Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Trump musiał czekać na Putina? Media nie mają wątpliwości, "ma ważniejsze rzeczy na głowie"
Patryk Idziak
Patryk Idziak 19.03.2025 12:56

Trump musiał czekać na Putina? Media nie mają wątpliwości, "ma ważniejsze rzeczy na głowie"

Władimir Putin, Trump
Władimir Putin. Fot. MAXIM SHEMETOV/AFP/East News

Władimir Putin konsekwentnie realizuje swoją politykę zagraniczną, stawiając interes Rosji ponad wszelkie próby przerwania rosyjskiej inwazji na Ukrainę. We wtorek, w godzinach wieczornych, zakończyła się jego rozmowa z Donaldem Trumpem, po której wydano liczne oświadczenia. Świat mówi jednak głównie o tym, jak – tym razem bezpośrednio – Putin zakpił z prezydenta Stanów Zjednoczonych. Oto najważniejsze informacje.

Rozmowa Donald Trump – Władimir Putin. Co ustalono?

We wtorek zakończyła się rozmowa telefoniczna Donalda Trumpa z Władimir Putinem. Wcześniej na konferencji prasowej prezydent USA, odpowiadając na pytania dziennikarzy, stwierdził, że będą “rozmawiać o ziemi”. Rzecznika Białego Domu dodała wówczas, że chodzi o elektrownie jądrowe i aktywne reaktory.

Wirtualne spotkanie prezydentów trwało ponad dwie godziny. Rosyjskie źródło CNN informuje, że “przebiegło bardzo dobrze”, a zdaniem doradcy Putina ds. biznesu był to historyczny moment dla bezpieczeństwa świata. “Pod przywództwem Prezydenta Putina i Prezydenta Trumpa świat stał się dziś o wiele bezpieczniejszym miejscem! Historyczne! Wielkie!” – napisał Kiriłł Dmitrijew na platformie X.

Prezydent Rosji Władimir Putin popiera pomysł 30-dniowego wstrzymania ataków na infrastrukturę energetyczną – przekazał Kreml w oświadczeniu. Warunkiem jest wstrzymanie pomocy militarnej Ukrainie i nieprzekazywanie jej danych wywiadowczych. Jak podaje agencja TASS obaj prezydenci są zainteresowani normalizacją swoich stosunków w celu doprowadzenia do pokoju na świecie. Putin ponownie podkreślił, że porozumienie musi mieć trwały charakter.

Jakikolwiek rozejm w Ukrainie musi odnosić się do podstawowych przyczyn kryzysu i brać pod uwagę uzasadnione interesy bezpieczeństwa Rosji – miał powiedzieć Putin podczas rozmowy z Trumpem.

Biały Dom wydał jednak własne oświadczenie, które daje nam trochę inny obraz sytuacji. Sprostowanie przekazał także Donald Trump.

TV Republika chwali się zmianami, Rachoń pokazał, co zainstalowali w studiu. Widzowie będą zaskoczeni

Rosja zasadniczo zgadza się na zawieszenie broni, ale jest jeden problem

Rosja ma przekazać Ukrainie 23 ciężko rannych żołnierzy ukraińskich, a także przeprowadzić wymianę więźniów w stosunku 175 do 175. Jak wynika z komunikatów, które lawinowo spłynęły do mediów po rozmowie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem, Rosja ponadto zgadza się na zawieszenie broni w odniesieniu do “infrastruktury energetycznej”, ale nie infrastruktury ogólnie. Tutaj zachodzi dysonans między tym, co deklaruje Kreml, a co twierdzi Biały Dom.

“Obaj przywódcy zgodzili się, że konflikt ten musi zakończyć się trwałym pokojem. Podkreślili również potrzebę poprawy stosunków dwustronnych między Stanami Zjednoczonymi a Rosją” – oświadczył Biały Dom, dodając, że droga ku zawarciu pokoju zacznie się od “zawieszenia broni w dziedzinie energii i infrastruktury”. Poinformowano również o zamiarze negocjacji technicznych w sprawie pełnego zawieszenia broni i “trwałego pokoju”.

Donald Trump na antenie Fox News zapewnił, że podczas rozmowy telefonicznej z Putinem nie wspominał o kwestii pomocy dla Ukrainy. Nie ma zatem podstaw, by Kreml deklarował zaakceptowanie warunków o wstrzymaniu dostaw broni do Ukrainy.

Nie rozmawialiśmy o pomocy. Tak naprawdę wcale o tym nie rozmawialiśmy. Rozmawialiśmy o wielu rzeczach, ale kwestia pomocy nie była przedmiotem dyskusji – powiedział Donald Trump.

“Myślę, że dobrze będzie, jeśli dowiemy się szczegółowo, co Rosjanie zaoferowali Amerykanom lub co Amerykanie zaoferowali Rosjanom” – skomentował Wołodymyr Zełenski.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Putin, Trump, Zełenski
Wołodymyr Zełenski, Donald Trump, Władimir Putin. Fot. SAUL LOEB/AFP/East News

Putin zlekceważył Donalda Trumpa? Wymowne zachowanie prezydenta Rosji

W nocy z wtorku na środę głos w sprawie negocjacji USA z Rosją zabrał również specjalny wysłannik Donalda Trumpa ds. Bliskiego Wschodu, Steve Witkoff. Zdradził, że w niedzielę dojdzie do kolejnego spotkania w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej w celu ustalenia nowych szczegółów zakończenia wojny w Ukrainie.

Diabeł tkwi w szczegółach. Mamy zespół, który pojedzie do Arabii Saudyjskiej, kierowany przez naszego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego i naszego sekretarza stanu. Myślę, że musimy porozmawiać o tych szczegółach.

Tymczasem media piszą o oburzającym zachowaniu Władimira Putina w stosunku do Donalda Trumpa. Na krótko przed ich rozmową telefoniczną, rosyjski przywódca przemawiał na konferencji biznesowej w Moskwie – w czasie, gdy według rzecznika Kremla, miał skontaktować się z prezydentem USA. Dmitrij Pieskow przewidywał, że rozmowy potrwają między godz. 13:00 a 15:00 czasu polskiego.

Putin opuścił spotkanie stowarzyszenia przemysłowców i przedsiębiorców chwilę przed 14:00. Z kolei o rozpoczęciu jego rozmów z Trumpem informował po godz. 15:00 zastępca szefa personelu Białego Domu, Dan Scavino.

Prezydent Trump jest obecnie w Gabinecie Owalnym i od godz. 10 rano czasu wschodnioamerykańskiego rozmawia z prezydentem Rosji Władimirem Putinem – napisał na X.

Jak ocenia BBC, “Putin przed rozmową z Trumpem chciał wysłać sygnał, że ma ważniejsze rzeczy na głowie”.

Łatwo jest odczytać ten harmonogram jako przesłanie: “Mam ważniejsze rzeczy do zrobienia, możesz poczekać”.

Czytaj także: Rząd bierze się za urzędników. Jest projekt w sprawie zmian godzin ich pracy