Trump musiał czekać na Putina? Media nie mają wątpliwości, "ma ważniejsze rzeczy na głowie"

Władimir Putin konsekwentnie realizuje swoją politykę zagraniczną, stawiając interes Rosji ponad wszelkie próby przerwania rosyjskiej inwazji na Ukrainę. We wtorek, w godzinach wieczornych, zakończyła się jego rozmowa z Donaldem Trumpem, po której wydano liczne oświadczenia. Świat mówi jednak głównie o tym, jak – tym razem bezpośrednio – Putin zakpił z prezydenta Stanów Zjednoczonych. Oto najważniejsze informacje.
Rozmowa Donald Trump – Władimir Putin. Co ustalono?
We wtorek zakończyła się rozmowa telefoniczna Donalda Trumpa z Władimir Putinem. Wcześniej na konferencji prasowej prezydent USA, odpowiadając na pytania dziennikarzy, stwierdził, że będą “rozmawiać o ziemi”. Rzecznika Białego Domu dodała wówczas, że chodzi o elektrownie jądrowe i aktywne reaktory.
Wirtualne spotkanie prezydentów trwało ponad dwie godziny. Rosyjskie źródło CNN informuje, że “przebiegło bardzo dobrze”, a zdaniem doradcy Putina ds. biznesu był to historyczny moment dla bezpieczeństwa świata. “Pod przywództwem Prezydenta Putina i Prezydenta Trumpa świat stał się dziś o wiele bezpieczniejszym miejscem! Historyczne! Wielkie!” – napisał Kiriłł Dmitrijew na platformie X.
Prezydent Rosji Władimir Putin popiera pomysł 30-dniowego wstrzymania ataków na infrastrukturę energetyczną – przekazał Kreml w oświadczeniu. Warunkiem jest wstrzymanie pomocy militarnej Ukrainie i nieprzekazywanie jej danych wywiadowczych. Jak podaje agencja TASS obaj prezydenci są zainteresowani normalizacją swoich stosunków w celu doprowadzenia do pokoju na świecie. Putin ponownie podkreślił, że porozumienie musi mieć trwały charakter.
Jakikolwiek rozejm w Ukrainie musi odnosić się do podstawowych przyczyn kryzysu i brać pod uwagę uzasadnione interesy bezpieczeństwa Rosji – miał powiedzieć Putin podczas rozmowy z Trumpem.
Biały Dom wydał jednak własne oświadczenie, które daje nam trochę inny obraz sytuacji. Sprostowanie przekazał także Donald Trump.
TV Republika chwali się zmianami, Rachoń pokazał, co zainstalowali w studiu. Widzowie będą zaskoczeniRosja zasadniczo zgadza się na zawieszenie broni, ale jest jeden problem
Rosja ma przekazać Ukrainie 23 ciężko rannych żołnierzy ukraińskich, a także przeprowadzić wymianę więźniów w stosunku 175 do 175. Jak wynika z komunikatów, które lawinowo spłynęły do mediów po rozmowie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem, Rosja ponadto zgadza się na zawieszenie broni w odniesieniu do “infrastruktury energetycznej”, ale nie infrastruktury ogólnie. Tutaj zachodzi dysonans między tym, co deklaruje Kreml, a co twierdzi Biały Dom.
“Obaj przywódcy zgodzili się, że konflikt ten musi zakończyć się trwałym pokojem. Podkreślili również potrzebę poprawy stosunków dwustronnych między Stanami Zjednoczonymi a Rosją” – oświadczył Biały Dom, dodając, że droga ku zawarciu pokoju zacznie się od “zawieszenia broni w dziedzinie energii i infrastruktury”. Poinformowano również o zamiarze negocjacji technicznych w sprawie pełnego zawieszenia broni i “trwałego pokoju”.
Donald Trump na antenie Fox News zapewnił, że podczas rozmowy telefonicznej z Putinem nie wspominał o kwestii pomocy dla Ukrainy. Nie ma zatem podstaw, by Kreml deklarował zaakceptowanie warunków o wstrzymaniu dostaw broni do Ukrainy.
Nie rozmawialiśmy o pomocy. Tak naprawdę wcale o tym nie rozmawialiśmy. Rozmawialiśmy o wielu rzeczach, ale kwestia pomocy nie była przedmiotem dyskusji – powiedział Donald Trump.
“Myślę, że dobrze będzie, jeśli dowiemy się szczegółowo, co Rosjanie zaoferowali Amerykanom lub co Amerykanie zaoferowali Rosjanom” – skomentował Wołodymyr Zełenski.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Putin zlekceważył Donalda Trumpa? Wymowne zachowanie prezydenta Rosji
W nocy z wtorku na środę głos w sprawie negocjacji USA z Rosją zabrał również specjalny wysłannik Donalda Trumpa ds. Bliskiego Wschodu, Steve Witkoff. Zdradził, że w niedzielę dojdzie do kolejnego spotkania w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej w celu ustalenia nowych szczegółów zakończenia wojny w Ukrainie.
Diabeł tkwi w szczegółach. Mamy zespół, który pojedzie do Arabii Saudyjskiej, kierowany przez naszego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego i naszego sekretarza stanu. Myślę, że musimy porozmawiać o tych szczegółach.
Tymczasem media piszą o oburzającym zachowaniu Władimira Putina w stosunku do Donalda Trumpa. Na krótko przed ich rozmową telefoniczną, rosyjski przywódca przemawiał na konferencji biznesowej w Moskwie – w czasie, gdy według rzecznika Kremla, miał skontaktować się z prezydentem USA. Dmitrij Pieskow przewidywał, że rozmowy potrwają między godz. 13:00 a 15:00 czasu polskiego.
Putin opuścił spotkanie stowarzyszenia przemysłowców i przedsiębiorców chwilę przed 14:00. Z kolei o rozpoczęciu jego rozmów z Trumpem informował po godz. 15:00 zastępca szefa personelu Białego Domu, Dan Scavino.
Prezydent Trump jest obecnie w Gabinecie Owalnym i od godz. 10 rano czasu wschodnioamerykańskiego rozmawia z prezydentem Rosji Władimirem Putinem – napisał na X.
Jak ocenia BBC, “Putin przed rozmową z Trumpem chciał wysłać sygnał, że ma ważniejsze rzeczy na głowie”.
Łatwo jest odczytać ten harmonogram jako przesłanie: “Mam ważniejsze rzeczy do zrobienia, możesz poczekać”.
Czytaj także: Rząd bierze się za urzędników. Jest projekt w sprawie zmian godzin ich pracy





































