumpem i liderami europejskimi, przedstawiając jasne stanowisko Polski […] Dzisiaj spotyka się format koalicji chętnych. W tej koalicji reprezentuje nas polski rząd - podkreślił podczas uroczystości powołania doradców.

Dodając, że to Wołodymyr Zełenski zaprosił obecnych liderów do Waszyngtonu, oraz przypominając nadchodzące spotkanie z prezydentem Trumpem 3 września, prezydent Nawrocki starał się zbudować przekaz o współdziałaniu w interesie państwa, nawet w warunkach rozbieżności politycznych.

Kontekst spotkania w Waszyngtonie

Spotkanie w Białym Domu zgromadziło liderów z Europy - m.in. prezydentów i premierów Niemiec, Francji, Włoch, Wielkiej Brytanii, przewodniczącą KE oraz sekretarza generalnego NATO - którzy wsparli prezydenta Zełenskiego. Rozmowy mają na celu wypracowanie spójnego stanowiska wobec propozycji pokojowych prezentowanych przez prezydenta Trumpa, który podczas szczytu z Putinem w Alasce zasugerował możliwość zamrożenia konfliktu i ewentualnych ustępstw terytorialnych dla Ukrainy.

Tego spotkania zabrakło w polskiej delegacji, co wywołało szeroką dyskusję polityczną w kraju. Również w mediach pojawiły się analizy, że relacje prezydenta Nawrockiego z administracją USA, w tym ruchu MAGA, są postrzegane jako ważny atut w tej sytuacji.