Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Nagła wiadomość prosto z Węgier. Wiadomo co dzieje się z Marcinem Romanowskim
Julia Dębek
Julia Dębek 15.02.2025 13:22

Nagła wiadomość prosto z Węgier. Wiadomo co dzieje się z Marcinem Romanowskim

romanowski
Fot. EastNews, Wojciech Olkusnik

Marcin Romanowski pozostaje poza zasięgiem polskiego wymiaru sprawiedliwości. Węgierski wymiar sprawiedliwości wydał właśnie decyzję dotyczącą polityka, na którym ciążą bardzo poważne zarzuty. Szczegółowe ustalenia jednak nie napawają optymizmem polskich służb.

Azyl polityczny utrzymany w mocy

Węgierski wymiar sprawiedliwości oficjalnie potwierdził, że decyzja o przyznaniu Marcinowi Romanowskiemu statusu uchodźcy pozostaje w mocy. Oznacza to, że polskie organy ścigania wciąż nie mają możliwości sprowadzenia go do kraju. 

Jak poinformowała węgierska policja, sąd nie zakwestionował decyzji azylowej, ponieważ nie wpłynął żaden formalny wniosek w tej sprawie. Tym samym Romanowski nadal korzysta z ochrony prawnej gwarantowanej mu przez Węgry. 

Jego sprawa budzi duże kontrowersje, ponieważ w Polsce jest podejrzany o poważne przestępstwa, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz nieprawidłowości w zarządzaniu funduszami publicznymi. Mimo to, obecna sytuacja prawna uniemożliwia ekstradycję, a polski wymiar sprawiedliwości pozostaje bezradny.

Romanowski
Fot. EastNews, Wojciech Olkusnik
Dominik Dudek bardzo gorzko o preselekcjach do Eurowizji. "Nie zasłużyła"

Brak postępowania sądowego w sprawie azylu

Według węgierskiego prawnika Tamasa Lattmanna, obecny stan prawny wynika z faktu, że nikt formalnie nie zakwestionował decyzji o udzieleniu Romanowskiemu azylu. Sąd nie podejmował więc żadnych dodatkowych działań w tej sprawie, gdyż brak było wniosku o ponowne jej rozpatrzenie. 

Jak wyjaśnił Lattmann, możliwość takiego kroku miały zarówno organy uczestniczące w procedurze azylowej, jak i węgierska prokuratura. Żaden z tych podmiotów nie podjął jednak działań, co sprawia, że sprawa pozostaje zamknięta, a Romanowski może przebywać na Węgrzech bez obaw o ekstradycję. 

Decyzja ta dodatkowo komplikuje relacje między Warszawą a Budapesztem, ponieważ Polska od miesięcy zabiega o przekazanie polityka, który jest oskarżany o liczne nadużycia związane z Funduszem Sprawiedliwości.

ZOBACZ TAKŻE: Polacy jasno dali Donaldowi Tuskowi do zrozumienia. Ogromne problemy premiera

Polska prokuratura domaga się przekazania Romanowskiego

Mimo utrzymania azylu, polskie władze nie rezygnują z prób sprowadzenia Marcina Romanowskiego do kraju. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował do węgierskiego ministra sprawiedliwości oficjalne pismo, w którym zapytał o aktualny stan sprawy i możliwość wydania polityka na podstawie międzynarodowego nakazu aresztowania (ENA). 

W odpowiedzi węgierski resort poinformował, że sprawa została skierowana do stołecznego sądu w Budapeszcie, jednak dalsze kroki zależą od decyzji tamtejszych organów ścigania. W praktyce oznacza to, że postępowanie może się przedłużać, a Polska wciąż nie ma narzędzi, by skutecznie wymusić ekstradycję. 

Tymczasem Romanowski, któremu zarzuca się m.in. ustawianie konkursów na środki z Funduszu Sprawiedliwości, pozostaje nietykalny. Jego sytuacja pokazuje, jak trudne może być ściganie polityków korzystających z międzynarodowej ochrony, szczególnie gdy w grę wchodzą skomplikowane procedury prawne oraz polityczne zależności między krajami.

bodnar
Fot. EastNews, Adam Burakowski