Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > PiS szykuje rekonstrukcję w rządzie? Politycy liczą na "odświeżenie"
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 17.09.2022 07:54

PiS szykuje rekonstrukcję w rządzie? Politycy liczą na "odświeżenie"

RMF FM: PiS szykuje rekonstrukcję w rządzie. Politycy liczą na "odświeżenie"
Piotr Molecki/East News

Prawo i Sprawiedliwość z desperacją szuka sposobów na poprawę swoich sondażowych wyników. Jednym z pomysłów, do którego coraz bardziej przychyla się Nowogrodzka, jest rekonstrukcja rządu, mająca tchnąć powiew świeżości z nieco zgniłe już zakamarki gabinetu Mateusza Morawieckiego. Na włosku wisi posada wielu ministrów, a wśród samych polityków bardziej niż chęć reanimowania partii przebijają się osobiste animozje i interesy.

O tym, że Prawo i Sprawiedliwość coraz poważniej myśli o zmianach w KPRM donosi w swojej piątkowej korespondencji dziennikarz RMF FM Roch Kowalski. Miał on nieoficjalnie usłyszeć, że odwołanie skompromitowanego przez aferę z ciągnikiem wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka to dopiero początek rewolucji. Póki co rozmowy są jednak w fazie początkowej.

Tonący PiS chwyta się brzytwy

O tym, że Jarosław Kaczyński z niepokojem obserwuje topniejące słupki poparcia i traci cierpliwość do swoich podwładnych, media informowały już od kilku tygodni. To zresztą miało być jedną z przyczyn, dla których prezes PiS zdecydował się na osobisty objazd po Polsce, licząc chyba na to, że sam najlepiej sprosta swoim oczekiwaniom.

Niestety, rzeczywistość wykreowana przez jedyną słuszną telewizję okazała się być zgoła odmienna i oprócz kwiatów i laurek, lider Zjednoczonej Prawicy otrzymał też lawinę wyzwisk, deszcz surowych jajek i kilka "serdecznych" pozdrowień.

Szybko dotarło do niego, że przekabacenie elektoratu na swoją stronę wcale nie będzie takie łatwe, bo nadciąga ogromny kryzys, inflacja szaleje, rosną obawy o przetrwanie nadchodzącej zimy, a pieniędzy mogących ukoić skołatane nerwy Polaków nie ma.

W grę musiał więc wejść plan B, w ramach którego jeszcze większy ostrzał dotknął opozycję, oskarżoną o bycie "agenturą Putina", a także zdecydowano się na rozpoczęcie dyplomatycznej wojny z Niemcami, mamiąc obywateli wizją uzyskania "bambilionów".

Ostatnim elementem uzupełniającym tę układankę mają być działania w ramach własnego obozu, a dokładniej wymiana "zepsutych modeli" na "lepsze". Blady strach padł na ministrów, bo prezes PiS szykuje tąpnięcie w rządzie.

RMF FM: Rekonstrukcja w rządzie coraz bliżej

Zapowiedzi wymiany niektórych członków Rady Ministrów mocno rozochociły polityków PiS, oczywiście tych, których pozycje nie są zagrożone. Część działaczy już ostrzy sobie zęby na utrącenie kilku ministrów z powodu osobistych, widząc na ich miejscu samych siebie.

Zarys koncepcji jest dość niemrawy, bo pretensje do znacznego wkładu w nowy kształt gabinetu Morawieckiego roszczą sobie liczne osobistości. Dużo mówi się o Jacku Kurskim, który pozbawiony funkcji prezesa TVP szuka bezpiecznej przystani.

On sam przekonany jest, że przed nim "kolejne wyzwania", natomiast Jarosław Kaczyński jest nieco bardziej zachowawczy i utrzymuje, że decyzje jeszcze nie zapadły.

Apetyt na wprowadzenie nieco zamętu ma też Zbigniew Ziobro, nieustannie domagający się zwiększenia przywilejów i krzywo patrzący na ministra ds. europejskich Konrada Szymańskiego, Michała Dworczyka i Krzysztofa Kubowa.

Ciosem dla Ziobry było odwołanie Kaczmarczyka, dlatego minister sprawiedliwości nieco na przekór zaproponował w zastępstwie Janusza Kowalskiego, niestroniącego w przeszłości od krytyki premiera.

- Minister Kowalski nie należy do najlepszych poetów. Raczej jest to język hardy, ale tak to bywa w polityce: jedyni wybierają język poetycki, inni hardy - przyznawał po powrocie wiceministra do rządu rzecznik gabinetu Piotr Muller.

Nie wiadomo, co stanie się z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim oraz ministrem Waldemarem Budą. Bez względu jednak na to, jakie decyzje podejmie Nowogrodzka, nowa strategia wcale nie jest skazana na powodzenie.

Kolejne rekonstrukcje bardziej niż pasjonują, budzą już znużenie, a nawet irytację. Mieszanie w tym samym kotle nie sprawia bowiem, że zupa jest smaczniejsza.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: RMF FM, Goniec.pl

Tagi: Rząd PiS