Putin po spotkaniu z szefem Rady Europejskiej: Polska nie powinna eskalować napięć

Władimir Putin apeluje do UE ws. aktów przemocy wobec migrantów

Z komunikatu Kremla wynika, że Władimir Putin i Charles Michel zgodzili się co do "konieczności szybkiego rozwiązania kryzysu na podstawie norm międzynarodowego prawa humanitarnego". Jednak prezydent Rosji po raz kolejny odniósł się do działań polskich funkcjonariuszy.

Oświadczenie wskazuje, że Władimir Putin zwrócił uwagę przewodniczącego RE na fakt, że polskie służby stosują gaz łzawiący, granaty hukowe i inne specjalne sprzęty względem migrantów. Z uwagi na te niepokojące doniesienia Władimir Putin wystosował specjalny apel. Jego zdaniem UE "nie powinna pozwalać na akty przemocy wobec migrantów". 

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Co więcej, rosyjski przywódca uważa, że Wspólnota Europejska powinna znaleźć sposób, aby wpłynąć na Polskę. W tym kontekście zwrócił uwagę na konieczność "zrezygnowania z kroków, które mogą doprowadzić do eskalacji napięć na granicy polsko-białoruskiej".

Według Putina sankcje są "przeciwskuteczne"

W trakcie spotkania prezydent Rosji odniósł się do sankcji, które rozważa UE. Jego zdaniem ich rozszerzenie będzie "przeciwskuteczne".

Tematem spotkania była także sytuacja na wschodniej Ukrainie. Z oświadczenia wynika, że Władimir Putin "wyraził zaniepokojenie prowokacjami ze strony ukraińskiej", które "prowadzą do wzrostu napięć" w Donbasie. 

Dodatkowo podniesiono kwestię uregulowania problemu Górskiego Karabachu. Władimir Putin i Charles Michel omawiali także sytuację w Afganistanie i Libii.

To nie pierwsza rozmowa rosyjskiego przywódcy z unijnym przedstawicielem. 8 września w trakcie rozmowy telefonicznej Charles Michel potępił wykorzystywanie przez Białoruś migrantów jako broni w walce z państwami UE.

Władimir Putin niezbyt chętnie zabiera głos w sprawie sytuacji na granicy. Jednak w ostatnim czasie rozmawiał nawet z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką, o czym można przeczytać w tym artykule.

Z kolei w jednym z wywiadów przyznał, że o kryzysie dowiedział się z mediów, a Rosja "nie ma z tym nic wspólnego". Więcej na temat zarzutów, jakie wówczas skierował pod adresem UE pisaliśmy tutaj.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Oficer wywiadu ocenia dalsze działania Aleksandra Łukaszenki

• Angela Merkel oskarżona przez Beatę Szydło o łamanie zasad UE

• Prezydent Duda rozmawiał z prezydentem Niemiec. "Jesteśmy suwerennym państwem"

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Interia