Runął budynek w centrum turystycznego raju. Pilna akcja służb ratowniczych

Katastrofa w centrum Madrytu

We wtorkowe południe, 7 października, około godziny 12:45, ciszę w centrum Madrytu przerwał potężny huk. Jak podają hiszpańskie media, zawaliło się kilka pięter budynku przy ulicy Calle de las Hileras, zaledwie kilka minut drogi od głównych atrakcji miasta. 

Świadkowie relacjonowali, że w powietrzu unosiły się kłęby pyłu, a ulice wypełniły się przerażonymi przechodniami. Biuro Informacji Kryzysowej Urzędu Miasta potwierdziło, że w wyniku zawalenia się konstrukcji rannych zostały co najmniej trzy osoby.

Trwa akcja ratunkowa

Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe, które rozpoczęły przeszukiwanie ruin. W akcji uczestniczą strażacy, ratownicy medyczni, a także specjalne jednostki z psami tropiącymi i dronami wyposażonymi w kamery termowizyjne. 

Jak informuje hiszpańska telewizja RTVE, pod gruzami może wciąż znajdować się nawet pięć osób. Ratownicy działają z ogromną ostrożnością, bo istnieje ryzyko dalszego osunięcia się konstrukcji.

ZOBACZ TAKŻE: Papież Leon XIV właśnie ogłosił. Te kraje odwiedzi podczas pierwszej pielgrzymki

Budynek w trakcie przebudowy

Według informacji zamieszczonych na stronie jednego z madryckich deweloperów, zawalony obiekt był w trakcie przebudowy na luksusowy hotel, którego otwarcie planowano na 2027 rok. 

Ulica została całkowicie zamknięta, a okoliczni mieszkańcy musieli opuścić swoje domy. Władze miasta zapewniają, że trwa pełna analiza przyczyn katastrofy - wstępne ustalenia wskazują na możliwe problemy konstrukcyjne lub błędy w procesie modernizacji.