Rosjanie werbowali nieletnich Ukraińców. Służby ostrzegają rodziców
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała na Facebooku specjalne ostrzeżenie dla wszystkich rodziców. Jak się okazało, mundurowi znaleźli w telefonach kilku ukraińskich nastolatków zdjęcia strategicznych punktów oraz wiadomości wysyłane przez rosyjskich abonentów. Chłopcy byli w nich namawiani do współpracy ze stroną okupanta.
"W obwodach wołyńskim i donieckim SBU ujawniła czterech nieletnich informatorów" - przekazali przedstawiciele Służby za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak się okazało, do odkrycia podstępnego procederu Rosjan doszło stosunkowo przypadkowo.
Rosjanie próbują werbować ukraińskie dzieci
- W Łucku policja zwróciła uwagę na trzech nastolatków, którzy nieustannie kręcili się w pobliżu jednego z posterunków. Po sprawdzeniu ich telefonów znaleziono wiele zdjęć łuckiego lotniska wojskowego i stacji naprawczej, a także korespondencję z nieznanymi rosyjskimi abonentami. „Nieznani” pytali uczniów o sytuację, starając się uzyskać informacje o lokalizacji obiektów wojskowych, sprzętu wojskowego i uzbrojenia - przekazano w komunikacie, ujawniając także historię czwartego chłopca, którego próbowali zwerbować Rosjanie.
- W Nowoługańsku okupant za pośrednictwem Telegramu nawiązał kontakt z małoletnim Ukraińcem. Obiecał „opłatę” za informacje o pozycjach Sił Zbrojnych we wsi i zdjęcia miejsc ostrzału. Wskutek interwencji funkcjonariuszy organów ścigania przerwano współpracę przestępczą - przekazano.
Służby apelują do rodziców
Przedstawiciele SBU zaznaczyli, że Ukraińcy powinni pilnować swoich dzieci, aby te nie wpadły w kłopoty z prawem. Rosjanie bowiem nie przepuszczają żadnej okazji, aby zwerbować kolejnych informatorów, których trudno będzie odnaleźć miejscowym służbom.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
W czerwcu zmiany w limitach dorabiania do emerytury. ZUS może zawiesić twoje świadczenie
Matura historia 2022. Kiedy jest matura z historii? O której rozszerzona matura z historii?
Źródło: goniec.pl
